Autor Wątek: Awaria zasilacza, czy coś więcej?  (Przeczytany 943 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Awaria zasilacza, czy coś więcej?
« dnia: Lipca 11, 2018, 00:03:22 »
Witam.
Przypadek z przed chwili... Mój komputer wywalił mi korki w domu. Stał w chwili wystąpienia awarii nieużywany. Na początku nawet nie wiedziałem, że to on jest przyczyną wywalania korków. Komputer oczywiście podłączony był do listwy przepięciowej, ale niestety listwa nie byla podłączona do gniazda z uziemieniem. Teraz pytanie... Winny zasilacz, czy coś więcej mogło dostać?

Zasilacz OCZ 650 W
Procesor i5 2500K niekrecony
12GB RAM
Grafika - nVidia 970 4GB
Modelu płyty niestety nie pamiętam.

qrdl_logos

  • Gość
Odp: Awaria zasilacza, czy coś więcej?
« Odpowiedź #1 dnia: Lipca 11, 2018, 12:37:53 »
Kolego, za mało napisałeś... Jeśli w ogóle nie reaguje na włączenie, to po pierwsze rozkręć komputer i obwąchaj części, w szczególności zasilacz. Po drugie może masz kogoś u kogo posprawdzasz różne części? Więcej nie napiszę, bo od czasu jak piję herbatę parzoną w torebkach, to nie wróżę z fusów  :evil:.

Offline KosiMazaki

  • Administrator
  • *****
    • http://www.kg200.il2forum.pl
Odp: Awaria zasilacza, czy coś więcej?
« Odpowiedź #2 dnia: Lipca 11, 2018, 14:07:19 »
Wyciągnąć zasilacz z kompa, we wtyczce 24 pin zewrzeć kable czarny z zielonym (Google pomoże) i jak zasilacz wywali korki to masz odpowiedź na swoje pytanie. Niewykluczone, że listwa robi zwarcie albo uwalony kabel ATX. Inna opcja to podłączyć drugi zasilacz. Tak czy siak po nitce do kłębka, bo inaczej się nie da. Wtedy dopiero okaże się co poszło do piachu.



Nie było jakiejś burzy ostatnio u Ciebie? Poza tym takie listy przed niczym nie chronią. Proste jak budowa cepa, a bezpiecznik jest dla picu. Jedyny plus jaki oferują to fakt posiadania pstryczka pozwalającego za jednym zamachem odłączyć kilka urządzeń.
« Ostatnia zmiana: Lipca 11, 2018, 14:31:43 wysłana przez KosiMazaki »
I/KG200_Doktor  1972-†2006

"Herr Rittmeister wylądował, klasnął w dłonie mówiąc: Donnerwetter! Osiemdziesiąt jest godną szacunku liczbą"

Odp: Awaria zasilacza, czy coś więcej?
« Odpowiedź #3 dnia: Lipca 11, 2018, 14:13:16 »
Hehe... Spodziewałem się poniekąd takiej odpowiedzi 😛
Samo podłączenie komputera do gniazdka skutkowało wywaleniem korków. Ani zasilacz, ani podzespoły nie wyglądają ani nie śmierdzą jak by były spalone. Dzisja piec jest już w serwisie. Narazie wiem tylko tyle, że w zasilaczu są spalone bezpieczniki, bo komputer w ogóle nie zareagował na podłączenie do gniazda. Czekam na tel. z diagnozą, możliwe że kabel był przyczyną. Jak się dowiem, dam znać. Pzdr

Odp: Awaria zasilacza, czy coś więcej?
« Odpowiedź #4 dnia: Lipca 14, 2018, 13:46:16 »
Burze, fakt ostatnio były... Do piachu poszedł zasilacz. Przyczyna? Pewności nie mam, ale powodem mogły być luźne styki w gniazdku. Dopiero po rozkreceniu gniazda było widać, że styki są luźne i nieco popalone. Zasilacz już wymieniony, gniado też, reszta na szczęście sprawna. :)

Offline KosiMazaki

  • Administrator
  • *****
    • http://www.kg200.il2forum.pl
Odp: Awaria zasilacza, czy coś więcej?
« Odpowiedź #5 dnia: Lipca 14, 2018, 17:09:00 »
No widzisz. Instalacje w budynkach bywają różne. Z biegiem lat utleniają się, podobnie z gniazdami. W swoim czasie mój znajomy fotograf skupował każdą porcelanową kostkę jaką tylko znalazł, bo w stosunku do plastikowych nawet jak się kabel usmaży to kostka żyje dalej. To świadczy o jakości materiałów. Natomiast wracając do zasilacza to najwidoczniej nie był to tylko bezpiecznik. Najważniejsze jest to, że obyło się w zasadzie bez strat. Może to kwestia zasilacza, a może szczęścia, bo nigdy nie wiadomo jak owy się fajczy co zabierze ze sobą.
I/KG200_Doktor  1972-†2006

"Herr Rittmeister wylądował, klasnął w dłonie mówiąc: Donnerwetter! Osiemdziesiąt jest godną szacunku liczbą"

Odp: Awaria zasilacza, czy coś więcej?
« Odpowiedź #6 dnia: Lipca 16, 2018, 12:20:24 »
Skoro zasilacz pali bezpieczniki to stawiam na prostownik lub klucz (tranzystor).
« Ostatnia zmiana: Lipca 16, 2018, 19:17:07 wysłana przez KosiMazaki »