Hehe... Spodziewałem się poniekąd takiej odpowiedzi 😛
Samo podłączenie komputera do gniazdka skutkowało wywaleniem korków. Ani zasilacz, ani podzespoły nie wyglądają ani nie śmierdzą jak by były spalone. Dzisja piec jest już w serwisie. Narazie wiem tylko tyle, że w zasilaczu są spalone bezpieczniki, bo komputer w ogóle nie zareagował na podłączenie do gniazda. Czekam na tel. z diagnozą, możliwe że kabel był przyczyną. Jak się dowiem, dam znać. Pzdr