Swego czasu czytałem artykuł na temat nowego sposobu ochrony okrętów przed pociskami.Polegało to mniej więcej na tym,że kiedy wykrywano pocisk przeciwokrętowy,detonowano ładunek wybuchowy w wodzie w niewielkiej odległości od okrętu.Taki pocisk włatywał wtedy w scianę wody.Używano wtedy do tego odmiany pocisku TOW a rezultaty były podobno wielce zadowalające.No i właśnie czy ktoś wie w jakim kierunku poszły dalsze prace? czy skonstruwano specjalny ładunek? Pytam ponieważ news jest dość stary z przed 7 lat.