Autor Wątek: Belka ogonowa w samolotach rodziny Su-27  (Przeczytany 3010 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Belka ogonowa w samolotach rodziny Su-27
« dnia: Kwietnia 15, 2010, 17:49:01 »
Witam wszystkich serdecznie, jest to mój pierwszy post na tym forum chociaż czytam je od pewnego czasu.

Przeglądając różne zdjęcia i artykuły w internecie spotykałem się z opinią, że począwszy od Su-27 rodzina tych samolotów ma radar zamontowany z tyłu. Chodzi o wydłużone "coś" pomiędzy silnikami.

Su-27


Su-34 chyba najbardziej wyraźnie


Bardzo proszę o wytłumaczenie po co jest ten element jeżeli nie ma w nim stacji radiolokacyjnej, lub podanie typu i parametrów jeżeli ona tam się znajduje. Z góry dzięki.
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 16, 2010, 20:45:35 wysłana przez John Cool »

John Cool

  • Gość
Odp: Belka ogonowa w samolotach rodziny Su-27
« Odpowiedź #1 dnia: Kwietnia 16, 2010, 21:07:01 »
W samolotach Su-27 w tylnej centralnej belce kadłubowej wystającej daleko za silniki standardowo mieści się różnorakie wypo­sażenie, jeden z wewnętrznych zbiorników paliwa, wyrzutnie flar i dipoli zakłócających a także zasobnik ze spa­dochronem hamującym. Pełni ona też pewną rolę w aerodynamice myśliwca - długa wystająca belka ogonowa w założeniu miała zmniejszać także opór falowy kadłuba.

W samolotach myśliwskich Su-27P późniejszych serii produkcyjnych tylną centralną belkę ogonową przebudowano i po jej bokach dobudowano wystają­ce owiewki kryjące kolejne wyrzu­tnie flar i dipoli. Przed tą modyfikacją w samolotach pierwszych serii w ogonie założonych było jedynie osiem trój-nabojowych wyrzutni KDS. Począwszy od 18 serii produkcyjnej z boku dobudo­wano owe poszerzone owiewki, w którym instalowano programowalny system samoobrony L-029 (APP-50: Apparat Passiwnych Pomiech). Do wyrzutników tego kompleksu można ładować naboje kalibru 50 mm dwóch typów: pu­łapki na podczerwień PPI-50 (Passiwnaja Pomiecha Infrakrasnaja) oraz pułapki radiolokacyjne PPR-50 (Passiwnaja Pomiecha Radiolokacjonnaja).

W późniejszych projektach samolotów rodziny Su-27, w tym m.in. w samolotach programu T-10M (Su-27M/Su-35) oraz T-10W (Su-34) w belce ogonowej ("żądle") faktycznie planowano również instalację dodatkowej, niewielkiej stacji radiolokacyjnej o niewielkiej aperturze i mocy, przeznaczonej do obserwa­cji tylnej półsfery samolotu. Jednymi z przewidzianych do zastosowania projektów była m.in. stacja radiolokacyjna N012 zaprojektowana przez przedsiębiorstwo NIIR Rasswiet, propozycjami późniejszymi były m.in. niewielkie radiolokatory (o masie 45-70kg) z elektronicznym skanowaniem pasywnym Kopjo-F, Faraon oraz Faraon-M, proponowane przez przedsiębiorstwo NIIR Fazotron.

Z tego co wiem żadnego z tych rozwiązań nie stosuje się obecnie w praktyce ale mogę się mylić.

Odp: Belka ogonowa w samolotach rodziny Su-27
« Odpowiedź #2 dnia: Kwietnia 18, 2010, 15:31:10 »
Dzięki za wyczerpującą odpowiedź. Jednocześnie nasuwa mi się kolejne pytacie. Czy w innych krajach były projekty montowania radaru osłaniającego szóstą? Przecież jeżeli radary montuje się w rakietach to montaż niewielkiej stacji w myśliwcu nie powinien przysparzać problemów.

John Cool

  • Gość
Odp: Belka ogonowa w samolotach rodziny Su-27
« Odpowiedź #3 dnia: Kwietnia 18, 2010, 15:52:30 »
Tak, można wręcz powiedzieć że pomysł jest bardzo stary, dość powiedzieć że już myśliwce z czasów drugiej wojny światowej, jak P-51D miały dość proste urządzenie - radar ostrzegania tylnej półsfery AN/APS-13 Tail Warning Radar (TWR), pracujący w paśmie L przy częstotliwości ~420 MHz.

Współcześnie takie radary jak ów wspomniany N012 często zresztą tak naprawdę poza mniej istotnym zadaniem obserwacji półsfery stanowią przede wszystkim właśnie część systemu samoobrony, zintegrowanego z innymi urządzeniami pokładowymi wchodzącymi w jego część. Czy w innych krajach pracowano nad podobnymi kompleksami radiolokacyjnymi to tego już nie wiem, musiałby się ktoś mocniej siedzący w temacie wypowiedzieć. Ale jest to całkiem możliwe.

Tak z innej bajki można wspomnieć iż są też radary tylnej półsfery pracujące jako radiodalmierz, na użytek kierowania ogniem tylnego obronnego stanowiska strzeleckiego. Na przykład Rosjanie w swoich bombowcach strategicznych: Tu-95MS6 czy Tu-22M3 ciągle mają zainstalowane takie stanowiska z radiodalmierzem PRS-1/3 Argon.

Odp: Belka ogonowa w samolotach rodziny Su-27
« Odpowiedź #4 dnia: Kwietnia 18, 2010, 19:08:49 »
Czy w innych krajach były projekty montowania radaru osłaniającego szóstą?

Rozumiem twój tok rozumowania - problem w tym, że emisję takiego radaru można wykryć z większej odległości niż on jest w stanie wykryć przeciwnika. Przekonali się o tym boleśnie Brytyjczycy podczas II wojny światowej, kiedy to instalowali w ogonach swych bombowców radary Monica, które to miały ostrzegać przed atakującymi nocnymi myśliwcami. Niemcy po rozpracowaniu tych urządzeń zaczęli stosować z kolei na swych myśliwcach nocnych radary pasywne FuG 227 Flensburg, które to wykrywały emisję radarów Monica i naprowadzały niemieckie załogi na brytyjskie bombowce. W ten sposób radar w ogonie zamiast ostrzegać przed przeciwnikiem przyciągał go tak, jak ćmę przyciąga światło. Niemcy swój patent stosowali by w najlepsze, gdyby nie 13 lipca 1944 jeden Ju-88G zamiast wylądować pod Berlinem wylądował pod Londynem i Królewskie Siły Powietrzne z przerażeniem dowiedziały się do czego służy pasywny Flensburg. Następnego dnia wyszedł rozkaz zabraniający używać Monici podczas lotu.

Żeby chronić tylną półsferę samolotu nie potrzeba jednak rozwiązania aktywnego jakim jest stacja radiolokacyjna - wystarczy urządzenie pasywne, które wychwyci promieniowanie wrogiego radaru. O takich urządzeniach stosowanych na sprzęcie ze wschodu mógłby napisać zapewne coś John, za co byłbym sam bardzo wdzięczny (nie żebym coś tam wymuszał dla prywatnej ciekawości :002:).

Odp: Belka ogonowa w samolotach rodziny Su-27
« Odpowiedź #5 dnia: Kwietnia 18, 2010, 20:32:57 »
Jeżeli przeciwnik jest na szóstej, to zwykle nie zdradza się radarem, tylko podchodzi i puszcza pacjentowi coś na podczerwień. W takich sytuacjach przydało by się mieć jakieś ostrzeżenie.

John Cool

  • Gość
Odp: Belka ogonowa w samolotach rodziny Su-27
« Odpowiedź #6 dnia: Kwietnia 18, 2010, 21:41:05 »
Na taką sytuację oprócz klasycznych urządzeń ostrzegawczych przed opromieniowywaniem radiolokacyjnym (AN/ALR-56 czy rosyjskie SPO-15LM, SPO-32) instaluje się choćby systemy pracujące w paśmie podczerwieni bądź w ultrafiolecie, wykrywające zbliżający się pocisk pocisk, jak choćby rosyjskie L-136 Mak-UFM... swoją drogą instalowane na prototypach m.in. dawnego Su-35 a także Su-34. Powszechnie z kolei od dłuższego czasu system L-082 Mak-UL użytkują na przykład bombowce frontowe Su-24M. Często takie urządzenia są sprzężone w automatyczny kompleks samoobrony np. z wyrzutnikiem flar czy dipoli. Nie jest więc tak że musimy polegać tylko na pasywnych urządzeniach ostrzegawczych przez opromieniowaniem radiolokacyjnym.

Takie urządzenia określa się z jęz. angielskiego jako MAWS (Missile Approach Warning Receiver).

Można pójść jeszcze dalej i uzupełnić go o LDS (Laser Defence System) czyli laserowy system oślepiający głowice pocisków naprowadzanych na podczerwnień... taki jak choćby L370-5 Witebsk.

PS. Thomas Crown - szerzej o rosyjskich RWR może jednak lepiej jak napiszę innym razem, na teraz to nie na moje siły :001: