Zostawmy na chwilę płaską Ziemię. Nie zaaokrągli się do tego czasu.
Słonce.
Sasha Cullen udowodniła to dobitnie w wideło, które wrzuciłem na początku.
Matematyka ze szkoły podstawowej o którą pytasz wygląda następująco:
Pomiar dokonany z dwóch miejsc na równiku oddalonych od siebie o pewną odległóść x.
O godzinie 10:33 osoba w Ameryce Południowej .patrzy na wschód i Słonce z jej perspektywy jest 60 stopnii nad horyzontem.
W TYM SAMYM czasie inna osoba w Afryce o godzinie 14:33 patrząca na zachód widzi Słonce również pod kątem 60 stopnii nad horyzontem. A to znaczy tyle, że: Słonce, osoba nr 1 i osoba nr 2 tworzą razem wierzchołki trójkąta równobocznego.
Geometria ze szkoły podstawowej mówi nam, że znając długość jednego boku w trójkącie równobocznym automatycznie znamy długość dwóch pozostałych a także z łatwością możemy wyliczyć prostą od wierzchołka tego trójkąta do podstawy - w tym przypadku od "Słonca" do powierzchni Ziemi. Ta odległość została obliczona na 6654km.
Poglądowo obrazuje to poniższy obrazek:
*To tylko geometria. Samo Słonce obarczone jest wieloma innymi anomaliami które wskazują że musi być o wiele bliżej niż 93mln mil.
