Generalnie wszystkie te pedały z "półki" od 1300zł i więcej (czyli zaczynając od MFG, czy VKB) to już klasa sama w obie. Często ludzie nawet nie zdają sobie sprawy ile tracą i kupują te (sorry) badziewne plastiki za 400-500 sądząc, że są coś warte. Lepiej na serio, poczekać kilka M więcej, odłożyć różnicę i kupić coś z wyższej półki - raz, z dobrze. To jak jazda Poldkiem vs jazda Mercedesem. Zwłaszcza jak ktoś lata śmigłowcami, samolotami z 1, czy 2 wojny światowej albo szybowcami. Ja akurat polecam Virpile, które mają szerszy rozstaw, ale kto co lubi.
Ps. faktycznie dobra cena na te z Amazon, one zazwyczaj chodzą po 2200zł+.