Autor Wątek: Radom Air Show 2009  (Przeczytany 37963 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline some1

  • Global Moderator
  • *****
Odp: Radom Air Show 2009
« Odpowiedź #105 dnia: Sierpnia 29, 2009, 20:06:36 »
No niestety dziś to były cztery litery a nie airshow. Chociaż oczywiście nie ma nic do zarzucenia organizatorom czy uczestnikom po prostu pogoda nie dopisała w najgorszy możliwy sposób (przed pokazami słońce, po pokazach sucho, 12-15 lało solidnie non stop). Aha, na koniec padło ogłoszenie że sobotnie bliety są ważne także w niedzielę.

Turla się jutro ktoś z Warszawy i brakuje mu towarzystwa albo na paliwo? ;)

Maszyny na ziemi prezentowały się zacnie.

« Ostatnia zmiana: Sierpnia 29, 2009, 20:32:09 wysłana przez some1 »
"It's not a Bug! It's an undocumented feature!"

chincz

  • Gość
Odp: Radom Air Show 2009
« Odpowiedź #106 dnia: Sierpnia 29, 2009, 20:42:19 »
Aha, na koniec padło ogłoszenie że sobotnie bliety są ważne także w niedzielę.

Znaczy można liczyć na brak miejsca na parkingu? :D

Czesio

  • Gość
Odp: Radom Air Show 2009
« Odpowiedź #107 dnia: Sierpnia 29, 2009, 20:43:03 »
MELDUNEK

Około 10 pogoda była nienajgorsza


Więc robiłem zdjęcia jakichś idiotycznych szczegółów  :002:


W tłumie spotkałem taką jedną sukę...


Była z siostrą  :020:

...trochę nierówno umalowaną. Z resztą towarzyszący jej faceci (w białoruskich kombinezonach), bez wątpienia byli na bombie  :004:

Ale na tą wszyscy czekaliśmy. Po uruchomieniu lunęło


Wykołowała, przed szykiem techników


Ach te kształty  :003:


Niestety odwróciła się do mnie tyłkiem  :005:


Oj lało! Gdy Su-27 wrócił na stanowisko i Hawki wylądowały nastąpiła przerwa. Po 15.30 były jeszcze występy Anakondy i Mi-24. Dałem sobie spokój o szesnastej. Poza tym za parking na polu skasowali 10 zł. Gdy wróciłem okazało się, że samochód wygląda jak gazik po rajdzie. Podłoże tak namokło, że próbujący wyjechać z błota kierowcy uwalili mój pojazd mieszaniną trawy i ziemi. Próbowałem wyjechać. Zapadłem się. Podłożyłem gałęzie, ale nic nie pomogło. Właściciel pola, który wziął kasę nawet się nie pofatygował. Jeździły dwa ciągniki - żółty i czerwony. Łepek z żółtego skasował 20 zł za wyciągnięcie. A przecież to powinien zrobić właściciel i organizator za darmo. Chamstwo!

Offline some1

  • Global Moderator
  • *****
Odp: Radom Air Show 2009
« Odpowiedź #108 dnia: Sierpnia 29, 2009, 21:38:12 »
Garść zdjęć tutaj: http://s211.photobucket.com/albums/bb284/some1_PL/foto/radom01/?start=all

Z ciekawszych rzeczy, przespacerowaliśmy się przez C-17, do Iła-76 też dało się wejść ale kolejka przerastała nasze możliwości. Oba kloce robią wrażenie. Ten najciekawszy samolot niestety był w oddali za barierkami, ale Su-24 obok Su-22 i Tornada też fajnie, plus stała obsada naszych maszyn i gości. :) No nic, zobaczymy jak jutro będzie.
"It's not a Bug! It's an undocumented feature!"

Offline Egon

  • *
  • Szanowne GG: 5415434
Odp: Radom Air Show 2009
« Odpowiedź #109 dnia: Sierpnia 29, 2009, 21:52:10 »
Czesio. cóż, pech. My z Yoyem, a właściwie to Yoyo ; ) Zaparkowaliśmy jeszcze kawałek przed i też zakopaliśmy samochód. Przyszedł właściciel parkingu i  po prostu nam pomógł pchać. Ale to nie o tym.

Radom...

8.30 wyjazd, w Wawce pada, ale jedziemy dalej, wyjeżdżamy po paru kilometrach, słoneczko, ładnie cacy, och i ach. Some, strzelił fotkę bellowi policyjnemu. Jedziemy. Dojeżdżamy, oczywiście ja najdłużej stałem w kolejce po bilety, bo jakże by inaczej, norma. W końcu spotykamy się Silną Grupą Pod Wezwaniem BE SURE . Stajemy i oglądamy, nasze ochy i achy szybko się skończyły, ponieważ, zdążyły przelecieć iskry, herculesy, nie wiadomo skąd śmignęła formacja trzech f-16 i zrobiło się szaro... bardziej szaro i bardziej zimno.... mżawka. "Do Baru, tam musi być cywilizacja" padło hasło w tym stylu i jakże by inaczej, wszyscy w tył zwrot i idziemy. Po drodze, zgubiliśmy parę osób, ale nic to. Doszliśmy do dużego namiotu Tyskie, stanęliśmy przed jeszcze wystartowały jakieś nie znane mi Myśliwce i... lunęło! Ach, ten orzeźwiający, paskudnie lodowaty deszcz. Schowaliśmy się pod owym dużym namiotem no i rozmowa. Oczywiście o czym innym jak nie o śmigłowcach (Tak tutaj wszyscy patrzą się w strone Cygana. Pozdrawiamy ;] ), symulatorach, dżojstikach, norma. Pada. Po za tym to oczywiście pada. Rozmowa wre, mi już nogi odpadają od tego stania w tłoku, tak więc gdy zrobiło się trochę jaśniej i trochę mniej padało, wybyłem na zwiad. Wróciłem. Wg. Organizatorów o 16 ma być lepiej. No to razem z Yoyem i Some1 poszliśmy na typowy obiad. Kiełbacha i kawałek chleba. Zjedliśmy już było całkiem znośnie czas porobić zdjęcia wystawie statycznej, antków, bryz i nieszczęsnego (o czym niechybnie się zaraz dowiecie) IL-76. Akurat się zaczął pokaz jednego Mi-24 więc ja, szybkim truchtem podbiegłem by się popatrzeć i powzdychać. Wzdychanie się niestety szybko skończyło, więc radośnie wróciłem tam gdzie zostawiłem towarzyszy niedoli Radomskiej, no cóż. Nie było ich tam. Pomyślałem sobie, że stanę w tej... kolejce... do Ił-ka, stanąłem na burym końcu, wysłałem esesmana Yoyowi, że stoję jak coś to dzwońcie.

1.5 godziny później...

Dzwoni Yoyo i mówi, że przydało by się już zbierać i w ogóle... cóż ja byłem dopiero przy włazie Iła, a od niego dzieliło mnie 5-7 osób... Ach. Nogi mi już odpadały, zimno jak diabli. Ale nie przyjechałem tam dla przyjemności! Jak już tyle stałem to dostoję. Cóż rozwiązanie logistyczne Rosjan, zniszczyło mnie kompletnie ponieważ uznali oni, że tymi samymi drzwiami co  ludzie wchodzą, mogą przecież wychodzić! Taaak. Udało mi się tam dostać, niestety do kokpitu już nie było dane mi wstąpić ponieważ w środku IŁ-ka była całkiem okazała kolejka do kokpitu... Zły ? Nieee, Bardzo zły ? Oj tak. Okazało się, że kolega Yoyo wraz z Somem, w czasie kiedy ja stałem do tej... kolejki do ił-ka, oni zwiedzili całą wystawę statyczną i C-17 ! !

Czy mi się podobało ? Bardzo. Pogoda nie dopisała, ale przynajmniej towarzystwo świetne. Jeszcze raz dzięki za podwiezienie Yoyo i resztę, pozdrawiam i dzięki!
"Myśliwiec - Na ziemi człowiek normalny jak każdy inny - w powietrzu staje się szaleńcem szybkości, człowiekiem-błyskawicą" Arkady Fiedler "Dywizjon 303"

Offline YoYo

  • Administrator
  • *****
  • Wieczny symulant
    • YoYosims
Odp: Radom Air Show 2009
« Odpowiedź #110 dnia: Sierpnia 29, 2009, 22:22:09 »
Dzięki Egon za ładne podsumowanie  :003: No pogoda do d.... ale czy warto było? Jasne. Takich imprez tak czy siak się nie opuszcza i odpuszcza. A dam parę fotek a coo tammm.....

Grupa pod wezwaniem o godz "W", właściwie to jej część  :118:


Mamuśka naprawdę to kawał kobity


Ci co śledzili pogodę byli naprawdę dobrze przygotowani. Nie jakiś tam kocyk, tylko recznik by było się w co wytrzeć po potoku spadających małych kroplowych bomb!


Chłopaki z Czech dali baaaardzo ładny pokaz na Hinadach w locie parą. Tu podczas przgotowania makiety (diorama)


Jesli ktos kiedys sie zastanawiał do czego służy pewien wysiegnik przy goleni w Antku 26 to proszę oto odp:


Dozo jutro!

Aha. Gratis dla Hardcorowców. Poszycie pod nogami / butami. Przepis. Wyznacz 1m2 na ziemi, wez 20 wiader. po 5L kazde napelnione woda. lej lej lej, potem juz mozesz wejsc. Enjoy
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 29, 2009, 22:28:09 wysłana przez YoYo »
webmaster,   YoYosims - jeśli lubisz symulatory lotnicze

www.yoyosims.pl

Odp: Radom Air Show 2009
« Odpowiedź #111 dnia: Sierpnia 29, 2009, 22:49:31 »
Interesujące relacje! Szkoda, że pogoda zepsuła show, ale widząc zdjęcia stwierdzam, że i tak atrakcji było aż nadto!  :001:

Offline Ronald

  • *
  • LOv1.12a FS2002
Odp: Radom Air Show 2009
« Odpowiedź #112 dnia: Sierpnia 30, 2009, 09:47:38 »
Yyy, nie... wcale nie było aż nadto atrakcji, przynajmniej dla mnie. Jako urodzony pesymista widzę, że muszę dać punkt przeciwwagi dla kolegów z powyższych postów. Wogóle nie warto było wczoraj jechać.
Otóż z nowości to zobaczyłem tylko A-10, Su-24 i 27, Iła-76 i C-17, wszystkie tylko na ziemi i wyłączone. Po namyśle stwierdzam, że nie warto było moknąć 3h i czekać na występy heli, bo to też już widziałem (ale występ Czechów był przedni).
Nie znalazłem też grupy "Be Sure". Z jednej strony to chyba nie było PZL-130 na statycznej (ja nie znalazłem i wiele osób, które pytałem też nie wiedziały gdzie on może stać) a obok Orlików stojących za Toi Tojami nie znalazłem plakatu. Jak widać grupa jednak się odnalazła, więc to pewnie mnie się coś pomerdało.
Wystarczy pesymizmu? No to jeszcze trochę...
Od wczoraj nie mogę wgrać na You Tuba (Google Video R.I.P.) filmu z występu naszego Mi-24W, więc pech trwa w najlepsze. Film do tego jest nagrany aparatem cyfrowym, gdyż specjalnie przywieziona kamera od godziny 15 wczoraj jest w stanie śmierci klinicznej (ach ten deszcz).
Nie mam szczęścia do sobotniego Air Show. Drugi raz byłem w sobotę i drugi wyjazd nieudany. Dziś przynajmniej jest szansa na poprawę ale nie dla mnie. Dziś z ważnym i mokrym jeszcze biletem (podobnie jak sałatą w portfelu) muszę iść do roboty...

Offline Ronald

  • *
  • LOv1.12a FS2002
Odp: Radom Air Show 2009
« Odpowiedź #113 dnia: Sierpnia 30, 2009, 11:34:32 »
Proszę moda o połączenie moich postów.

Właśnie zauważyłem, że film jednak wszedł na YT. Zapraszam do oglądania pokazu Mi-24W z 29 8 2009: http://www.youtube.com/watch?v=Y0XYSMG1nfA .

PS Jako ciekawostkę dodam, że komentatorami są Tadeusz Sznuk i Witold  Sokół, czyli Wójek Toyo. :)

PS2 W pewnym momencie widać przejeżdżający odkurzacz, wtedy jeszcze liczyłem na start Su-27 (technicy, otwarta owiewka, itp.). Ok 17 zapowiedziano, że żaden samolot już nie wystartuje i 70% pozostałej gawiedzi (może 50% z godziny 12) obrało kurs na bramy wyjściowe.
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 30, 2009, 11:44:05 wysłana przez Ronald »

Odp: Radom Air Show 2009
« Odpowiedź #114 dnia: Sierpnia 30, 2009, 12:03:45 »

   Na be-sure się nie załapaliśmy ( parkowanie daleko od lotniska i przelot miejscowym autobusem ), takoż i pogoda do d.....
   Ale i tak było warto , choć niedosyt jest i to ogromny wszak loty to podstawa ,szkoda że pomimo wcześniejszych planów nie mogliśmy zostać na niedzielę.
   Poniżej parę niby fotek :001: ( nie są to zdjęcia tylko klatki z filmu ) ;


1. Niespodziewane spotkanie , na zdjęciu od lewej nasza załoga ze Śląska brat Rala ,Ralu i kap.Krzysztof Kidacki z synem ;




2. Imprezka pod skrzydłem Su 24  :002:





3. Ładna pani pilot ( sami nie wiemy co posiadamy , w nawiązaniu do reklamy cisowianki :001: )





4. Bosman ( tak gościa nazwałem )  jego postawa czyli radosny uśmiech spowodował
    że mimo ulewy chciało się żyć  :002:



 I jeszcze jedna uwaga , komórki głupiały i były luki w nawiązywaniu łączności .

Odp: Radom Air Show 2009
« Odpowiedź #115 dnia: Sierpnia 30, 2009, 13:30:15 »
I znowu pech cholera jasna - dostałem wiadomość, że Suchoj glebnął.

Odp: Radom Air Show 2009
« Odpowiedź #116 dnia: Sierpnia 30, 2009, 13:32:06 »
Przed chwilą przeczytałem o tym informację na pasku. Wiadomo co z pilotem? Zdążył się katapultować?
Cytat: Sir Fred Hoyle
Space isn't remote at all. It's only an hour's drive away, if your car could go straight upwards

Odp: Radom Air Show 2009
« Odpowiedź #117 dnia: Sierpnia 30, 2009, 13:35:19 »
Też dostałem taką informację. Podobno nie było żadnego spadochronu:-(. Mam nadzieję, ze mój informator się myli.
Kiedy wydaje ci się że gorzej być nie może.... pomyśl że możesz mieć jeszcze alergie na alkohol

Odp: Radom Air Show 2009
« Odpowiedź #118 dnia: Sierpnia 30, 2009, 13:36:36 »
Mój kumpel, który jest na miejscu też nie widział spadaka :-(.
Przed chwilą widziałem wypadek na TVP INFO - raczej spadochronu nie było  :015:.
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 30, 2009, 13:42:15 wysłana przez geni »

junkers78

  • Gość
Odp: Radom Air Show 2009
« Odpowiedź #119 dnia: Sierpnia 30, 2009, 13:45:26 »
MASAKRA!!!