Autor Wątek: Podwozie w B-17 i w innych samolotach  (Przeczytany 3017 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline rutkov

  • KG200
  • *
  • Versuchskommando
    • KG200
Podwozie w B-17 i w innych samolotach
« dnia: Października 12, 2008, 23:04:45 »
To jest zdjęcie wiadomego samolotu:

Patrząc na schowane niecałkiem koła mam niedparte wrażenie iż te opony nader często były dziurawione jak sito od przede wszystkim artylerii plot która jak wiadomo siała odłamkami gęsto. W razie ataku myśliwca też wydają się narażone na przebicie. Wiem że gdyby stanowiłoby to wielki problem to wykonanoby jakieś prowizoryczne przynajmniej osłony. niemniej jednak wydaje mi sie zbyt pochopne pozostawienie nieosłoniętych opon. Jest chyba jasnym że lądowanie takim kolosem z jednym poszarpanym kołem do najbezpieczniejszych nie należy. Oczywiście nie było zabardzo miejsca na schowanie je w pełni ale można coś było z tym zrobić, co też np. w B-29 uczyniono a także w wielu współczesnych fortecy bombowcach. Co sądzicie o tym?

Wiem że wiele samolotów latało z całymi "gołymi" kołami ale były to chyba zawsze lekkie konstrukcje.

ps. tak właściwie to nie wiem czy były to opony z dętką czy lane gumy pełne ;)
miłośnik 110-tki    •    I/KG200_Doktor  ♥1972-†2006   •   Czekamy Ciebie czerwona zarazo, byś wybawiła nas od czarnej śmierci. Byś nam, kraj przed tym rozdarłszy na ćwierci, była zbawieniem, witanym z odrazą.    •   Han Pasado!    •    GDY WIEJE WIATR HISTORII, LUDZIOM JAK PIĘKNYM PTAKOM ROSNĄ SKRZYDŁA, NATOMIAST TRZĘSĄ SIĘ PORTKI PĘTAKOM

Odp: Podwozie w B-17 i w innych samolotach
« Odpowiedź #1 dnia: Października 12, 2008, 23:13:41 »
  Chyba chodziło o możliwość lądowania "na brzuchu", gdzie częściowo odciążony był  kadłub maszyny z podniesionym podwoziem. Taki patent był stosowany dosyć często w dolnopłatach. Ale faktem jest problem "flaka" przy lądowaniu z wypuszczonym podwoziem. Kapota na życzenie jak nic.

Offline Sundowner

  • *
  • Chasing the sunset
Odp: Podwozie w B-17 i w innych samolotach
« Odpowiedź #2 dnia: Października 12, 2008, 23:42:33 »
To są niskociśnieniowe opony, ich przebicie nie stanowi wielkiego problemu, a i przebić je nie tak łatwo, już nie wspominając, że z czasem zaczęto dodawać specjalnego specyfiku uszczelniającego w razie przebicia - podobnego do tego stosowanego w zbiornikach z paliwem.

Jeżeli natomiast guma z koła zostałaby zdarta, lub spłonęła w wypadku pożaru silnika - co już było poważnym problemem - to zawsze można było lądować na brzuchu.

Odp: Podwozie w B-17 i w innych samolotach
« Odpowiedź #3 dnia: Października 13, 2008, 01:45:39 »
Na forum FenceCheck.com w temacie Thunder Over Michigan 2008 (TUTAJ) jakiś czas temu wypatrzyłem fotki B-17 z 'kapciem'. Zdaje się że nie napisano jak i kiedy do tego doszło (może taki 'chłyt' na pokazy? ;) ). W każdym razie tak to wyglądało:


Co do lądowania fortecą z oponą bez powietrza to TUTAJ jest napisane:
"(...) Made a perfect landing. After setting it on the ground it was noted that the right tire was flat However, this did not trouble us because the ship was stalled out at low speed and slowed down immediately by use of brakes. It was noted that the ship was almost dry of fuel. Positively no stress was placed on the ship in landing. It was a landing as any normal landing would be. (...)"

Luźno tłumacząc: Perfekcyjne lądowanie. Po przyziemieniu zauważono, że prawa opona była bez powietrza. Nie przejęliśmy się tym, ponieważ maszyna została posadzona na małej prędkości i zwolniła natychmiast przy pomocy hamulców. Niemalże bez paliwa. Szczęśliwie samolot nie został przeciążony przy lądowaniu. Było takie jak każde inne.
« Ostatnia zmiana: Października 13, 2008, 01:53:52 wysłana przez JOE.KING »
PFS_milo

Offline Ranwers

  • *
  • Wizzard
Odp: Podwozie w B-17 i w innych samolotach
« Odpowiedź #4 dnia: Października 13, 2008, 09:08:43 »
Jak widać nawet dzisiaj też nie przeszkadza  :118:
.       __!__
.____o(''''')o____.
          " " "
Forum to miejsce spotkań ludzi, którzy mają "zryty palnik" w pewnych kwestiach i do tego dobrze im z tym

Odp: Podwozie w B-17 i w innych samolotach
« Odpowiedź #5 dnia: Października 13, 2008, 13:35:01 »
Cytuj
Wiem że wiele samolotów latało z całymi "gołymi" kołami ale były to chyba zawsze lekkie konstrukcje.
Nadal latają, i nie takie znów lekkie ;)

empeck

  • Gość
Odp: Podwozie w B-17 i w innych samolotach
« Odpowiedź #6 dnia: Października 13, 2008, 13:43:35 »
W Orliku też wystają ;)

Offline rutkov

  • KG200
  • *
  • Versuchskommando
    • KG200
Odp: Podwozie w B-17 i w innych samolotach
« Odpowiedź #7 dnia: Października 13, 2008, 13:48:37 »
Panowie to jest wątek pt.:  Lotnictwo wojskowe z epoki II Wojny Światowej ;)

Do Orlika i tego powyżej raczej nikt nie będzie strzelał :)
miłośnik 110-tki    •    I/KG200_Doktor  ♥1972-†2006   •   Czekamy Ciebie czerwona zarazo, byś wybawiła nas od czarnej śmierci. Byś nam, kraj przed tym rozdarłszy na ćwierci, była zbawieniem, witanym z odrazą.    •   Han Pasado!    •    GDY WIEJE WIATR HISTORII, LUDZIOM JAK PIĘKNYM PTAKOM ROSNĄ SKRZYDŁA, NATOMIAST TRZĘSĄ SIĘ PORTKI PĘTAKOM

szyhal55

  • Gość
Odp: Podwozie w B-17 i w innych samolotach
« Odpowiedź #8 dnia: Października 13, 2008, 14:19:02 »
Teraz to sobie latać mogą bo z 88 nikt nikogo nie poczęstuje :118:

Offline ESP

  • *
  • Cloud Surfer
Odp: Podwozie w B-17 i w innych samolotach
« Odpowiedź #9 dnia: Października 13, 2008, 15:25:50 »
Do Orlika i tego powyżej raczej nikt nie będzie strzelał :)

A kto ich tam wie?
Do tych tez teoretycznie nie miano strzelać:
http://en.wikipedia.org/wiki/Korean_Air_Lines_Flight_007
http://en.wikipedia.org/wiki/Iran_Air_Flight_655
;)
AMD Ryzen9 5900X + beQuiet! ShadowRock3 // HyperX Fury 64GB 3200MHz // MSI MAG X570 Tomahawk // MSI RTX3080 OC 10GB // ASUS ROG SWIFT PG329Q // KIOXIA 2TB M.2 NVMe + Samsung 2TB SSD // beQuiet! PureBase500

Odp: Podwozie w B-17 i w innych samolotach
« Odpowiedź #10 dnia: Października 13, 2008, 19:44:03 »
A nawet gdyby to co by dało przysłonięcie koła tym kawałkiem aluminium? Odłamki z flaka raczej sie od niego nie odbijają.

Odp: Podwozie w B-17 i w innych samolotach
« Odpowiedź #11 dnia: Października 13, 2008, 23:09:50 »
Cytuj
Teraz to sobie latać mogą bo z 88 nikt nikogo nie poczęstuje
Cytuj
A nawet gdyby to co by dało przysłonięcie koła tym kawałkiem aluminium? Odłamki z flaka raczej się od niego nie odbijają.
Achtundachtzig słynęła między innymi z tego, że odstrzeliła więcej czołgów i innych pojazdów niż jakakolwiek inna broń przeciwpancerna. Zakrycie więc podwozia klapami ma bardziej znaczenie aerodynamiczne niż zabezpieczenie przed ostrzałem ( w przypadku lżejszych kalibrów również :020:).
"Różnica między mną a wariatem jest taka, że ja wariatem nie jestem."
                                                                                  S. Dali

Offline rutkov

  • KG200
  • *
  • Versuchskommando
    • KG200
Odp: Podwozie w B-17 i w innych samolotach
« Odpowiedź #12 dnia: Października 13, 2008, 23:30:02 »
Oczywiście że aerodynamika ma priorytet ale w tym samolocie (B-17) łatwiej było chyba wylądować na jednym działającym silniku niż z przebitą jedną oponą. Należałoby więc je tzn te koła bardziej chronić. Przykład A-10 jest dobry, jak widać i dzis musi to być raczej rzadki przypadek by koło zostało zmasakrowane. BTW czy Swinia ma na pewno taki same opony jak te z II wojny ;)
miłośnik 110-tki    •    I/KG200_Doktor  ♥1972-†2006   •   Czekamy Ciebie czerwona zarazo, byś wybawiła nas od czarnej śmierci. Byś nam, kraj przed tym rozdarłszy na ćwierci, była zbawieniem, witanym z odrazą.    •   Han Pasado!    •    GDY WIEJE WIATR HISTORII, LUDZIOM JAK PIĘKNYM PTAKOM ROSNĄ SKRZYDŁA, NATOMIAST TRZĘSĄ SIĘ PORTKI PĘTAKOM

Botras

  • Gość
Odp: Podwozie w B-17 i w innych samolotach
« Odpowiedź #13 dnia: Października 15, 2008, 07:36:24 »
Panowie! Żeby opony były chronione przed odłamkami, musiałyby być zamknięte w stalowych osłonach z kilkumilimetrowej grubości, bo zwyczajne duralowe poszycie nie robiło żadnej różnicy. W tym miejscu przypomnę, że takiej ochrony nie miały dwa, oparte na sieciach neuronowych komputery sterujące lotem B-17  :004: