Autor Wątek: Kącik motoryzacyjny  (Przeczytany 228131 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline Mekki

  • Global Moderator
  • *****
  • Tępy Ch**:)
    • 13 WELT
Odp: Kącik motoryzacyjny
« Odpowiedź #300 dnia: Września 24, 2009, 10:35:06 »
Owszem. Śmiem twierdzić nawet że kierowcy tirów jeśli chodzi o zasięg wzroku są trochę na uprzywilejowanej pozycji;) Co do ograniczonego zaufania to jednak muszą zasadę stosować bo jak na tak duży ruch samochodów po tak kiepskich drogach i tak mamy mało wypadków.
I, owszem. Nie twierdzę że znaki można swobodnie olać tylko że jest ich zbyt dużo i niepotrzebnie rozpraszają kierowcę który mając obowiązek je wszystkie widzieć nie widzi już nic innego.
PS tak mi się właśnie przypomniało a propos zaj...ci naszych kierowców stare chińskie przysłowie jednego z instruktorów na EPSU:
"uczeń-pilot z 3 klasą zawsze będzie twierdził że jest uberpilotem. Jak taki uczeń polata, zdobędzie licencję i się parę razy przestraszy dalej będzie twierdził, że jest uber ale jednocześnie zauważy że sporo jeszcze przed nim. Stary pilot natomiast nigdy nie stwierdzi, że jest kozak." Całość nie dotyczy pilotów szuszarczanych:P

[gmod]Proszę uważać na "słówka". Dziadek Kos.[/gmod]
« Ostatnia zmiana: Września 24, 2009, 13:41:03 wysłana przez Kos »
A w jaki sposób Ty jesteś upośledzony?

Kanał youtube 13WELT

Ponury

  • Gość
Odp: Kącik motoryzacyjny
« Odpowiedź #301 dnia: Września 24, 2009, 11:02:52 »
Najbardziej mi się podoba, że lektura tego wątku wypisz wymaluj pasuje do tego co codziennie widzę przez przednią szybę auta, czyli obraz beznadziejnej walki piratów-praktyków z praworządnymi teoretykami, którzy w moim osobistym odczuciu średnio mają pojęcie o czym piszą, ale jak to na forach- piszę więc jestem. Oczywiście gdzieś pomiędzy nimi wszystkimi przemykają jeszcze pijani, naćpani, niewyspani, oraz po prostu małolaty, którym tatuś dał pieniążki na autko 200KM, ale zapomniał dać na rozum (z jednym takim Apacz się użera codziennie). Te przypadki do reszty zamętniają obraz i zamazują cienką linię pomiędzy teorią i praktyką, i robi się strefa cienia pomiędzy prawem a rzeczywistością.
Z Warszawy do Trójmiasta jedzie się (nie zap...la, tylko jedzie) ok. 4 godzin. Z Warszawy do Wrocławia około pięciu, jak się nie utknie na Puławskiej i w Jankach. Z Wrocławia do Trójmiasta około sześciu godzin.
KAŻDY kto pokonuje tę trasę kilka i więcej razy w miesiącu w ten sposób względem prawa i teorii jest odpowiednio pozbawionym wyobraźni głupkiem, piratem, przestępcą-recydywistą, oraz celowo działającym mordercą.
Ponieważ nie raz miałem okazję, więc kiedyś z nudów sprawdziłem. Stąd wiem, że sympatyczni skądinąd koledzy Wacha, Chincz i pozostali podzielający trend "praworządny", jeżdżą prawdopodobnie odpowiednio- z Warszawy do Trójmiasta ponad osiem godzin, z Warszawy do Wrocławia około dziesięciu godzin (więcej szybkich odcinków na terenie niezabudowanym), a z Wrocławia do Trójmiasta około trzynaście godzin.
Moje gratulacje. Ja niestety nie jestem na emeryturze, pracuję i jeżdżąc w ten sposób nie zarobiłbym na chleb ani na łapówki dla panów z monopolem na wiedzę o wszystkim, legitymowaną bloczkiem mandatowym i nieśmiertelnym tekstem o sądzie grodzkim, dajmy na to 600km od miejsca zamieszkania. Dlatego chyba jestem po tej złej, ale praktycznej stronie praworządności.
Ale mimo wszystko staram się do TVN Uwaga-pirat nie trafić i ciągle jeszcze żyję. Czego wszystkim zmotoryzowanym forumowiczom również życzę.
« Ostatnia zmiana: Września 24, 2009, 13:43:18 wysłana przez Kos »

chincz

  • Gość
Odp: Kącik motoryzacyjny
« Odpowiedź #302 dnia: Września 24, 2009, 12:56:56 »
Sorry Winetu. Kwestia zarabiania pieniędzy nie ma tu nic do rzeczy.
Wyobraźcie sobie, w sierpniu wybrałem się trochę dalej niż do Tesco  :001: . I tak. Z Lublina przez Białowieżę, Białystok do Elbląga, z wszelkimi przystankami, obiadami i co tam sobie rodzinka zażyczyła - 12 godzin. Z Elbląga przez Warszawę do Lublina - niecałe 7 godzin. NIGDZIE nie przekroczyłem dozwolonej prędkości więcej niż o 10-20 km/h. Albo w innym kraju żyjemy, albo coś ściemniacie panie Ponury  :002: Niestety nie mam tracka z tej misji...

Odp: Kącik motoryzacyjny
« Odpowiedź #303 dnia: Września 24, 2009, 16:32:00 »
(...) ciągle jeszcze żyję (...)

Pamiętaj tylko, że nie ty sam jesteś na drodze. To że ty akceptujesz pewien poziom ryzyka wynikający z jakiejś tam nieprzepisowej jazdy, nie znaczy, że inni użytkownicy drogi go akceptują, a są na to ryzyko narażeni tak samo jak ty.

Chciałem zwrócić jeszcze uwagę na jedną rzecz, a której niektórzy chyba nie zauważają. Prosta, równa, szeroka droga. Ograniczenie powiedzmy 60km/h , ale droga na tyle dobra, że spokojnie można by jechać 90-100km/h (dla przykładu). Można by spytać WTF? Droga fajna, to cisnę te 100. Tylko w tym momencie taka osoba nie bierze poprawki na różne nieprzewidziane zdarzenia (pies, kot, sarna, czy w terenie zabudowanym np dziecko i pewnie dużo różnych rzeczy które mogą się wydarzyć, a o których może trudno pomyśleć)

Kapitan Bomba nie pie...li się z kosmitami.
Nap.....la z karabina, nie pyta.
Kapitan Bomba, i nie ma ch..a!

Offline Wacha

  • 13 WELT
  • *
Odp: Kącik motoryzacyjny
« Odpowiedź #304 dnia: Września 24, 2009, 22:54:45 »
Cieszę się, że mnie lubisz Ponury, ja Ciebie też i bardzo lubię czytać Twoje teksty. Dlatego w ogóle chce mi się pisać tutaj inaczej miałbym w poważaniu co wyrabiasz na drodze.
Ba, zgodzę się z Tobą co do zamąconego obrazu praworządności bo pokazałeś, że też nie jesteś w stanie już się połapać w tym wszystkim:

- praktyk to ktoś kto wprowadza w życie, czyli praktykuje (w tym wypadku) przepisy PORD, czyli ja.
- teoretyk to ktoś kto je zna ale ma je w poważaniu, czyli Ty.

IMHO Ty starasz się zracjonalizować, uzasadnić swoje złe postępowanie. Taki np Szmajs na wstępie tego odcinka wymiany poglądów, gdzieś ze 3 strony wcześniej jasno określił swoje zachowanie: szczeniacki wybryk. Wprawdzie takie podejście do tematu go nieusprawiedliwia ale pokazuje, że zdaje sobie sprawę: robię źle. To daje nadzieję, że kiedyś się zmieni.
Ty twierdzisz, że musisz "zasuwać" bo nie zarobisz na chleb.
Pozwól, że zapytam: ktoś Ci płaci za szybką (i bezapelacyjnie niebezpieczną) jazdę czy raczej za dotarcie na miejsce przeznaczenia o wyznaczonej porze?
Jeśli to drugie to jako dojrzały, doświadczony i odpowiedzialny kierowca powinieneś wyjechać wcześniej bo wiesz ile to trwa. Nie możesz? Wynajmij samolot. Ale nie zakładaj "nadrobię na trasie". Droga nie jest od tego. I w tym wydaje się sedno dyskusji, nie raz już przytaczane: chcę zaszczepić ziarnko niepewności, że być może nie jesteś najlepszym kierowcą i weźmiesz na to poprawkę choć w tej chwili prawdopodobnie wydaje Ci się jest odwrotnie...

Offline bip3r

  • *
  • 13 WELT
    • www.13welt.pl
Odp: Kącik motoryzacyjny
« Odpowiedź #305 dnia: Września 25, 2009, 09:35:45 »
Cytuj
NIGDZIE nie przekroczyłem dozwolonej prędkości więcej niż o 10-20 km/h. Albo w innym kraju żyjemy, albo coś ściemniacie panie Ponury  :002: Niestety nie mam tracka z tej misji...
Sorki, że się wcinam w te dysputy, ale.. eeee.. wynika, że żyjecie dokładnie w tym samym kraju. Przekroczenie o 20km/h to 300PLNów mniej w kieszeni, to (chyba) 4 punkty karne (albo i 5 :) ), to w ciągu 5 godzin jazdy nadrobienie 100km drogi. Przy ograniczeniu prędkości do 50 i jeździe 70km/godz. to o ok. 2x dłuższa droga hamowania :) Tak więc, kolego Chincz, jesteś takim samym piratem, jak 99% populacji kierowców w tym kraju :D
« Ostatnia zmiana: Września 29, 2009, 11:35:20 wysłana przez Syringe »
"Jestem Polak, a Polak to wariat, a wariat to lepszy gość." K.I. Gałczyński


13WELT YouTube Channel

chincz

  • Gość
Odp: Kącik motoryzacyjny
« Odpowiedź #306 dnia: Września 25, 2009, 10:33:45 »
Nie daj Boże, żeby wszyscy tak jak ja piracili! O czym byśmy wtedy bili pianę?  :020:

Offline Mekki

  • Global Moderator
  • *****
  • Tępy Ch**:)
    • 13 WELT
Odp: Kącik motoryzacyjny
« Odpowiedź #307 dnia: Września 25, 2009, 10:35:34 »
Tak więc, kolego Chincz, jesteś takim samym piratem, jak 99% populacji kierowców w tym kraju :D
Ależ on to wie, ma wyrzuty sumienia i właśnie dlatego na forum próbuje nas nawrócić :banan
Nie daj Boże, żeby wszyscy tak jak ja piracili! O czym byśmy wtedy bili pianę?  :020:
Coś by się znalazło. Jajecznica na przykład... dobrze wysmażona, czy tylko lekko ścięta. :020:
A w jaki sposób Ty jesteś upośledzony?

Kanał youtube 13WELT

chincz

  • Gość
Odp: Kącik motoryzacyjny
« Odpowiedź #308 dnia: Września 25, 2009, 11:07:06 »
Nie no, jasne, że wysmażona.

tomek1988

  • Gość
Odp: Kącik motoryzacyjny
« Odpowiedź #309 dnia: Września 27, 2009, 23:59:19 »
Klimatyczne zakończenie 13 sezonu Top Gear:
http://www.youtube.com/watch?v=kWzDjTqwxZM

Offline bip3r

  • *
  • 13 WELT
    • www.13welt.pl
Odp: Kącik motoryzacyjny
« Odpowiedź #310 dnia: Września 28, 2009, 08:45:00 »
Tak ku przestrodze, z prośbą o rozwagę za kółkiem - jak to wygląda od środka i jak się może skończyć. Filmik co prawda traktuje o wysyłaniu smsów w czasie jazdy, ale finał bywa podobny, niezależnie od przyczyny prowadzącej do tragicznego zakończenia:

"Jestem Polak, a Polak to wariat, a wariat to lepszy gość." K.I. Gałczyński


13WELT YouTube Channel

qrdl

  • Gość
Odp: Kącik motoryzacyjny
« Odpowiedź #311 dnia: Września 28, 2009, 09:54:25 »


Tak to jest z kobietami za kółkiem ;-)

Offline Wacha

  • 13 WELT
  • *
Odp: Kącik motoryzacyjny
« Odpowiedź #312 dnia: Września 28, 2009, 10:17:41 »
Ja powiem tylko jedno: fajne te eurocoptery. :021:

Co do reszty: angolom nigdy nie było szkoda pieniędzy na strzępienie języka po próżnicy bo do niektórych i tak przesłanie nie dotrze (znaczy się w pl).

Odp: Kącik motoryzacyjny
« Odpowiedź #313 dnia: Września 29, 2009, 10:53:20 »
(...)

U nas też powinny być tego typu reklamówki. U sąsiadów w Czechach są.

Kapitan Bomba nie pie...li się z kosmitami.
Nap.....la z karabina, nie pyta.
Kapitan Bomba, i nie ma ch..a!

chincz

  • Gość
Odp: Kącik motoryzacyjny
« Odpowiedź #314 dnia: Września 29, 2009, 11:15:56 »