Wątek: Zakup maszyny w USA, czy będzie u nas działać?

[Kusch]

Witam. Pytanie do do bardziej obytych w temacie ode mnie. Mam zamiar zakupić maszynę, a dokładniej specjalizowane elektronarzędzie w USA, ale jak wiadomo u nich tam wszystko pokręcone  Maszyna chodzi na innym napięciu niż u nas a dokładniej 120v 13 Amps (cokolwiek to znaczy...)  i na częstotliwości 60Hz (u nas 50Hz). Czy jeżeli podepnę ją pod transformator separacyjny 110V/50Hz to będzie działać?

I przy okazji jakie mogą mi dowalić cło za maszynę wartości 1000/1500$ ?

[KosiMazaki]

Myślę, że nie powinno być problemu (przynajmniej z elektroniką). Nie napisałes co to za maszyna ale większość działa. Kwestia zastosowania przejściówki do gniazda zasilajacego. Najlepiej sprawdź co jest napisane w dokumentach od tego urządzenia albo się zapytaj.


Kusch nie mówiłeś, że to piła ma być 

[Leon]

Cło wg taryfikatora  -sprawdz na stronie Urzędu Celnego. Jeżeli oclą paczkę to dostaniesz też VAT  .

[qrdl]

Może być, że się załapiesz na sam VAT 22%, bez cła. Tak jak w przypadku akcesoriów zaliczanych do modelarskich.
Poza tym ja wiem, że Wy mieszkacie koło bardzo, a to bardzo wrednego UC, w którym moje przesyłki nie dość, że leżakują po 4 tyg, to jeszcze vatują bez litości 

pozdrawiam,
qrdl

[303_Hornet141]

Wszystkie urządzenia elektryczne mają tolerancję skoku napięcia w granicach 20% ( zdziwiłbyś się w jak trudnych warunkach pracuje zwykła elektronika w samochodzie) Moim zdaniem poza problemem z innym gniazdkiem i gwarancją (a raczej jej brakiem) powinno być ok.

[Schmeisser]

Będzie słabsze to urządzenie ze względu na częstotliwość prądu zasilającego je. O 1/6 słabsze.

Na hucie mamy instalację dla prądu zasilającego narzędzia Boscha, z segmentu 'da mega pro' - 100 Volt , 300 Hz. Dzięki tej sztuczce z zasilaniem malutka kątówka, przypominająca taką za 25 zł od Toya ma 2,5 kW mocy i kosztuje 4000 zł . Jest jak dywizja pancerna wehrmachtu w natarciu - niepowstrzymana Kątówka 230 mm to powrót nienazwanego -  4 kW mocy. Boje się na nią spoglądać, a każdy kto głośno wypowie jej nazwę musi zostać ukamionowany

[bandyta]

@Kusch
Zamawiałem dla ojca sporo rzeczy przez ebay, głównie z USA (frezarki, frezy, wiertarki i inne). Cło zapłaciłem tylko raz, w przypadku gdy wysyłający nie zaznaczył opcji "GIFT" na druczku. Wystarczy pogadać z sprzedającym i myślę że nie będzie problemów. Maszyny nie przekraczały 1000$

A co do transformatora to wymieniany przez Ciebie powinien zdać egzamin, lecz nie daję głowy. Ojciec pracuje na tym który kupił podczas pracy w Irlandii Tam wszystko to co amerykańskie.

[Kusch]

Dzięki za pomoc