Proponuję wątek gdzie wlepiamy ciekawe filmy gdzie głównym motywem są samoloty i latanie (niekoniecznie bojowe).
Mój zestaw:
The Good:
Tora, Tora, Tora - wiadomo, o ataku na Pearl
Bitwa o Anglię - kolejny klasyk, są Polacy nawijający po naszemu
Bitwa o Midway - wiadomo o co biega
Top Gun - też nie trzeba komentować
Behind Enemy Lines - nie ma tu prawie latania, ale początkowa scena gdzie chłopaki śmigają Hornetem przy dzwiękach Bucka Rogersa wymiata,
Aviator - kto nie widział ten gapa
Always - fajny film o pilotach zajmujących się gaszeniem pożarów, Richard Dreyfus i John Goodman w rolach głównych
The Bad:
Flyboys - Jean Reno wygrywa I wojnę światową
Der Rote Baron - nowy film ukazujący romantyczną naturę i rozterki największego killera I wojny. Można między innymi zobaczyć jak poznał Roya Browna (w tej roli Joseph Fines, który tutaj też sprawia wrażenie jakby miał zacząć wygłaszać peany na cześć Towarzysza Stalina) i jak się zaprzyjaźnili, oraz jakim złym psycholem był brat Lothar.
Firefox - Clint Eastwood kradnie Ruskim przeglądarkę internetową.
The Ugly:
Pearl Harbour - Ben Affleck prawie dobrze zagrał i prawie obronił Amerykę