Z tym zabił pozostałych członków załogi to bym się nie rozpędzał, bo nie zostało to do końca stwierdzone. To co można było przeczytać: "Po wylądowaniu śmigłowca próbowali uciec i — według HUR — musieli zostać zabici, choć chciano ich pojmać żywych. O tej operacji ukraiński wywiad wojskowy poinformował 23 sierpnia." Z drugiej strony jakby się chłopina nie wychylał to może by jeszcze chodził po tym padole.
Zresztą jakby do tego nie podchodzić to oni (rosyjskie służby) by tego nie zostawili jakkolwiek by to nie było zrobione... Co bardziej smutne to to, że ich agentura w dalszym ciągu śmiga sobie po świecie i robi co chce i komu chce. Ok, poniekąd taka rola agentury, ale to też oznacza, że rodzime służby nie potrafią ochronić takich ludzi i nie wiedzą kto kogo częstuje ołowiem czy tam nowiczokiem...