Witaj Gerrah! Ciesze się, że w końcu odezwałeś się w tym wątku !

Co sądzicie o tym pomyśle?
Jak już wiesz - jestem jak najbardziej "za". Tym bardziej, że uniknęło by się dublowania pracy i stworzenia kilku niekompatybilnych rozwiązań.
Pomysł jest OK. Cel, pomimo różnych symulatorów, jest ten sam - kilka wyświetlaczy LCD na jednym kablu
Tylko wyświetlaczy? Można by od razu dodać jeszcze trochę diod.
najlepiej USB właśnie, bo ja na przykład COM już nie posiadam a i LPT wychodzi już z użytku
IMHO wniosek oczywisty. USB jest obecnie najbardziej uniwersalną magistrala.
Jak dla mnie problemem może być język w jakim miałoby zostać napisane oprogramowanie. Ja jestem zatwardziałym si plus plusowcem 
a to akurat zaleta

jeśli znasz QT to można zrobić coś multiplatformowego. Warstwa software'u komunikująca się ze sprzętem POWINNA być napisana w C++. Programowanie mikrokontrolera to tez C++ lub C. Po zdefiniowaniu protokołu komunikacji z modułem sterującym graficzne nakładki można by robić w dowolnym języku: (C++ , C#, VB, Java, Python, Perl ....) BTW - używasz boost'a i template'ów ?
Jeśli chodzi o aplikację desktopową to wg. mnie nie ma lepszego narzędzia do szybkiego tworzenia oprogramowania od C# - szybko, prosto i bezboleśnie.
Z pewnością jest to bardzo efektywne narzędzie do robienia wszelkiego rodzaju programów narzędziowych dla Windows. Szybko, łatwo i wygodnie.
Nigdy nie programowałem USB po stronie Windows, może ktoś z forumowiczów ma w tej dziedzinie jakieś doświadczenia.
USB jest dość złożoną materią (właśnie dla celów mojego projektu przymierzam się do przenośnej biblioteki do obsługi USB - wygląda obiecująco: "libusb" oraz "libusb-Win32" ). Jeśli chodzi jedynie o wyświetlanie czegoś na kilku wyświetlaczach LCD, to można pójść "na skróty" i użyć prymitywnej implementacji USB na Atmega16. Planowałem sobie coś innego, ale to z pewnością będzie szybsze do zrobienia. Jeśli HD44780 używa zewnętrznej linii strobującej i nie jest wrażliwy na spowolnienia transmisji, to powinno być możliwe obsłużenie kilku wyświetlaczy LCD za pomocą jednej Atmegi podłączonej do USB.
Może jednak umówić się na jakiś chat i porozmawiać o celach działania i zasobach ludzkich? Kto co może zrobić? Ile ma czasu? Jakie ramy czasowe sobie stawiamy? Czy ma być to jeden zryw, czy coś dłuższego? Tylko LCD, czy coś więcej? Open source czy nie? Multiplatform, czy nie? Poziom kompatybilności z innymi platformami i jakieś protokoły... Co wy na to?
Namawiał bym na wieloplatformowość i OpenSource - wtedy mamy szanse na pomoc ze strony ogromnej rzeszy programistów.
Z innej beczki: dobry protokół komunikacji między hostem sterującym urządzeniem a światem zewnętrznym (inne aplikacje, symulatory itd) to... sockety (!) w Linuxie to działa doskonale i gwarantuje 100% separację (logiczna i binarną) oraz niezwykłą elastyczność. A może działać nawet pomiędzy różnymi kompami...
