Nie, nie jest. Celownik uwzględnia alt, siłę i kierunek wiatru (podajemy nie "skąd" wieje, ale "dokąd" wieje), prędkość przyrządową i to wszystko. Żadnej kalibracji pod względem wagomiaru bomb, żadnego przeliczania TAS/IAS. Gotha będzie łatwiejsza, bo nie trzeba tam się bawić z parametrami wiatru, ale też ona ma celownik optyczny, a HP, nazwijmy go, podziałkowy - taki klasyczny z igłami i podziałkami.