0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Dokładnie to co napisałeś - "psychicznie musieli być twardzielami z "big cojones" "
Nie to żebym się czepiał, ale tylko tak gwoli historycznej ścisłości Manfred von Richthofen zginął od ostrzału z ziemi z rkm Lewis, a nie ckm Vickers.
A ci co na gwizdek na bagnety, saperki, pałki, trencznajfy szli to nie?
A ktoś tak napisał?
Yoyo, jesteś tak wytrwały w truciu pały, że proponuję ten efekt nazwać yoyomering, na Twoją cześć :banan
GFy w ROF chodzą dobrze, problemowa jest seria kart od ATI