Jeżeli chodzi o rower to kupilem sobie ostatnio paratrooper (
http://www.paratrooper.pl/)
Jakby kto chciał jakieś szczegółowe zdjęcia lub inne informacje co do mojego egzemplarza to służę.
Rower przysłali w paczce starannie zapakowany, bez najmniejszego śladu zadrapania, jest rzeczywiście solidnie wykonany, tylko że nadaje się do jazdy dla przyjemności, w weekendy, gdzieś na dalekie trasy ale na miasto na codzień odpada.
Na codzień służy mi składak ze starych części, które się sprawdziły, i to w takim stanie że spokojnie mogę zostawiać rower gdziebądź.
Teraz moje przemyślenia wynikające z mojego doświadczenia:
1) Ogólnie to w rowerach ważną sprawą jest aby jak tylko drobny luz gdzieś się wyczuje to od razu naprawiać bo potem trzeba coraz więcej rzeczy naprawiać.
2) Nie można dopuścić nigdy do sytuacji aby pojechać na próżnej dętce bo potem będą wypadać szprychy i odkształci się koło.
2b) Próbowałem jeszcze takiego rozwiązania: zakładałem dwie opony, jedną na drugą dla uzyskania nieprzebijalności ale nie jestem do końca pewien czy od tego nie centuruje się koło, musiałby się jeszcze ktoś wypowiedzieć w tym temacie.
3) Ważną rzeczą jest także rozpoznanie geodezji terenu aby wykorzystać spadki i wzniesienia, tak aby jechać pod górę bez hamowania po to aby nie zużywać hamulców, które przecież kosztują, a przy zjeżdzaniu z wzniesienia skutecznie hamować zjeżdzając z krawędzi jezdni czy chodnika na trawnik.
4) Do jazdy w zimie najlepiej ubrać się w wojskową parkę z kapturem.