Libijski Su 24MK spadł w czasie ataku na siły opzoycyjne, załoga zginęła. Na BBC jest filmik z miejsca upadku maszyny -
http://www.bbc.co.uk/news/world-middle-east-12657396 - na którym przedstawiono jakoby szczęśliwego strzelca, choć chyba bardziej prawdopodbne, że Suchoj zarył w piach z powodu blędu pilota w czasie niskiego przelotu. Inny samolot (Mirage?) miał być zestrzelony przedwczoraj.
Jak dotąd libisjkie lotnictwo straciło jeszcze dwa Mirage F1, których piloci przelecieli na Maltę, kolejnego którego pilot nie chcąc bombardować swoich katapultował się oraz w podobnych okolicznościach Su-22UM3K, przy czym pilot tego samolotu katapultował także towarzyszącego mu oficera, który miał za zadanie go... hmm... pilnować??.
Są też doniesienia o strąceniu kilku śmigłowców - w tym tylko dzisiaj dwóch.
W ogóle na filmach widać, że rebelianci przejęli dużo wukaemów i działek plot instalując ten sprzęt na terenówkach.
Pozatym dzisiaj w Rosji rozbił się nowiutki An-148 przeznaczony dla Birmy. Zginęło sześciu ludzi w tym dwóch birmańskich pilotów którzy mieli go odebrać.
http://www.flightglobal.com/articles/2011/03/05/353959/an-148-crashes-in-russia-on-test-flight-ministry.html
