Samolot P-40M na pewno jest lepszym rozwiązaniem do akrobacji zespołowej niż Thunderbolt.
Jest stabilny w locie w formacji i ma lepsze własności lotne niż Dzbanek, dużo łatwiej jest też na nim opanować figury.
Sundowner, Czajka czy Gladiator, odpada z podstawowego względu, gaśnie na plecach, co utrudnia chociażby tak podstawową figurę jak pętla.
Poza tym tego typu samoloty są bardzo narowiste na lotkach i kierunku, szybko tracą prędkość i moc dlatego też ciężko jest nimi latać w formacji.
Gdyby już Panowie z Thunderbolts chcieli latać na tego typu samolotach to, najlepszy by był RWD-10, ale odradzam tego typu maszyny bo nadają się raczej do akrobacji solo niż w zespole.
Tak więc polecam wam przesiąść się przynajmniej na początku z p-47 na p-40, na pewno będzie lepiej, opanować formację i figury.
W kwestii samego lotu, ważne jest trymowanie, prowadzący MUSI mieć samolot dobrze wytrymowany na sterze kierunku, wtedy skrzydłowy, trymując swoją maszynę podczas lotu w formacji nie musi cały czas kopać w orczyk.
Kwestia trymu steru wysokości jest również ważna, jednak jeśli prowadzący nie pompuje, to skrzydłowy nie ma problemu, jednak oczywiście dobre wytrymowanie znacząco ułatwia lot.
Poza tym tak jak napisał Pit pokażcie jakiś nagrany track, wtedy będzie można powiedzieć coś więcej.
Na razie, to tyle w razie pytań piszcie.