Autor Wątek: Wypadek samolotu prezydenta w Smoleńsku  (Przeczytany 140804 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Odp: Wypadek samolotu prezydenta w Smoleńsku
« Odpowiedź #150 dnia: Kwietnia 12, 2010, 05:09:39 »
Mocne spekulacje, nie wiem co o tym wszystkim myśleć.

To, że zawsze znajdzie się jakaś grupa nawiedzonych, mająca teorie spiskowe, a jak do tego dodamy rusofobię to jest gotowy mit o "ruskim zamachu". Chaled zwróć uwagę kto to opublikował ...

Cytuj
W Naszym Dzienniku ukazała się dzisiaj znamienna wypowiedz człowieka, specjalisty w dziedzinie pilotażu i aerodynamiki.

... raczej trudno to traktować poważnie, zarówno ze względu na gazetę, jak i na treść, choć oczywiście "ludzie o tym gadają", bo nie dalej jak wczoraj słyszałem taką wypowiedź na klatce schodowej bloku, w którym mieszkam (jak mniemam była to grupa wracająca z jakiejś rannej mszy).

Są miejsca i ludzi, dla których wszystko wbrew logice będzie "ruskim zamachem", a w skrajnym przypadku można usłyszeć, że to "ruskie" tę mgłę rozpuścili. Moja małżonka słyszała w TV taką teorię jakieś polityka (zapewne z frakcji "nawiedzonej"), niestety jako osoba absolutnie polityka nie zainteresowana nie zwróciła uwagi co za jeden. Facet twierdził, że ta mgła jest podejrzana, bo on był parę kilometrów dalej i mgły nie było, a na lotnisku była. Co oczywiście oprócz tego, że facet jest z miasta gdzie nie ma lotniska (ani łąki na wsi, ani lotniska nad ranem nigdy nie widział) dowodzi, że pewni ludzie zawsze będą widzieli "ruskie spiski", bez względu na logikę. Ale przecież oni się logiką nie kierują ...

Wnioskuję o to samo tutaj. Szlag mnie trafia, jak na porządnym forum muszę co chwilę czytać kolejne teorie spiskowe.
Udawanie że coś nie istnieje nie spowoduje zniknięcie problemu.

Offline some1

  • Global Moderator
  • *****
Odp: Wypadek samolotu prezydenta w Smoleńsku
« Odpowiedź #151 dnia: Kwietnia 12, 2010, 07:46:44 »
Udawanie że coś nie istnieje nie spowoduje zniknięcie problemu.

Co nie znaczy że mamy zaniżać poziom dyskusji wklejając jak leci teorie spiskowe z onetu i superexpressu. Poza tym ta wypowiedź już była cytowana dwie strony wcześniej. Wypada choć trochę przejrzeć wątek w którym próbuje się zabrać głos.
"It's not a Bug! It's an undocumented feature!"

Odp: Wypadek samolotu prezydenta w Smoleńsku
« Odpowiedź #152 dnia: Kwietnia 12, 2010, 08:25:30 »
Leszek

Odp: Wypadek samolotu prezydenta w Smoleńsku
« Odpowiedź #153 dnia: Kwietnia 12, 2010, 08:43:17 »
Mała uwaga korekcyjna: rozmowom, reakcjom i wypowiedziom bowiem mamy tu do czynienia raczej z rozmowami, reakcjami oraz wypowiedziami a co za tym idzie odmianą tych słów w liczbie mnogiej.
Pozdrawiam

To dowodzi, że jednak j. polski jest trudny. Przepraszam, mój błąd. Wdzięcznym za zwrócenie uwagi. Pozdrawiam również. Postaram się bardziej pilnować.

Cytuj
To, że zawsze znajdzie się jakaś grupa nawiedzonych, mająca teorie spiskowe, a jak do tego dodamy rusofobię to jest gotowy mit o "ruskim zamachu". Chaled zwróć uwagę kto to opublikował ...

Problem pojawia się, gdy zdanie kilku z aberracjami umysłowymi zaczyna być postrzegane jako zdanie narodu i rzutuje na stosunki z sąsiadami w poważnej, nie spiskowej, polityce.
Reakcja władz rosyjskich i prostych Rosjan, to coś, co się na co dzień nie zdarza. Byłem pod wrażeniem nagłej zmiany w polityce Putina i Miedwiediewa wobec naszego kraju. No ale nie musiałem długo czekać na polską "normalność" w postaci w/w, raptem mniej, niż 48 h.

L'ordre règne à Varsovie!

Odp: Wypadek samolotu prezydenta w Smoleńsku
« Odpowiedź #154 dnia: Kwietnia 12, 2010, 09:13:20 »


Ktoś jest w stanie potwierdzić czy Kaśka była obstawiona Fulcrumami?

Nie była

Offline Sorbifer

  • *
  • OstBlock. Tu i Teraz.
Odp: Wypadek samolotu prezydenta w Smoleńsku
« Odpowiedź #155 dnia: Kwietnia 12, 2010, 09:31:27 »
Leszek957 - dzięki za linka.

Tichy, Razorblade1967 i do tych co wysyłali PM - jest mi bardzo przykro, że samolot się zwalił, a nie mam żadnej teorii spiskowej, i myślę, że po prostu tak się zdarzyło (pilot, pogoda, awaria, cokolwiek). I tyle. Pewnie inni też tak myślą. Czytają różne opinie, znają to forum, zadają jakieś pytania, lepsze lub gorsze, cytują jakieś teksty, proszą o komentarz. W końcu to forum wymiany idei/poglądów/informacji, głównie lotniczych, tak? Więc o co wam chodzi? Źle to o was świadczy, gdy piszecie "aberracje umysłowe", "popieprzeni", "nawiedzeni", "idiota", "kreatury", "pogardzam", "paranoja". A zresztą - znowu się na tym łapię - po co ja to piszę? Zresztą - nieważne, niech będzie jak tomek1988 (1988 - pewnie data urodzenia?) chciał. Trzeba zrobić porządny wątek, prawda? Niech jakiś Administrator, Moderator, Niemamocny czy inny człowiek zrobi ładnie.

Aha - można to zostawić: http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,7760776,Zaloga__ktora_zginela__wczesniej_pomagala_Haiti.html 
Cześć Ich Pamięci.

Pozdrawiam!
Sorbifer.
OstBlock.
Kiepsky.

Odp: Wypadek samolotu prezydenta w Smoleńsku
« Odpowiedź #156 dnia: Kwietnia 12, 2010, 09:33:56 »
Teoria spiskowa? - możliwe, również jak to że UFO porwało pilotów.

Tu-154M projektowane w latach 60tych są to maszyny posiadające dużo mniejsze rezerwy bezpieczeństwa niż współczesne maszyny. Były ciągle naprawiane i modernizowane ale i tak odbiegały daleko od współczesnych standardów. Dala ułatwienia Tu-154 można porównać do wysłużonego Stara czy Żuka którego właściciel za wszelką cenę chce odnowić i unowocześnić. Pomimo usilnych starań i ulokowania środków finansowych wielokrotnie przewyższających jego wartość nie uda się sprawić aby taki pojazd był przynajmniej podobnie bezpieczny i przyjemny w prowadzeniu jak współczesne maszyny. Na dodatek zawsze się trafi jakiś przegapiony szczegół jak przysłowiowa zardzewiała śrubka czy przewód z przepaloną izolacją który wcześniej czy później doprowadzi do tragedii. Dlatego niektórzy piloci nie chcieli i odmawiali latania na tych maszynach.

Jeżeli ktoś ogląda takie serwisy informacyjne jak TVN24, TVP Info, Polsat News (a właściwie to i tak nie ma wyboru bo na wszystkich polskich kanałach prawie to samo) na rożnych źródłach pojawiają się informacje o jakiejś formie braku łączności przed samą tragedią. Być może było to przyczyną awarii elektroniki bo raczej to mało prawdopodobne żeby wieża zdążyła zdążyła zadać kilka pytań a żaden z pilotów nie udzielił na nie odpowiedzi nawet gdyby słabo znał rosyjski.

Forum to portal społecznościowy mamy tu dożo osób władających rosyjskim, być może ktoś ma możliwość kontaktu z jakimś pilotem Tu-154 zapewne była by to najszybsza i możliwie najszersza możliwość otrzymania odpowiedzi na frapujące pytania dotyczące oblodzenia, zrzutu paliwa, słabej widoczności, zablokowania steru itp. Być może już gdzieś na necie znajduje się taki wątek jednak nie jestem władny w posługiwaniu się tymi rosyjskimi hieroglifami (czytaj cyrylicą).

Odp: Wypadek samolotu prezydenta w Smoleńsku
« Odpowiedź #157 dnia: Kwietnia 12, 2010, 11:02:49 »
Mit katastrofy w Giblartarze rósł przez wiele lat, jestem ciekaw czy "era informacji" przyczyni się do rozrostu nowego mitu do rozmiaru monstrum czy wręcz przeciwnie nie da się stworzyć nowego mitu w ogóle.

Czy początki mitu mogą wyglądać na przykład tak skromie:

Katyń 2 / Giblartar 2?

Kurz opadnie i już wiem że będziemy świadkami oszołomstwa jakiego świat nie widział. Oby nie.

pozdrawiam
ROB

John Cool

  • Gość
Odp: Wypadek samolotu prezydenta w Smoleńsku
« Odpowiedź #158 dnia: Kwietnia 12, 2010, 11:12:39 »
Teoria Drozdowicza w zasadzie leży na dzień dobry, raczej trudno to traktować poważnie, zarówno ze względu na gazetę, treść jak i to że autor bazował przede wszystkim na doniesieniach medialnych i dorobił do tego jakiś własny sos. Na dzień dzisiejszy jest wysoce prawdopodobne że bezpośrednią przyczyną było uderzenie w drzewo i w konsekwencji deformacja lewego skrzydła. Stąd wynika też owo odejście maszyny w lewo aż do miejsca ostatecznego upadku paręset metrów dalej. Na tym tle również wątpliwe jest aby przechył i odejście od linii pasa było udziałem załogi - po kolizji z drzewami maszyna mogła być już po prostu niesterowna.

Ponadto przed fatalnym uderzeniem lewym skrzydłem w drzewo w odległości ~1200 m od progu pasa startowego i postępującą dezintegracją płatowca, począwszy od lewego skrzydła, jeszcze wcześniej Tutka najprawdopodobniej ścięła jeszcze anteny bliższej radiolatarni NDB. W momencie uderzenia maszyna była na ~20 metrach (powinna być na ok. 100 metrach) przy czym ścięcie elementów infrastruktury nie było takie groźne, fatalne było dopiero wpakowanie się na drzewa na wysokości ledwie ~8 metrów (powinno być ~60 metrów) które spowodowało przechył i deformację lewego skrzydła.

Offline AxIs

  • APAsq
  • *
    • APAsq
Odp: Wypadek samolotu prezydenta w Smoleńsku
« Odpowiedź #159 dnia: Kwietnia 12, 2010, 11:36:19 »
Na chwilę obecną staram się nie analizować przebiegu tej katastrofy i nie domyślać się przyczyn. Wydaje mi się, że dywagacje nie mają sensu. Poczekajmy na wyniki odczytu czarnych skrzynek. Zawarte tam dane, zapisy rozmów z wieżą dadzą nam na tyle dużo informacji, że mam nadzieje iż uda się wyjaśnić całkowicie przyczynę tego wypadku jaka by ona nie była.
FC 2, RoF

Odp: Wypadek samolotu prezydenta w Smoleńsku
« Odpowiedź #160 dnia: Kwietnia 12, 2010, 11:39:15 »
Powiedz J.C., co z tego, że to piszesz, jeśli z godziny na godzinę rośnie liczba ludzi wierzących w zamach?

Sorbifer - dyskutujemy ogólnie, a nie konkretnie o Tobie (przynajmniej ja). Śledzę media w Polsce i nie potrafię inaczej nazwać tych ludzi, którzy taplają się w błocie. Niestety istnieje takie zjawisko, że każdy kto powie największą, przychodzącą mu do głowy głupotę, staje się bożkiem medialnym, a co za tym idzie staje się w oczach mas wiarygodny. Za kilka dni dowiemy się o przyczynach katastrofy z oficjalnego dochodzenia, co z tego, jak już dziś wiadomo, że to zrobili "ruscy". Taki jest wydźwięk tej całej katastrofy. Z prezydenta zrobiono największego Polaka wszech czasów, z jego politycznych przeciwników bandę gnojków. Kto ma inne zdanie ma się zamknąć. Jeszcze raz powtarzam, po ludzku współczuję, bo zginęli ludzie, jako obywatel mam szacunek do prezydenta (urzędu), ale za Chiny Ludowe nie pojmuję polityczno- medialnego kontekstu całej tej smutnej historii.

Mity i legendy ludowe - Gibraltar i Katyń. Co mają do rzeczy te dwa wydarzenia w kontekście wydarzeń smoleńskich (nie do ciebie ROB, po prostu też taką manię zauważyłem)? Co się w tym kraju dzieję? Gdzie podziali się normalni ludzie? Od katastrofy minęło niecałe dwa dni i już się tworzy historię i mitologię. Jak zwykle, szansa na normalizację stosunków z FR zostanie zaprzepaszczona przez paranoiczne wizję opętanych nienawiścią do Rosji człowieczków. Szkoda pisać...
L'ordre règne à Varsovie!

We'll come in low, out of the rising sun, and about a mile out, we'll put on the music...

Offline rutkov

  • KG200
  • *
  • Versuchskommando
    • KG200
Odp: Wypadek samolotu prezydenta w Smoleńsku
« Odpowiedź #162 dnia: Kwietnia 12, 2010, 11:47:01 »
Chciałbym coś dodać w sprawie uwag "by nie tworzyć teorii spiskowych". Otóż wypisujcie wszelkie jakie Wam przyjdą do głowy. Na forum jest wystarczająco inteligentnych ludzi by wyśmiać lub zaakceptować teorię. A zapewniam Was że w wielu tajnych gabinetach tego Świata rozpatrywane są teorie jakie nam do głowy by nawet nie przyszły, nawet po jednym głębszym. I być może te teorie będą powoli eliminowane, ale wiele z nich pójdzie do archiwum jako nieprawdopodobne ale możliwe i do skonfrontowania z danymi które być może będą dostępną za lat kilka, kilkanaście czy nawet -dziesiąt, np drogą wywiadowczą. Apeluję więc do moderatorów aby z góry nie ograniczali spektrum dyskusji do "jedynie słusznych teorii", ale na moment dzisiejszy ograniczyli się do komentarza li tylko, jaki by on nie był.

Ps. Pełni wiedzy nie będziemy mieć nigdy, nie łudźcie się, wszystko pozostanie w domysłach mniej lub bardziej prawdopodobnych. No chyba że wersja oficjalna Wam wystarczy.
miłośnik 110-tki    •    I/KG200_Doktor  ♥1972-†2006   •   Czekamy Ciebie czerwona zarazo, byś wybawiła nas od czarnej śmierci. Byś nam, kraj przed tym rozdarłszy na ćwierci, była zbawieniem, witanym z odrazą.    •   Han Pasado!    •    GDY WIEJE WIATR HISTORII, LUDZIOM JAK PIĘKNYM PTAKOM ROSNĄ SKRZYDŁA, NATOMIAST TRZĘSĄ SIĘ PORTKI PĘTAKOM

Offline Sorbifer

  • *
  • OstBlock. Tu i Teraz.
Odp: Wypadek samolotu prezydenta w Smoleńsku
« Odpowiedź #163 dnia: Kwietnia 12, 2010, 11:55:22 »
Tichy - gdzie ty to wszystko widzisz, czytasz czy słuchasz? Na onetowych forach? Gdzie masz te spiski w TVP, TVN, Polsacie? Może w RP albo GW? No co ty? Gdzie to w mediach? Może w TokFM albo Trójce??? Ja widzę żałobę, widzę, że się porządkuje różne sprawy, premier tu, ktoś gdzieś tam, a nie spiski, ich nie ma. Więc po co ten lament? Bicie piany...

Cześć Ich Pamięci.
Sorbifer.
OstBlock.
Kiepsky.

Offline vowthyn

  • *
  • dziecko RoF'a
Odp: Wypadek samolotu prezydenta w Smoleńsku
« Odpowiedź #164 dnia: Kwietnia 12, 2010, 12:14:00 »
Co się w tym kraju dzieję?
Tichy popracuj jeszcze trochę nad końcówkami. Przepraszam, że w tym wątku, ale ktoś już zwrócił uwagę, to za "jednym zamachem". Zauważyłem że bardzo często piszesz "rozumię" "dzieję" "umię" zamiast rozumiem, dzieje, umiem. Nadużywasz końcówek ę, ą w nieodpowiednich miejscach. Oczywiście no offence :-)

A co do teorii spiskowych (tudziesz rusofobii która je napędza) to wydaje mi się, że w obliczu sytuacji, która się wydarzyła mamy realną szansę na pewne nazwijmy to "ocieplenie" stosunków z Rosją (oczywiście nie ma się co łudzić że nagle z powodu wypadku staniemy się bratnimi narodami) po prostu sądzę, że są nadzieje na to, że mogłoby być odrobinę lepiej, niż jest na płaszczyźnie ludzkiej po prostu. Rosjanie zachowują się w całej tej sytuacji bardzo adekwatnie i należałoby to docenić, brzydko zabrzmi słowo "wykorzystać" w tych okolicznościach, ale może byłby to sposób na to, żeby ofiary nie poszły na marne. Ludzie, którzy mają tendencje do bezpodstawnego wysuwania oskarżeń w kierunku strony rosyjskiej mogą w tej kwestii wiele popsuć, po prostu wyjdzie na wierzch małostkowość i polskie błotko. Swoją drogą, jak czytam komenty na zachodnich stronach, to tam też nie brakuje osób które na dzień dobry dopatrują się w tym zdarzeniu wiadomych przyczyn.