Wątek: Pomoc dla początkujących (DCS: A-10C)

[some1]

Przeczytałem, zarówno to pytanie jak i pozostałe które zadałeś w tym poście i poprzednich. Mam zacytować, czy sam sobie przypomnisz co jeszcze napisałeś?

Jeśli oczekujesz, że ktoś tutaj rozwiąże za Ciebie problem klawiatury bez bloku numerycznego, wyjaśni po raz dziesiąty zasadę działania trackira bo nie chce się przeczytać recenzji, albo da link do sklepu bo przerasta Cię wpisanie trackir w wyszukiwarkę ebay'a, to faktycznie może lepiej poszukaj jakiejś mniej wymagającej gry na początek.

[Solo]

Naprawdę, te złośliwości nie są potrzebne, bo pytałem o to gdzie kupić w dobrej wierze: z praktyki wiem, że często wyszukiwarki nie pokazują od razu tego, co wiedzą ludzie. Porównywarki cen też się często nie sprawdzają, więc uważam że na forach tematycznych warto takie pytanie rzucić. Skoro tu tego nie można, to będę miał to na uwadze i ostrożniej będę formułować pytania.

Teraz tez kolejne, być może banalne pytanie, ale mam z tym problem: w folderze z grą jest folder o nazwie Screenshots, jednak użycie odpowiedniego skrótu odpowiadającego za zrzut ekranu nie skutkuje: w folderze nie pojawiają się screenshoty. Czy robię coś źle, czy te screeny są może zapisywane gdzie indzie?
W manualach nie mogę znaleźć żadnej informacji na ten temat.

[Troghv]

Teraz tez kolejne, być może banalne pytanie, ale mam z tym problem: w folderze z grą jest folder o nazwie Screenshots, jednak użycie odpowiedniego skrótu odpowiadającego za zrzut ekranu nie skutkuje: w folderze nie pojawiają się screenshoty. Czy robię coś źle, czy te screeny są może zapisywane gdzie indzie?
W manualach nie mogę znaleźć żadnej informacji na ten temat.

Instalka A-10C tworzy osobne foldery na dysku c. C:\Users\Nazwa Użytkownika\Saved Games\DCS Warthog

[Solo]

Wielkie dzięki, szukałem ewentualnie w Moje dokumenty, bo tam często gry lubią coś zapisywać, ale w Saved games to bym nie pomyślał.

[Logan]

@Solo

Lubisz, nie lubisz.... Bez TrackIr w nowe simy ciężko się gra. Jak chcesz się w ten rodzaj gier bawić, to podstawa. I tu nie ma co kminić, jakieś kocoboły! Ja na Twoim miejscu, już dawno bym to miał, a nie zawracał gitarę.


[gmod]Kocoboły? Miej litość logan i weź sobie trochę na wstrzymanie z produkowaniem bezsensownych postów w tym dziale bo nikt nie ma ochoty otwierać słownika slangu miejskiego aby Cię rozszyfrować. Więcej upomnień nie będzie. John Cool.[/gmod]

[Solo]

Pewnie masz rację, ale podchodzę do tego nieco inaczej: pobawię się w tego A-10, zobaczę na ile mnie to wciągnie i czy nie zniechęcę się po paru tygodniach (a z tym u mnie bardzo różnie bywa)  to na pewno wtedy o tym urządzeniu pomyślę. Póki co to widzę, że A-10 to nie jest maszyna która wymaga szaleńczego klikania w obliczu zagrożenia, więc sobie poradzę rozglądając się po kokpicie przy pomocy grzybka, albo klawiatury.

[Solo]

Małe pytanie dotyczące lądowania: walnąłem w pas startowy, odbiłem się jak piłka i zauważyłem, że 2 opony mam w strzępach. Co robić w takiej sytuacji? Czy ponowna próba lądowania ma jakiekolwiek szanse powodzenia?

[Shaitan]

Zrobiłeś pauzę i czekasz na odpowiedź co dalej robić? Spróbuj to się dowiesz.

[Solo]

Nie, po prostu zrezygnowałem z tej misji i dałem sobie spokój. Nie lubię się w zasadzie rozbijać, więc zanim podejmę ryzyko wolę zapoznać się z potencjalnymi konsekwencjami.

[Shaitan]

Przecież to tylko gra! Ale niech ci będzie. Na szybko wygooglałem dwa linki. Pierwszego nie mogę odtworzyć (firmowe filtry) ale na drugim widać że można wylądować bez opon.
http://www.flightglobal.com/articles/2007/05/23/214155/landing-an-f-18-with-a-flat-tyre-easy.html
http://www.youtube.com/watch?v=XZJISe1WqVo

[Solo]

Mówiąc szczerze... usiłowałem wylądować bez podłączonego joysticka i bez regulacji przepustnicy, używając tylko kursorów, ze stałym ciągiem od początku do końca (wiem, bez sensu, ale na razie tylko się bawię).
Mówię o misji treningowej - poszło mi chyba nienajgorzej, ale dwie opony zniszczyłem.

[Logan]

Zrobiłeś pauzę i czekasz na odpowiedź co dalej robić? Spróbuj to się dowiesz.

To jest dobre!

@Solo, przy tym lądowaniu brakowało Ci jeszcze pieska albo kotka na kolankach, bo muflon, to byłby za duży. To ty jeszcze nie podłączyłeś joy'a?! Na Miecz Thora, jak on gra. Nie mogę, nie mogę.....

[Solo]

Ty se pomyśl jak mi będzie szło jak zacznę używać joysticka i dam radę regulować ciąg.
Nie mówiac już, jak się nauczę latać, to dopiero będzie...

O, a tutaj moja maszyna bo zrobieniu ping-pong na pasie startowym:

[trendus]

Używanie klawiatury do sterowania samolotem w symulatorach mija się z celem. Nic ci to potem nie da i marnujesz czas. Od razu podłączaj joystick.

[Troghv]

@Solo, przy tym lądowaniu brakowało Ci jeszcze pieska albo kotka na kolankach, bo muflon, to byłby za duży. To ty jeszcze nie podłączyłeś joy'a?! Na Miecz Thora, jak on gra. Nie mogę, nie mogę.....

OFT. Swego czasu miałem przyjaciela który latał...na klawiaturze i o dziwo "wymiatał" na niej lepiej niż nie jeden "dżojstikowiec". Więc joystck nie jest regułą w symulatorach, choć beż wątpienia dodaje nutki realizmu i ułatwia latanie. Keyboard'owcy w moim mniemaniu uchodzą za hardcore'owców, aczkolwiek mam do nich szacunek, bo nie jeden mnie "ściągnął" klawiaturą  .