Za dwa dni kolejny MAKS. Moderne suszary dawno przestały mnie interesować, ale widzę, że z imprezy na imprezę przybywa warbidsów z czasów sowieckich, których jeszcze kilka lat temu w Rosji nie było (były za to w N. Zelandii). A tymczasem w tym roku pokażą:
I-15bis, I-153, I-16, DITТ, Sz-2, 3 Pо-2, 2 MiG-3 oraz dwa tanki T-60 i staruszka GAZ-a AA (czyli Forda)
http://www.aviasalon.com/ru/static/page/flying_display.htmWygląda na to, że Iszak to pierwsza rosyjska Rata, oblatana niedawno, 17 lipca br., oczywiście w Nowosybirsku
http://gelio-nsk.livejournal.com/147975.html#cutid1Teraz tylko czekać na obiecanego Iła-2.
U nas na prowincji tyle się ich części wala, że jakby brakowało, pomożemy

Niedawno nawet z pewnej "wapienki" wyciągnęliśmy4-metrowy statecznik poziomy ze Szturmowika. Prawdopodobnie należał do jednego z pięciu Iłów z 637 SzAP, które obrabiały pobliski rozjazd kolejowy (pisałem o nich niedawno, że po nalocie skręcały, jak przystało na 8 WA, "wyjątkowo" w lewo).
Reasumując: Iła w tej pięknej "menażerii" brakuje najbardziej, przynajmniej na razie.