Wątek: Zrzut flar z A-10C i ich skuteczność

[art.pl]

Panowie jaki klawisz odpowiada , ( albo gdzie go trzeba przypisac  ) za odpalenie flar
Kiedyś to wprowadzałem , ale gdzieś mi to umkneło i  mam problem

[krzychu0483]

Domyślnie jest to klawisz "7".

[Solo]

Olej flary.
Ja przed rakietami uciekam po prostu, serio.
Aż w końcu kiedyś poczytam o tym całym CMS.

[krzychu0483]

Olej flary.
Ja przed rakietami uciekam po prostu, serio.
Aż w końcu kiedyś poczytam o tym całym CMS.

No co Ty To w jaki sposób udaje Ci się zwalczać cele, skoro ciągle robisz uniki i zwiewasz przed rakietami? Mavericka to jeszcze uda się odpalić, ale bombardowania to se jakoś nie wyobrażam...

Ja zawsze ustawiam sobie na panelu CMSP funkcję SEMI i w razie zagrożenia wypuszczam flary i paski foli klawiszem "7". Podobno przy tej funkcji system sam dobiera najlepszy chaff/flare program.
Przy ustawieniach AUTO system sam dobiera prog i wypuszcza wabiki, a przy ustawieniach MAN (manual) robisz wszystko ręcznie.

Mam nadzieje, że się nie myle. Tak wyczytałem w manualu aczkolwiek mój inglisz nie jest doskonaly.

[Solo]

Ok, zaraz lecę se zapolować na wredne SAMy, to wypróbuję tę metodę.

[art.pl]

Dzieki

[MatrixSTR]

Ja osobiście nie polecam ustawiać sobie trybu AUTO, ponieważ często gdy zostanie wystrzelona rakieta z jakiejś większej odległości (np. Buk), to system tak szybko wypuszcza folie i paski że jak rakieta jest już blisko to już ich nie ma. Dlatego preferuje tryb Semi, albo samemu sobie ustawiam ile flar i foli ma wypuszczać i wtedy Auto

[Troghv]

Co do chaff/flare jest wiele opini na temat skuteczności (mówię/piszę o grze, przez nie których zwanej pieszczotliwie symulatorem/cją). W zasadzie osobiście uważam, że skuteczność owych zasobników jest znikoma, jedynie może, acz nie zawsze sprawdzać się w momencie wystrzelenia do nas niespodzianki z Igiełki itp. Inaczej ma się sprawa z ECM. Ten jest skuteczny, na tyle na ile pozwala sam program. Oczywiście warto stosować CMS SemiActive, choć nie zawsze, gdyż pomimo swojej "doskonałości" ten program, czasami potrafi "źle zinterpretować" sygnały do nas dolatujące. Dla przykładu: Strzela sobie Igiełka do nas, program SEMI, uaktywaniamy go, lecą flary, fajnie, że wogóle lecą, tyle tylko, że bardzo "rzadkie". Dlatego też w takich przypadkach warto stosować program MANUAL.

[Logan]

Ja osobiście używam trybu MANUAL z własnymi ustawieniami tzn. 002 Chaffe, 002 lub 001 Flare, cztery strzały w odstępach półsekundowych. Nie używam AUTO lub SEMI wogóle, ponieważ często uruchamiał się program nieadekwatny do danego zagrożenia. Z autopsji wyszło, że ustawienia o których pisałem wyżej zwiększyły moją przeżywalność na froncie tzn. choć czasem pokiereszowany zawsze udało mi się dotrzeć z powrotem do bazy, rzadko Eject lub śmierć. Jak dla mnie najbardziej optymalne ustawienia. Cztery strzały w odstępach półsekundowych łatwiej jest mi liczyć w głowie niż np. dziesięć albo siedem. Poprostu nauczyłem się tego rytmu i używam tego intuicyjnie. 

[macieksoft]

Ja osobiście nie polecam ustawiać sobie trybu AUTO, ponieważ często gdy zostanie wystrzelona rakieta z jakiejś większej odległości (np. Buk), to system tak szybko wypuszcza folie i paski że jak rakieta jest już blisko to już ich nie ma. Dlatego preferuje tryb Semi, albo samemu sobie ustawiam ile flar i foli ma wypuszczać i wtedy Auto

Tryb auto ma jeszcze jedną wadę: jak lecimy na małych wysokościach i wkoło jest sporo jednostek naziemnych, które wcale nie muszą być SAMami, to MWS wywołuje fałszywe alarmy, bo MWS to nie RWR (chociaż używa wyświetlacza RWRa) i wykrywa każdą rakietę wszelakiego typu (czyli nie tylko SAMy) odpaloną nie koniecznie w naszym kierunku, więc jak masz ww. sytuację, to albo przełączasz na manual albo wyłączasz MWS, bo inaczej system wywali wszystkie flary na rakiety nie stanowiące zagrożenia.

A co do programu, ja używam własnego programu: 2 flary, 2 chaff, 0.75 odstęp, 6 sekwencji, ale i tak musisz koniecznie wykonać manewr bo inaczej możesz wywalić znacznie więcej i nic to nie da.

[macieksoft]

Teraz pytanie z innej beczki: czy w rzeczywistości flary zrzucane z A10C są tak mało skuteczne jak w DCS? Chodzi mi głownie o flary, bo chaff to inna sprawa bo przecież ruscy mają świetną OPL. W DCS KA50 flary są bardzo skuteczne, ale śmigłowiec ma mniejszy wizerunek termiczny niż dwusilnikowy szturmowiec chociaż flary w A10C mają chyba trochę większy kaliber.
I jak zmienić skuteczność flar w A10C w DCS, w jakim pliku mam grzebać? Bo przecież igła to nie archer a ED chyba o tym zapomniało  .

[poko24]

Nie zmieniaj nic w takich plikach, bo nie wejdziesz na serwery. ED o niczym nie zapomniało – wszystko jest w porządku. Ustawienia wyrzutni flar i dipoli (ilość, odstępy czasowe, sekwencja) można zmieniać w locie na panelu CMS.

[macieksoft]

Nie zmieniaj nic w takich plikach, bo nie wejdziesz na serwery. ED o niczym nie zapomniało – wszystko jest w porządku. Ustawienia wyrzutni flar i dipoli (ilość, odstępy czasowe, sekwencja) można zmieniać w locie na panelu CMS.

Wejdę na serwery bez żadnych problemów! Coś mi się zdaje, że w wersji 1.0.0.9 wzrosła skuteczność flar. Zmiana ustawień w locie to strata czasu, ale aktualnie zmieniłem podejście do tej sprawy i stosuję tryb semi.

PS. Chcesz działający w MP edytor CMSa? Masz go tutaj: http://www.il2forum.pl/index.php/topic,14343.0.html

[poko24]

Wejdę na serwery bez żadnych problemów! (...) PS. Chcesz działający w MP edytor CMSa? Masz go tutaj: http://www.il2forum.pl/index.php/topic,14343.0.html

Nie chodzi mi o ustawienia CMSa konkretnie, ale o grzebanie w plikach uzbrojenia. Nie uważam też by ustawianie CMS w locie było stratą czasu. Może się okazać już w trakcie misji po rozpoznaniu rejonu celu, że standardowe setupy przygotowane przed lotem nie wystarczą i wymagana będzie zmiana choć jednego programu, którego użyjemy by bezpiecznie zbliżyć się do celu wykonując jeden jedyny atak.

[macieksoft]

Nie chodzi mi o ustawienia CMSa konkretnie, ale o grzebanie w plikach uzbrojenia.

Napisałem ww. program, który mówiąc prosto miesza w plikach awioniki związanej z CMS, te pliki działają tak samo (jeśli chodzi o integrity check) jak niektóre pliki konfigurujące uzbrojenie.

Nie uważam też by ustawianie CMS w locie było stratą czasu. Może się okazać już w trakcie misji po rozpoznaniu rejonu celu, że standardowe setupy przygotowane przed lotem nie wystarczą i wymagana będzie zmiana choć jednego programu, którego użyjemy by bezpiecznie zbliżyć się do celu wykonując jeden jedyny atak.

Lepsza jest zmiana jednego programu, niż dziesięciu . Zawsze zaoszczędzi to wiele czasu. Ten program nie blokuje przecież możliwości ustawiania CMSa w locie, głupkiem przecież nie jestem  .

Nasunąłeś mi kolejny pomysł, chyba w następnej wersji będzie możliwość zapisania sobie wielu zestawów ustawień cms (np. do każdej misji oddzielnie) i łatwego załadowania ich potem.

Mavericka to jeszcze uda się odpalić, ale bombardowania to se jakoś nie wyobrażam...

Nawet bez CMSa da sie bombardować z wysokości około 20000 ft, artyleria, SA13 manpadsy i SA19 są wtedy niegroźne, a jak jest Buk, albo S300 to lepiej nie rób powstanie kozackiego kozacząc śmieciami, tylko leć blizko ziemi.