@czart
Znali albo nie znali. Jedyną koalicję jaką tam mają to z Asadem. Reszta to fikcja. Poza tym on nie twierdził, że na pewno tak było ale tak przypuszczał. Skoro od logistyki do planowania lotów mają swoje to w żaden interakcje po angielsku wchodzić nie muszą. Co innego jakby to była koalicja z NATO, wtedy wiadomo. A tak pojawili się w Syrii jak zielone ludziki na Krymie i bawią się w wojnę na swoich zasadach. Podkreślił, że to specyficzny naród który działa wg schematów zimnowojennych i nie tłumaczy się przed nikim nawet jeśli odpacykuje cywilnego 747. Nie sądzę aby zmyślał czy szukał rozgłosu, bo rzeczowo i krótko odpowiadał... jak wojskowy bez zbędnego pitu pitu.
Jak było tego nie wiem, tylko przytaczałem wypowiedź, bo akurat trafiłem przypadkiem na to.