Wątek: Syria

[Speedy]

Gdyby ACV-15 był skonfigurowany ze swoją najmocniejszą bronią - działkiem 25 mm - i gdyby goście dostali do zabawy pociski APFSDS z uranowym rdzeniem, to prawdopodobnie zdołaliby co najmniej unieruchomić czołg, ostrzeliwując z tyłu przedział silnikowy. Nie pamiętam tak z głowy tylnego pancerza T-72, boki mają 80 mm, wspomniane uranowe pociski przebijają pod kątem prostym 64 mm pancerz z 500 m, z bliska dałyby radę jeszcze trochę więcej, choć pewnie niewiele.

[Kusch]

Ktoś zna zakończenie tej zabawy?

[rutkov]

Każdy wycofał się na "z góry upatrzone pozycje". Odpoczynek przy kubku melisy, pranie gaci, wietrzenie puszek itp.

[Forsberg]

Mógłby ktoś objaśnić kto z kim przeciwko czemu i dlaczego? Widzę tu jakiś czołg i rammujący go pojazd. To wrogowie?
Nie wiedziałem, że takie akcje (jeśli to wrogowie) są możliwe w realu xD

[gcze]

Chyba po tym wydarzeniu nie da się już powiedzieć, że coś w grach jest nierealistyczne, WoT w realu

[some1]

Spekuluje się, że mogła to być próba ataku samobójczego, tylko bombka nie odpaliła.

[KosiMazaki]

Do ataku samobójczego to by jakąś Toyotkę Hilux wzięli, coś bardziej mobilnego, mniej podejrzanego i szybszego. Szkoda ACV-15 .

[some1]

Opancerzony pojazd daje większą szansę, że dowiezie kierownika do celu, nawet jeśli to bilet w jedną stronę. Nikt nie lubi wystrzelić za wcześnie.

[Wabina]

Pewnie spontan, ktoś na pokładzie zaczął krzyczeć "Allah akbar" i emocje wzięły górę.

[KosiMazaki]

Opancerzony pojazd daje większą szansę, że dowiezie kierownika do celu, nawet jeśli to bilet w jedną stronę. Nikt nie lubi wystrzelić za wcześnie.

No nie wiem, taka Toyotka jest zwrotniejsza, tańsza, ma lepszą widoczność, więc łatwiej wykolegować ciężki czołg który jest ślepy jak kret. Można ją opancerzyć, ale nawet gdyby to szanse oba pojazdy mają podobne w kontakcie z 100/120mm ogórem. Nie sądzę aby komuś zależało na kierowniku w przypadku akcji samobójczej. Bardziej wiarygodne dla mnie jest to, że ktoś tu się zgubił i niefortunnie na siebie wpadli. Potem już szli w zaparte żeby przetrwać. Druga sprawa, że to rebelianci, a nie terroryści, więc każdy chłop się liczy. Fakt, że dalej kosztem jednego kierownika odpada 3-4 ludzi w czołgu, ale to zawsze strata. No i ostatecznie oba pojazdy się przykleiły, więc gdyby to miała być akcja samobójcza to raczej by się zdetonował, bo drugi raz czołg zaskoczyć by się nie dał. Taka moja teoria.

[some1]

Nie byłby to pierwszy raz, tutaj można poczytać o takich akcjach:
https://hugokaaman.com/2019/03/18/last-resort-when-main-battle-tanks-are-used-as-svbieds/
https://www.thedrive.com/the-war-zone/32339/crazy-video-out-of-syria-shows-an-armored-personnel-carrier-brawling-with-a-t-72-tank

Może też pierwotnym celem nie był pojedynczy czołg ale jakieś zabudowania w okolicy. Tak jak pisałem, różne są spekulacje, jaka była prawdziwa przyczyna pewnie się już nie dowiemy.

[KosiMazaki]

Tylko to tyczy się Państwa Islamskiego. Im nie zależało na niczym, a już na pewno nie na własnym życiu. Kobiety, dzieci i kozy by z bombką na czołg popędzili. Rebelianci raczej nie są tak zdeterminowani. No chyba, że w środku siedział jeszcze jakiś inny malowany arab. Tak jak mówię, nie twierdzę, że tak nie było, ale wersja z atakiem samobójczym jest dla mnie przynajmniej mało wiarygodna.

[some1]

Nie, to się tyczy właśnie różnych ugrupowań rebelianckich, nie tylko IS. Warto zapoznać się z linkami, tam jest z grubsza wyjaśnione kto z kim i jak.

[KosiMazaki]

Z grubsza się zapoznałem .

[Sorbifer]

Z malucha mógłby jeden rebeliant wyskoczyć i podbiec do czołgu z "dzidą przeciwpancerną". I dobić gada, nawet z poświęceniem swojego życia...

O tym epokowym wynalazku przeciwczołgowym właśnie dziś przeczytałem tu: https://twitter.com/KirkKapitan/status/1233840002959859713