Autor Wątek: Uzbrojenie strzeleckie i zagadnienia organizacyjne z tym związane.  (Przeczytany 18042 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Co to za pistolet maszynowy?


Uploaded with ImageShack.us
« Ostatnia zmiana: Stycznia 08, 2012, 11:15:33 wysłana przez Razorblade1967 »

Offline Minamir

  • 16th VTFS
  • *
Odp: Uzbrojenie strzeleckie i zagadnienia z tym związane w armii III Rzeszy.
« Odpowiedź #1 dnia: Grudnia 24, 2011, 23:52:20 »
Siła Google Grafika: VG 1-5

Wyszukiwanie po grafikach to naprawdę fajna rzecz :)

Odp: Uzbrojenie strzeleckie i zagadnienia z tym związane w armii III Rzeszy.
« Odpowiedź #2 dnia: Grudnia 25, 2011, 01:38:07 »
Dzięki za pomoc :)

Offline Kerato

  • *
  • Lepiej jeść biały chleb nad morzem czarnym niż...
Odp: Uzbrojenie strzeleckie i zagadnienia z tym związane w armii III Rzeszy.
« Odpowiedź #3 dnia: Grudnia 25, 2011, 11:11:21 »
 Czy on przypadkiem nie był wykastrowany z możliwości strzelania ogniem ciągłym? Ile tego było? Nabój 7.92x33 ,broń dla volkssturmu ,tyle ,że na nabój pośredni.

Odp: Uzbrojenie strzeleckie i zagadnienia z tym związane w armii III Rzeszy.
« Odpowiedź #4 dnia: Grudnia 25, 2011, 11:58:38 »
Czy on przypadkiem nie był wykastrowany z możliwości strzelania ogniem ciągłym?
"Wykastrowany" raczej nie - konstrukcyjnie była to od początku broń samopowtarzalna.

Choć faktycznie w większości przypadków tego typu broń samopowtarzalna różni się niewiele od samoczynnej - zwykle jest tylko jakiś element zatrzymujący mechanizm po strzale. Jego "modyfikacja" (lub wręcz usunięcie) powoduje, że broń strzela ogniem ciągłym - tyle, że czasem z nadmierną (niekorzystną, też dla żywotności broni) szybkostrzelnością.

Ile tego było?
Zwykle mówi się o 10 tys., ale w sumie trudno to ustalić, podobnie jak w przypadku MP.3008 - raczej dane szacunkowe. W przypadku tego karabinka spotyka się też "parę tysięcy" sztuk.

Offline Kerato

  • *
  • Lepiej jeść biały chleb nad morzem czarnym niż...
Odp: Uzbrojenie strzeleckie i zagadnienia z tym związane w armii III Rzeszy.
« Odpowiedź #5 dnia: Grudnia 25, 2011, 19:09:57 »
 Hm, dzięki za odpowiedź. A tak przy okazji, jaki był sens tworzenia "volks - sturmgewehr-a" ? MP.3008 jeszcze rozumiem, prosty i tani... i na łatwo dostępny nabój 9x19 parabellum (chociaż powstał na bazie bodajże najdroższego pm-u II wojny... czyli super wiernej kopii Stena II z cechami fabrycznymi włącznie  :020:)

Odp: Uzbrojenie strzeleckie i zagadnienia z tym związane w armii III Rzeszy.
« Odpowiedź #6 dnia: Grudnia 26, 2011, 11:15:20 »
Hm, dzięki za odpowiedź. A tak przy okazji, jaki był sens tworzenia "volks - sturmgewehr-a" ? MP.3008 jeszcze rozumiem, prosty i tani...
No cóż ... VG.1-5 był właśnie prosty i tani, strzelał amunicją już pod koniec wojny w armii niemieckiej jak najbardziej typową (magazynek był zunifikowany z StG-44, a MP.40 to już wtedy nie produkowano), do tego miał o tyle przewagę nad prostym pm-em MP.3008, że miał większy zasięg skuteczny bo przy zastosowaniu tej amunicji mógł być używany spokojnie do prowadzenia ognia 300m - czyli mógł zastąpić zarówno pm (szybki ogień pojedynczy jest całkiem skuteczny), jak i karabin (karabin samopowtarzalny) - z którego celności i możliwie nieco większej skuteczności strzału niewyszkoleni Volksturmiści i tak nie byliby w stanie skorzystać (podejrzewam, że dla przeciętnego trafienie w cokolwiek na 200-250m to był szczyt możliwości). Ponadto z karabinka samopowtarzalnego znacznie łatwiej nauczyć prowadzenia skutecznego ognia niż z pistoletu maszynowego, czy ze zwykłego karabinu - a mamy tutaj do czynienia przecież z ludźmi, których nie ma czasu szkolić.

Schmeisser

  • Gość
Odp: Uzbrojenie strzeleckie i zagadnienia z tym związane w armii III Rzeszy.
« Odpowiedź #7 dnia: Grudnia 26, 2011, 22:19:05 »
Toto waliło nabojem pośrednim? No to nieźle, nie powiem.

Offline Kerato

  • *
  • Lepiej jeść biały chleb nad morzem czarnym niż...
Odp: Uzbrojenie strzeleckie i zagadnienia z tym związane w armii III Rzeszy.
« Odpowiedź #8 dnia: Grudnia 26, 2011, 23:40:54 »
 A tak zapytam Cię Razor..., łącznie powstało ponad 400tys. sturmgewehr-ów. Owa liczba wydaje się dość duża, a jakie to miało przełożenie na ilość tej broni w pododdziałach walczących na froncie? Podobno u grenadierów pancernych w wszelakie MP43, 44 czy StG 44 był przezbrajany jeden pluton w całej kompanii, bądź po prostu nosił ją co trzeci-czwarty żołnierz... Jak to było? Zdarzały się całe kompanie i bataliony uzbrojone w tą broń? Sama broń była przełomem w tych czasach, pluton weń uzbrojony mógł mieć mniej karabinów maszynowych przy i tak większej sile ognia niż pluton uzbrojony w 98k... aha, tak na marginesie, chciałbym się też zapytać o nasycenie wojska w Gew43..., broń mało znana popkulturze   :021:, a przecież jej też nie było mało...

  Heh, i pomyśleć ,że wehrmacht był pierwsza armią która wprowadziła naprawdę masowo na uzbrojenie broń na nabój pośredni, zaś bundeswehr-a była chyba ostatnia armią NATO która przezbroiła się na broń strzelającą nabojem pośrednim (wymiana G3 na G36).

Odp: Uzbrojenie strzeleckie i zagadnienia z tym związane w armii III Rzeszy.
« Odpowiedź #9 dnia: Grudnia 27, 2011, 11:38:15 »
No cóż organizacja WH na przestrzeni DWS to temat-rzeka. Postaram się tak pobieżnie w telegraficznym skrócie i obrazkowo interesujące Ciebie zagadnienie:

- generalnie w StG.44 uzbrajano 2 plutony kompanii, trzeci był "klasyczny".
- plutony z StG.44 też miały dość specyficzną organizację, bo w dwóch pierwszych drużynach nie było km, był w trzeciej, gdzie byli też żołnierze z garłaczami.

Wg KStN 131V z 1.9.1944 (kompania grenadierów) wyglądało to następująco:

- oprócz dowództwa, gdzie tylko d-ca kompanii miał StG.44 były 3 plutony:

1. pluton



2. pluton



- drugi pluton w zasadzie różnił się od pierwszego tym, że jego dowódcą był starszy podoficer, a nie oficer

3. pluton



Ogólnie kompania liczyła:
2 oficerów
16 podoficerów
101 szeregowych

... i miała:
- 9 km
- 3 kb G.43 (z cel. optycznymi)
- 43 kbk K.98k
- 54 kbk StG.44
- 10 pm MP.40
- 9 pistoletów

Te km na rysunkach bez obsługi to tzw. rezerwowe środki ogniowe - uznawane jako zapas lub przydzielane w miarę potrzeb.

Etat ten wkrótce został zmieniony i już KStN 131V z 1.11.1944 wyglądał tak:

1. pluton



2. pluton



3. pluton



Jak widać nieco inaczej rozmieszczono stany osobowe, i inaczej rozmieszczono km-y.

Ogólnie kompania ta liczyła:
2 oficerów
16 podoficerów
101 szeregowych

... i miała:
- 9 km
- 6 kb G.43
- 37 kbk K.98k
- 55 kbk StG.44
- 10 pm MP.40
- 11 pistoletów

Powyższe dotyczy kompanii bez własnych środków transportu, ale mogły być o trakcji rowerowej i tutaj w sumie wyglądały bardzo podobnie, dla przykładu 1 pluton (z etatu z 1.11.1944):



Nieco inaczej wyglądały te mniej liczne kompanie na transporterach opancerzonych, znowu dla przykładu 1 pluton z etatu z września 1944 (ale to tylko jeden z wariantów)



Mam nadzieję, że rysunki są na tyle czytelne, że da się rozpoznać broń poszczególnych żołnierzy? - to robione w zwykłym windowsowym paint'cie.

Ale to tylko mały wycinek - sporo znajdziesz na tej stronce: http://www.wwiidaybyday.com/ szukaj zakładki "KStN".

Jak będę miał chwilę to zeskanuję organizacje dywizyjne i wrzucę parę przykładów ...


Odp: Uzbrojenie strzeleckie i zagadnienia z tym związane w armii III Rzeszy.
« Odpowiedź #10 dnia: Grudnia 27, 2011, 12:08:06 »
OK - tutaj podstawowe organizacje dywizji w frontu wschodniego z 1944 roku:

Dywizja piechoty, dywizja strzelecka, dywizja grenadierów ludowych ...



... i dywizja pancerna



Teraz wystarczy ja dopasujesz sobie KStN-y ze stronki, którą podałem (tam są pododdziały, dowództwa itd.) i masz jasność.

W sumie tych StG.44 wcale nie trzeba były aż tak dużo, bo wyposażano w nie tylko żołnierzy bezpośrednio walczących bronią strzelacką. Jeśli w DGL było 18 kompanii grenadierów to przy wyposażeniu połowy z nich w StG.44 w dywizji musiało być około 1000szt. tej broni (+ zapas).

Offline Kerato

  • *
  • Lepiej jeść biały chleb nad morzem czarnym niż...
Odp: Uzbrojenie strzeleckie i zagadnienia z tym związane w armii III Rzeszy.
« Odpowiedź #11 dnia: Grudnia 27, 2011, 20:32:17 »
 Dzięki za wyczerpującą odpowiedź.

 Przeglądając siec natrafiłem na dość ciekawe zdjęcia...  :021:

 http://www.stg.online.pl/news.php
 

  Parę kliknięć dalej ,można znaleźć sporo zdjęć "szturmów" w rękach Jugosłowiańskich spadochroniarzy ,NRD-owskich milicjantów ,Czeskich żołnierzy czy też polskich antykomunistycznych partyzantów...

Odp: Uzbrojenie strzeleckie i zagadnienia z tym związane w armii III Rzeszy.
« Odpowiedź #12 dnia: Grudnia 27, 2011, 21:03:30 »
NRD-owskich milicjantów
W Milicji NRD karabinki StG.44 były używane bardzo długo - produkowano do nich amunicję i niektóre części zamienne. Nie pamiętam kiedy je wycofano, ale zdjęcia z lat 70-tych nie były niczym niespotykanym.

...polskich antykomunistycznych partyzantów...
Tego typu broń zarówno w rękach wojennych i powojennych partyzantów, jak i band rabunkowych to w sumie nic dziwnego, ale jest bardzo znane zdjęcie wartownika regularnego LWP z StG.44 właśnie. Podobnie jak tej broni używali funkcjonariusze powojennej MO - zanim kwestie broni w tej formacji ujednolicono i z broni zdobycznej na wojnie zrezygnowano. Choć np. kbk Mauser 98k były w użytku niektórych straży przemysłowych jeszcze w latach 70-tych (np. w bydgoskich zakładach "Makrum", znajdujących się na osiedlu gdzie się wychowałem).

PS. Ciągniemy dalej dyskusję o uzbrojeniu WH? To może wydzielę do odrębnego tematu?

Offline Kerato

  • *
  • Lepiej jeść biały chleb nad morzem czarnym niż...
Odp: Uzbrojenie strzeleckie i zagadnienia z tym związane w armii III Rzeszy.
« Odpowiedź #13 dnia: Grudnia 27, 2011, 23:15:26 »
 Hm, w sumie masz rację... chyba poszliśmy nieco za daleko. Można by z tej rozmowy zrobić nowy temat. Albo on umrze śmiercią naturalną, albo ktoś coś jeszcze dopowie, ale zawsze coś tam zostanie w zakamarkach forum.
 Zaraz idę spać, jutro mam poranną zmianę, póki co ,wraz z jutrzejszym dniem obmyślę jakieś nowe pytania.

 

Offline Kerato

  • *
  • Lepiej jeść biały chleb nad morzem czarnym niż...
Odp: Uzbrojenie strzeleckie i zagadnienia z tym związane w armii III Rzeszy.
« Odpowiedź #14 dnia: Grudnia 28, 2011, 21:22:23 »
 Mam takie jeszcze pytanko...a więc, broń czechosłowacka była bardzo popularna w Rzeszy ,ta sama amunicja czy tez wysoka jakość wykonania. Często "elektrycy" w pierwszych latach wojny nie mogąc się normalnie uzbroić ,ze względu na wpływy whermacht-u, wyposażali się w wszelakie zdobyczne bronie. Znane są zdjęcia panów z błyskawicami obsługujących ZB-26, czy biegnących z wz.24... Tak więc, jak miała się sprawa z bronią polskiej produkcji? Wiadomym jest ,że Niemcy przejęli znaczne ilości naszych udanych (a w ostatnich latach mitologizowanych) Kb ppanc wz.35 (podobno użyty w okolicach Eben Emael, sporo ich sprzedano do Włoch?). W ich ręce dostały się nieliczne Kbsm 38M, tonami brali nasze wz.29 ,98a czy wz.28. Ale czy coś wiadomo o ich służbie w państwach osi?




  ps. Kiedyś w magazynie "Strzał" był opisywany PM Erma EMP. W tym artykule przytoczono pewną ciekawą historię. II Rp kupowała te pm-y od producenta, i sprzedawała je Hiszpanom ,...tym rządowym, republikańskim. Później ta broń wraz z internowanymi żołnierzami trafiła w dość sporych ilościach do Francji. Ta chyba wyposażyła weń swoją policje. Później do Francji przyjechali Niemcy którzy z kolei wyposażyli w tą broń francuską 33 dywizję wafen-ss ,która z kolei walczyła na pomorzu...i tam jak wiemy została rozbita. Broń wróciła na ziemie pierwotnego nabywcy  :021:.

 Przepraszam za dość chaotyczny opis, nie spałem od jakiś dwóch dni.