Tak sobie jeszcze myślę, że może chodzi o to Tucano co chwila temu wygrało przetarg na nowy lekki samolot wsparcia dla USAF, może chcą im pokazać, że mogą zrobić "śmigło" i są gotowi napisać im symulację do szkolenia pilotów i kontrolerów FAC, tak jak to było z A-10C a pózniej z UAV (Predator bodajże). Choć nie ukrywam, że kasa może być tutaj tylko jedynym powodem.
Tylko w zrobieniu UAVa (i to nie dokładnie Predator'a, tylko "bliżej nieokreślonego" UAVa (generic UAV simulator lub UAV basics simulator), chodziło o pokazanie co to w ogóle jest UAV a nie o wymodelowanie konkretnej maszyny. UAV generic simulator (bo chyba tak to się nazywało) to w najmniejszym stopniu zmodyfikowany DCS:A10C, czyli ta sama awionika, ten sam TGP, nawet ramka wyglądała tak samo. Praktycznie tylko wywalili niepotrzebne rzeczy, aby zrobić symulację samego TGP przenoszonego przez "nie wiadomo co".
Aby zrobić Tucano z Mustanga trzeba zrobić kompletnie nową awionikę, więc to całkiem co innego. Będzie nie łatwo, więc raczej myślę, że o ile Tucano powstanie, to będzie tylko na symulatory "kokpitowe" z rzeczywistym (nie wirtualnym) kokpitem, i że będzie w niewielkim stopniu bazowany na DCS:P51 (jedynie model lotu jest podobny).
A poza tym jeśli wszyscy narzekają na P51 to narzekanie na Tucano (który jest nie wiadomo po co) będzie na ED nie do zniesienia, bo znając ED jeśli tylko go zrobi to po zrobieniu VC puści go na rynek cywilny.
Tak nawiasem Tucano jest dla tych, co marzą o powrocie sylwetki Mustanga na współczesnym niebie i chyba po nic innego

Słyszałem, że ma latać na misje COIN, a w tym najlepszy jest A10C, czyli korci ich, aby zrobić najlepszy i najgorszy szturnowiec?

"Can ED model sweep-wing aircraft?"
Takie Panavia Tornado jako wsparcie SEAD dla A-10 załatwiłoby jednocześnie wszystkich wątpiących w ich umiejętność optymalizacji kodu względem rozbudowanej awioniki i twoseaterów.
Jak już ED oraz sweep wing to chyba raczej MIG23

Też ktoś poltkę puścił, że następny ma być myśliwiec fixed wing, a jakiś z naszych "speców" zinterpretował to jako: samolot ze zmienną geometrią skrzydeł. Niby zwyczajnie się pomylił, ale pomylić przeciwieństwa?!

I mamy myśliwiec fixed wing jakim jest P51, tylko nie współczesny

W sumie to może być nawet zabawne, takie strzelanie z "Prosiaka" do "Kónika", żeby sprawdzić, czyj karabin/karabiny ma większą siłę przekazu...
Już sobie wyobrażam, MP (death match) i walka konikiem, prosiakiem oraz akułą na serwerze nazwanym "would be great if everybody had a gun" na same działka, tylko jak do grona dżentermenów dołączy jakiś ham i weźmie sidewindery...

Będą musieli zniesczyć skład amunicji, aby ten nie zrobił rearma i ponownie nie szpanował sidewinderami...
Pewnie w tym roku będzie też P-51D z Accu Sim od A2A i taki DCS będzie mógł się schować ze swoim strzelaniem do Mi-8 :\. Osobiście wolę już nie strzelać.
A może odwrotnie: ED da nam B17, aby P51 miał kogo eskortować i dobrze znany B17 od A2A z accu simem się schowa.

Już lepsze strzelanie do MI8, niż imprezki typu "B17 do okoła świata", jeden gościu na forum nawet wmawiał, że chcą rozreklamować B17 od A2A, bo pewnie nie widział sensu w tym, aby lecieć do okoła świata B17 nie mając nawet bomb tylko atrapy.