Autor Wątek: Komputerowa "archeologia" czyli gry starsze niż świat.  (Przeczytany 916 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Rola

  • *
  • 9/39 & R'n'R
Komputerowa "archeologia" czyli gry starsze niż świat.
« dnia: Marca 14, 2012, 08:51:07 »
Dla jednych jest Skyrim i Mass Effect 3, innych ekscytuje komputerowa "archeologia". I nie o przygodach naszego ulubionego doktora Henry'ego "Indiany" Jonesa tutaj mowa. Ani o grach osadzonych w realiach minionych epok.
Tak: tym razem chciałbym porozmawiać o grach, które same w sobie są już historią.

Przesadzam? Gdy pojawił się w TV program "W starym kinie" ostatnie przedwojenne filmy nie miały jeszcze 30 lat. Tymczasem niektóre gry mają już ponad 30 lat.
Jest to także historia rozwoju technicznego komputerów: szybko wprowadzanych innowacji, wojny standardów, wzlotów i upadków fortun producentów.

Postawmy sprawę jasno: nawet jako dziecko nie zachwycałem się zręcznościówkami, nie spodziewajcie się zatem bym miał dziś sentyment do bieganiem jakimś Mario. Jeśli będę marnował poświęcał czas na pisanie o starociach, to poprawnych tematycznie (militaria, lotnictwo etc.).

Nie będę też wciskał, że gram w aż tak stare gry. Co prawda nie jestem z gatunku ludzi, którzy muszą mieć wszystko najnowsze, nie gram tylko "dla grafy", ale nie oszukujmy się: wymagam minimum ergonomii, a najwcześniejsze gry tylko nie obsługują myszy, ale nie oferują nawet interfejsu w postaci menu. Nie wspomnę, że przed erą VGA stosowane palety kolorów były jak szpilka dla oka (doszedłem do wniosku że lepiej ogląda się je skręcając nasycenie koloru w monitorze do zera). Praktycznie nie cofam się graniem przed 1989 (Harpoon, Stratego).
Traktuję więc owe gry tylko jako ciekawostki, które warto gdzieś udokumentować, aby jakaś wiedza przetrwała dla przyszłych pokoleń.

Dziś chciałbym przedstawić Wam grę starszą ode mnie (tak! to możliwe! grało się na glinianych tabliczkach rylcem :118:).
W Jagdstaffel wcielamy się w dowódcę niemieckiej eskadry Fw 190, która ma za zadanie bronić bazę U-Bootów przed nalotem alianckich bombowców. Staramy się wyminąć eskortę myśliwską i przedrzeć się do bombowców, by zaatakować je od najsłabszej strony.
Cały dowcip polega na tym, że komendy (wykonywane w turach) wydajemy z klawiatury!
http://www.mobygames.com/game/jagdstaffel
http://www.atarimania.com/game-atari-400-800-xl-xe-jagdstaffel_2639.html

Zdania, w tym też nazwy tematów, zaczynamy z wielkiej litery, a kończymy kropką. Mazak.
« Ostatnia zmiana: Marca 14, 2012, 09:54:22 wysłana przez KosiMazaki »
"Każdy kilogram nowego samolotu szczególnym dobrem Narodu"

Offline Rola

  • *
  • 9/39 & R'n'R
Odp: Komputerowa "archeologia" czyli gry starsze niż świat.
« Odpowiedź #1 dnia: Kwietnia 20, 2012, 14:48:05 »
Ciekawe, w temacie gdzie oferowane są skany starych czasopism o grach jest odzew, a tymczasem tutaj...?

Z dedykacją dla Yoyo - symulator Cessny tak stary, że latamy tylko na przyrządach!
http://www.mobygames.com/game/ifr
http://plus4world.powweb.com/publications.php?pid=400139&piid=118

Natomiast to dodałem z myślą o Sunnym :D
http://www.mobygames.com/game/tomcat
"Każdy kilogram nowego samolotu szczególnym dobrem Narodu"

Offline Rola

  • *
  • 9/39 & R'n'R
Odp: Komputerowa "archeologia" czyli gry starsze niż świat.
« Odpowiedź #2 dnia: Września 10, 2012, 15:43:54 »
Wydusiłem utworzenie kolejnej grupy porządkowej: gry umożliwiające zapisanie (do specjalnego pliku) replay'u rozgrywki, czyli funkcja, jaką posiadała m.in. znana w pewnych kręgach gra IL-2 Sturmovik:
http://www.mobygames.com/game-group/gameplay-feature-recordable-replays
Nie mylić z nagrywaniem obrazu video! (video capture)

Dodałem z pamięci te kilkanaście symulatorów, których większość kupiłem za młodu. Może ktoś podpowie mi inne tytuły?
"Każdy kilogram nowego samolotu szczególnym dobrem Narodu"