Zacinianie się produkowanych w USA działek M2, wynikało z przyjęcia przez Amerykanów zbyt dużych tolerancji odchyłek wymiarów elementów uzbrojenia, a spowodowane to było tym, że działka podciągnieto pod uzbrojenie artyleryjskie zamiast strzeleckie, gdzie normy były wyższe. Dopiero wariant M3 (odpowiednik Hispano Mk V) był OK, ale to jest już sprawa powojenna.
Kaemy M3 w Korei akurat się nie sprawdziły zbytnio, bo walki rozgrywały się na dużych wysokościach, gdzie było mało tlenu i efekt zapalający ich pocisków był mocno ograniczony. Z tego powodu do Korei wysłano kilka F-86 uzbrojonych w ramach projektu GUNVAL w działka T-160 kal. 20mm. Później takie uzbrojenie, pod oznaczeniem M39 otrzymał F-100 Super Sabre, co chyba wyjaśnia co było rozwiazaniem lepszym. Oczywiście należy tu podkrślić podwójną kreską, że działko to Amerykanie znaleźli u Niemca na strychu (Mauser MG 213), podobnie jak i przykładowo skośne skrzydła do F-86. Oj by się działo, gdyby tak wojna przesunęła się o trzy lata i wiecznie wpadajace w przeciągnięcie F-80 (sloty w wersji F80C zainspirowane były również rozwiązaniami niemieckimi) z kaemami niechby i M3 miały eskortować B-29 ścierając się z Ta 183 z MG 213.
Wracajac natomiast do Fw 190D, to zdementować należy informacje, że zbudowano ich 700 sztuk. Owszem tak donoszą prawie wszystkie publikacje ale faktycznie Fw 190D powstało 1850, z tego Luftwaffe odebrala do 11 kwietnia około 1450. Zawsze mnie rozwala, gdy różni autorzy najwyraźniej nieprzemyślawszy sprawy jednocześnie podają że Fw 190 powstało 20 tyś, a po zsumowaniu podawanych przez nich produkcji wszytskich wersji wychodzi coś około 6500 egz.
W ramach udowadniania najlepszości Fw 190D-9, dodam jeszcze, że V max dla tego samolotu wynosiła nie 685 km/h na 6600m, ale 702 km/h, co prawda na niższej wysokości bo 5700 m. Nad ziemią Fw 190D-9 poruszać się mógł zaś nawet 612 km/h. No ale, jeśli wojna potrwała by dłużej i P-51H wszedłby do akcji, to po drugiej stronie równocześnie pojawił by się w większej ilości Ta-152C nad frontami i Ta 152H w obronie powietrznej i z tymi właśnie samolotami należało by go porównywać.