Autor Wątek: Euro: okradli, oszukali, zabiorą, zepsuje się  (Przeczytany 9694 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Sundowner

  • *
  • Chasing the sunset
Odp: Euro: okradli, oszukali, zabiorą, zepsuje się
« Odpowiedź #90 dnia: Czerwca 09, 2012, 18:59:07 »
Droga dom-praca:
a. wsiąść na rower godzinę wcześniej, dojechać do pracy przemoczony;
b. wsiąść do busa, zapłacić 2,5zł za kurs w jedna stronę, wysiąść 4km od miejsca pracy i resztę drogi przejść na piechotę;
c. wsiąść w samochód i po 15 minutach być na miejscu.


Naprawdę ciężki wybór.


Droga dom-rodzinka:
a. wsiąść w autobus A do miejscowości B - godzina drogi, czekać godzinę, wsiąść w następny autobus do miejscowości C, jechać 8 godzin, czekać 30 minut, wsiąść w autobus D i jechać do miejscowości E 6 godzin i od razu przesiadać sie do miejscowości F... chyba, że autobus sie spóźni, wtedy czekamy 2 godziny na następny. 4 godziny jazdy do miejscowości F i potem dzwonimy po kogoś z rodziny aby nas odebrał, bo te 40km o tej porze już nic nie jeździ;


b. wsiąść w autobus by dojechać na odległy o 20km dworzec, gdzie jest pociąg jadący na stację odległą o 60km, gdzie po półtorej godzinie czekania jest pociąg jadący bezpośrednio do miejscowości odległej o 40km od rodziny - i ten pociąg jedzie 12 godzin, po czym trzeba albo brać taksówkę, albo prosić rodzinę o odebranie, bo autobus te 40km jedzie 3 GODZINY.


c. wsiadam w samochód i po 8-9 godzinach jestem na obiedzie u rodzinki za połowę powyższych kosztów.

_michal

  • Gość
Odp: Euro: okradli, oszukali, zabiorą, zepsuje się
« Odpowiedź #91 dnia: Czerwca 09, 2012, 19:04:14 »
Droga dom-rodzinka:
a. wsiąść w autobus A do miejscowości B - godzina drogi, czekać godzinę, wsiąść w następny autobus do miejscowości C, jechać 8 godzin, czekać 30 minut, wsiąść w autobus D i jechać do miejscowości E 6 godzin i od razu przesiadać sie do miejscowości F... chyba, że autobus sie spóźni, wtedy czekamy 2 godziny na następny. 4 godziny jazdy do miejscowości F i potem dzwonimy po kogoś z rodziny aby nas odebrał, bo te 40km o tej porze już nic nie jeździ;


b. wsiąść w autobus by dojechać na odległy o 20km dworzec, gdzie jest pociąg jadący na stację odległą o 60km, gdzie po półtorej godzinie czekania jest pociąg jadący bezpośrednio do miejscowości odległej o 40km od rodziny - i ten pociąg jedzie 12 godzin, po czym trzeba albo brać taksówkę, albo prosić rodzinę o odebranie, bo autobus te 40km jedzie 3 GODZINY.


c. wsiadam w samochód i po 8-9 godzinach jestem na obiedzie u rodzinki za połowę powyższych kosztów.

Do tego bym dodał - wyjazd z rodziną (żona i córka). W samochodzie bagaż wrzucam w bagażnik - a przy dwóch kobietach trochę tego jest. ;) Korzystając z komunikacji publicznej wszystko muszę targać w ręku/na plecach. Been there, done that, dziękuję, nie chcę więcej. Odkąd kupiłem pierwsze auto jakieś osiem lat temu, nigdy z rodziną nie jechałem na wakacje/do rodziny pociągiem i nie wyobrażam sobie, bym to zrobił.

qrdl

  • Gość
Odp: Euro: okradli, oszukali, zabiorą, zepsuje się
« Odpowiedź #92 dnia: Czerwca 09, 2012, 19:07:33 »
Jest jeszcze czynnik bezpieczeństwa. Samochody dziennie mają na sumieniu kilka, kilkanaście ofiar... Energię do napędzania pociągu można uzyskać z elektrowni atomowych lub podobnych, a samochód to w dalszym ciągu coraz droższa ropa.
Dla jasności, samochodów się nie wyeliminuje, to bez sensu by było, ale można faktycznie ograniczać. Więcej środków na infrastrukturę kolejową, a nie na drogi. Jak skończą to co rozpoczęli w PL, to będzie akurat. Po co więcej?

Tako rzecze,
Zaratustra

Odp: Euro: okradli, oszukali, zabiorą, zepsuje się
« Odpowiedź #93 dnia: Czerwca 09, 2012, 20:10:50 »
IMO transport samochodowy jest najlepszy, 'od drzwi do drzwi', szybki, stosunkowo przyjemny, jedziesz sobie gdzie chcesz etc. Nie ma sensu małpować zachodnich trendów od tak, dla zasady. Własny wóz to niezależność, w przeciwieństwie do transportu publicznego (nie ma jak zapachy w autobusie :020:). Myślę, że powinniśmy budować jak najwięcej dróg, autostrad i parkingów. Rower ? Sam jeżdżę, ale traktuje go raczej w celach sportowych a nie komunikacyjnych. Jakoś mi się nie widzi, żeby jeździć do pracy/na uczelnie rowerem. Człowiek się poci, czasem męczy lub brudzi podczas jazdy. Kolej ? Ja wiem, że są nowe technologiczne rozwiązania, ale pociągi to nadal niemal epoka średniowiecza. Może jako dodatek do autostrad, ale nie zamiast !
IŁ-2 FB/AEP/PF 4.04m. Lock On 1.12b

qrdl

  • Gość
Odp: Euro: okradli, oszukali, zabiorą, zepsuje się
« Odpowiedź #94 dnia: Czerwca 09, 2012, 20:37:05 »
(....) ale pociągi to nadal niemal epoka średniowiecza. Może jako dodatek do autostrad, ale nie zamiast !

Ta epoka średniowiecza potrafi bez problemów robić ponad 200 kh/h, a obecnie to już nawet 300 km/h. W tym sensie to samochód raczej przypomina średniowiecznego konia - ma te same zalety co kuń: pod dom, kiedy chcesz i gdzie chcesz.

Offline Sundowner

  • *
  • Chasing the sunset
Odp: Euro: okradli, oszukali, zabiorą, zepsuje się
« Odpowiedź #95 dnia: Czerwca 09, 2012, 20:53:07 »
Tylko jak na 300km odcinku torów jest 20 ważnych stacji, to ten pociąg niespecjalnie ma się gdzie u nas rozpędzić do tych prędkości.


Natomiast co do wypadków - zdarzają się w każdym środku lokomocji, a po to są autostrady by ograniczyć ilość miejsc gdzie do wypadku może dojść i sprawić by ruch był płynniejszy, a nie jak obecnie - gdzie trasa północ-południe, to od wioski - do wioski, gaz i hamulec w ciągłym użyciu, a nasz kraj staje się najwyższym rynkiem zbytu na sprzęgła w europie.

Odp: Euro: okradli, oszukali, zabiorą, zepsuje się
« Odpowiedź #96 dnia: Czerwca 09, 2012, 21:45:49 »
Ta epoka średniowiecza potrafi bez problemów robić ponad 200 kh/h, a obecnie to już nawet 300 km/h.

No tak, ja to wiem tylko, że pociąg mi nie podjedzie pod same drzwi, pociągiem nie dojadę we wszystkie miejsca i w końcu w pociągu nie mam tego komfortu podróży typu: z kim, jak, przez jakie miejsca. Więc jednak samochód jest bardziej praktyczny. Jazda samochodem też może być szybka, tylko do tego trzeba dobrych dróg + liberalne prawo. Ceny paliwa mimo że rosną, to wcale nie muszą być tak wysokie jak obecnie. Tylko trzeba by dokonać radykalnych zmian politycznych.  :002:
IŁ-2 FB/AEP/PF 4.04m. Lock On 1.12b

Odp: Euro: okradli, oszukali, zabiorą, zepsuje się
« Odpowiedź #97 dnia: Czerwca 10, 2012, 16:16:47 »
Ta epoka średniowiecza potrafi bez problemów robić ponad 200 kh/h, a obecnie to już nawet 300 km/h. W tym sensie to samochód raczej przypomina średniowiecznego konia - ma te same zalety co kuń: pod dom, kiedy chcesz i gdzie chcesz.
Życzę Ci serdecznie, naprawdę szczerze, abyś dożył czasów kiedy z Jawora dojedziesz do swojej pracy z taką prędkością za pomocą firmy PrędkośćKomfortPunktualność. Na razie jednak przypomnę że pokonuję tę trasę ponad dwa razy szybciej, nieskończenie wygodniej i co najważniejsze- kiedy mi się akurat zachce ruszyć. I nie jeżdżę jakoś wybitnie dobrze ani wybitnym samochodem.
-Mamo dlaczego ci ludzie klęczą?
Bo to synku E24 jedzie.
-A ten za nim, to ma awarię?
Nie synku, to diesel.

Odp: Euro: okradli, oszukali, zabiorą, zepsuje się
« Odpowiedź #98 dnia: Czerwca 10, 2012, 19:49:00 »
Szanowni Koledzy - chyba nastąpiło niezrozumienie ... Porządna (wygodna i szybka) kolej nie zamiast sieci drogowej, ale OBOK jako uzupełnienie (odciążenie, alternatywa itd.). Bo oczywiście jest wiele przypadków, że samochód jest wygodniejszy z wielu powodów. Jednocześnie jest jednak wiele przypadków (również z paru powodów), że gdyby nie opłakany stan naszej kolei to człowiek wybrałby kolej. Zysk dla obu stron - bo tym co byłoby wygodniej koleją wybrali by kolej, a nie na siłę jechali samochodem, a jednocześnie tym co muszą się poruszać samochodem byłoby wygodniej bo na drodze mieliby mniej pojazdów, a więc poruszali by się szybciej, bezpieczniej i wygodniej.

Po prostu nie można ładować tylko w jedną opcję - czyli sieć drogową, bo i tak będzie problem z wybudowaniem dostatecznych ilości (choćby dlatego, że nie zawsze i nie wszędzie się po prostu da). Należy równomiernie rozkładać środki tak aby jednocześnie rozbudowywać alternatywę dla podróży samochodem - dopiero wtedy będzie można mówić o jakimś rozwiązaniu problemów komunikacyjnych. Ładowanie tylko w jeden system komunikacji niewiele da, ktoś sobie musi wbić do głowy, że trzeba myśleć kompleksowo, że rozwój jednego ułatwia rozwój drugiego.

Offline some1

  • Global Moderator
  • *****
Odp: Euro: okradli, oszukali, zabiorą, zepsuje się
« Odpowiedź #99 dnia: Czerwca 10, 2012, 20:17:24 »
Razor, a przeczytaj post Nadczłeka z poprzedniej strony od którego zaczęła się dyskusja o kolei ;)

Z tym że potrzeba i jednego i drugiego oczywiście się zgadzam, tylko że stan infrastruktury transportowej w Polsce jest taki, że gdzie nie spojrzeć potrzeba ogromnych inwestycji aby chociaż zbliżyć się do zachodniej Europy. I koło się zamyka.

"It's not a Bug! It's an undocumented feature!"

Odp: Euro: okradli, oszukali, zabiorą, zepsuje się
« Odpowiedź #100 dnia: Czerwca 10, 2012, 21:15:50 »
Z tym że potrzeba i jednego i drugiego oczywiście się zgadzam, tylko że stan infrastruktury transportowej w Polsce jest taki, że gdzie nie spojrzeć potrzeba ogromnych inwestycji aby chociaż zbliżyć się do zachodniej Europy. I koło się zamyka.
Tyle, że te inwestycje należy prowadzić równomiernie i proporcjonalnie, a nie skupiać się tylko na jednej - a dopuszczać by druga podupadała.

qrdl

  • Gość
Odp: Euro: okradli, oszukali, zabiorą, zepsuje się
« Odpowiedź #101 dnia: Czerwca 10, 2012, 21:45:43 »
... potrzeba ogromnych inwestycji aby chociaż zbliżyć się do zachodniej Europy. I koło się zamyka.


Wystarczy pojeździć czeskimi kolejami, żeby się przekonać w jak czarnej..... tzn. czarnym tunelu jesteśmy.

Offline Sundowner

  • *
  • Chasing the sunset
Odp: Euro: okradli, oszukali, zabiorą, zepsuje się
« Odpowiedź #102 dnia: Czerwca 10, 2012, 21:49:47 »
A widziałeś czeskie drogi ? Też do pięt im nie sięgamy.

Offline Leon

  • Global Moderator
  • *****
Odp: Euro: okradli, oszukali, zabiorą, zepsuje się
« Odpowiedź #103 dnia: Czerwca 10, 2012, 21:59:20 »
A na Litwie byliście autem?
Marcin Widomski

Pealuuga lipp, Surnupealuuga lipp, Tundmuste tipp, Sinu tundmuste tipp, See on ju vabadus hüperboloid, Insener Garini hüperboloid...

Offline Acheron

  • *
  • Ни шагу назад!
Odp: Euro: okradli, oszukali, zabiorą, zepsuje się
« Odpowiedź #104 dnia: Czerwca 10, 2012, 22:12:20 »
Byłem, byłem - myślałem że plomby z zębów pogubię.