Birds of Pray z 1992 roku był pierwszy
Miałem tego sima na Amidze, i była niezrozumiała i tajemnicza opcja COM connection.
Kiedy to było , policzmy. Za dostanie się do elitarnego :118:bytomskiego liceum , do dziś nie wiem jakim cudem

z napisem 'Hier studen die jugen'

imienia marszałka Hinden.. tj. Bolesława Chrobrego przy placu Adolfa H... tj.. Gen. Sikorskiego dostałem atari 800 xl które miałem rok. Potem miałem C-64 , też rok, a potem amigę. Czyli 91 rok.
No ale skotro Air warrior to Air Warrior. 'Poważnym' Simem na Amidze, moim pierwszym zresztą, był F/a-18 Interceptor. Nigdy nie udało mi sie ukończyć drugiej misji. Potem był Fighter-Bomber ale on mi jakos nie pasił, był mało dynamiczny. A potem F-15 Strike Eagle. Dzięki tej grze dowiedziałem sie gdzie jest Benghazi, bo umieszczona tam bateria kasowała moje statsy lol