Po części zrozumiałe, ale BMS nawet nie może się równać z tym co oferuje DCS - począwszy od grafiki, po coraz głębsze aspekty modelowania świata wokół samolotów - bazy, AFM, GUI, edytor misji itd.
Moim zdaniem nawet osoby grające w BMS by przeszły do DCS w przypadku fajnego wymodelowania "Jaszczompa" - lot w formacji razem z A-10A\C, F-15C\E to marzenie na mapie Ormuz.
Dziś każdy wie co to jest F-16 bowiem przez te lata ten samolot wrył się w pamięć ludzi, a kto zna jakieś F-8F czy L-39 (które na swój sposób też są OK, ale nie w takim stopniu)?
Wszyscy się boją F-16, a to samolot magnes dla wielu ludzi
