Nowe stery NV coś pomieszały, ale są już jakieś nowsze bety, więc może one pomogą?
Ponieważ widzę, że wątek odżył, to postanowiłem pokusić się o niewielki update w temacie.
Iłek najwyraźniej zdechnąć nie chce. Wersja 4.12.1, która zajechała w tym roku przyniosła sporo fajnych zmian, np nowe efekty i możliwość podmienienia sobie dźwięków, bez MODACTów i innych wynalazków. W sumie stock mnie zadowala, ale zajrzałem sobie na SAS i... Ło matko!
No więc mamy kolejny JetWar, pod który można spokojnie montować kolejne maszyny z lat 60. Najciekawszy wydał mi się Mig-19S, który ma działający radar. Możliwe jest też tankowanie w powietrzu i inne cuda. Wszystko to wygląda coraz bardziej profesjonalnie i widać sporo można jeszcze z tego silnika wycisnąć.
Dalej rozwja się DBW - jest specjalny dodatek z wojną domową w Hiszpanii i cała masa innych bajerów, a w dziale ze screenami widzałem kilka bardzo fajnych przeróbek Corsairów pod Reno Air Race oraz... GeeBee. Do tego nowy DGEN i całkiem sporo kampanii, w których można nacieszyć się tym wszystkim. Jak ktoś chce mieć wszystko, to niejaki Monty zbiera to w paczki i wrzuca w jednym wątku jako The Full Monty.
Niestety, mój entuzajm znacznie opadł, kiedy spróbowałem cokolwiek z tego wypróbować. Torrent z DBW All-In-One, czyli ogólnie jedna paczka 4.07-DBW 1.71, zdechł. Czyli trzeba pobierać po kolei z Mediafire i instalować na betę Ultrapacka, do tego cały zestaw skórek wciąż jest w 10 częściach, potem dla zestawy od Monty'ego jedna 15 druga 26 paczek jakoś. Wszystko to są dziesiątki gigabajtów, które trzeba pobierać sobie kawałek po kawałku i jeszcze ogarnąć instalację. Jednym słowem: bajzel.
I tutaj dochodzimy do sedna problemu z modami. Iłka możnaby jeszcze spokojnie rozwijać, ale jak tak dalej pójdzie to zdechnie z dniem wydania bety nowego od 777. Jedyną ekipą, która ma jeszcze w miarę rozsądne podejście, to panowie od HSFX. Jest to jedna paczka, zawsze stawiana na możliwie najnowszej wersji, bez zbędnych wybryków, naktórej da się grać online i offline i która obsługuje kampanie po sieci. Bo jakby ktoś nie wiedział, to Ultrapack je wywalił na rzecz MDSa od Zutiego.
Rzeczy od SAS to już w całości offline, za dużo modów, za duży bałagan, brak jednolitej paczki, tekstury w kosmicznych rozdzielczościach (bo można) i mam wrażenie, że tu bardziej chodzi o modowanie dla modowania, niż dodawanie czegoś do gry, bo po prostu brakuje tu jakiejś spójności. W praktyce oznacza to, że współpraca moderów z różncyh ekip dla ogólnego ustanowienia jednego packa jest już zupełnie nierealna. Tymbardziej, że oficjalne patche nie są tutaj brane pod uwagę, bo kmpatybilność jest problemem. Co natomiast mi się nie podoba, to fakt, że ekipa od Ultrapacka nie zamierze się przestawić na 4.12.1, ale już zapowiedzieli, że kilka samolotów sobie z tego patcha pożyczą i włożą do UP jak wyjdzie.
Nieco przykre to wszystko. Z jednej strony widać sporo epickich rzeczy, zrobionych przez bardzo utalentowanych ludzi, a z drugiej strony wydaje mi się, że cała ta ich ciężka praca tak naprawdę staje się gwoździem do trumny Iłka. Community się fragmentuje, bo nie ma jednej platformy do online. Nowi gracze w to nie wejdą, bo grafika ich odrzuci, a mody, które są na to lekarstwem, są zbyt skomplikowane do ogarnięcia, żeby się komuś chciało. Osobiście mam nadzieję, że 4.13 zostanie zarzucone i po prostu nie wyjdzie, bo nie ma sensu, Najważniejsze rzeczy jak AI, zarządzanie silnikiem i kilka FMów zostały naprawione, byłaby wtedy szansa, żeby ustanowić jaki taki standard w postaci 4.12.1 + HSFX 7.0, które niebawem ma się pojawić.
Niestety oznacza to, że jakiekolwiek ekspansje w świat Korei, Wietnamu, czy Hiszpanii raczej na pewno nie pojawią się w formie kompletnej paczki z rodzaju "talnej konwersji", a wszystko trzeba będzie samemu kompletować z SASu, bo każdy sobie rzepkę skrobie. Zresztą megapczki "wszystko w jednym" też już nieco nie domagają, bo sam Iłek ma limit ilości samolotów, które może ogarnać i nowe HSFX musiało się już kilku pozbyć.
Czas pokaże co z tego wyjdzie, ale nieco jestem rozczarowany, że te wszystki wspaniałe rzeczy są tak porozrzucane i rozdrobnione, bo Iłek z jendą solidna paczką, ewentualnie kilkoma, gdzie każda skupiałaby się na innym okresie historycznym, mógłby jeszcze pociągnąć jako złoty klasyk. Wydaje się jednak, że jeszcze jakiś czas ludzie będą grać sobie na 4.12, ewentualnie z HSFX, a potem powoli towarzystwo zacznie przesiadać się na Battle of Stalingrad. Przynajmniej ja tak zrobię i tym razem nie zamierzam odpuścić online.
