Pakiety Li-Po należy zawsze ładować używając balancera. Często ładowarki mają go wbudowanego. Przeważnie pakiety ładuje się prądem 1/2C, co stanowi najlepszą opcję ładowania, ze względu na żywotność pakietów. Producenci pakietów Li-Po dopuszczają czasem ładowanie pakietu większym prądem np. 2C lub 5C. Zazwyczaj w tańszych pakietach dopuszczalny prąd ładowania wynosi 1C. Drugą istotną kwestią jest prąd rozładowania pakietu. Może on wynosić nawet 30C, 40C i więcej. Czyli dla pakietu o pojemności 1000mAh przy dopuszczalnym prądzie ładowania 1C i rozładowywania 30C mamy: prąd ładowania 1A, prąd rozładowania 30A. Pakiet Li-Po zbudowany jest z pojedyńczych ogniw Li-Po. Napięcie znamionowe ogniwa wynosi 3,7V. Pakiet 3S składa się z 3 ogniw/celi, więc jego znamionowe napięcie wynosi 11,1V. Ogniwo można naładować bezpiecznie do napięcia 4,2V. Czyli dla pakietu 3S mamy 12,6V. Nie powinno się schodzić z napięciem ogniwa poniżej 3,4V czyli dla pakietu 3S wyniesie to 10,2V. Napięcie 3V dla ogniwa Li-Po to już praktycznie "śmierć" ogniwa. Ogniwa należy przechowywać pod napięciem storrage 3,8V/celę. Uwaga! Pakiety Li-Po są bardzo wrażliwe na uszkodzenia mechaniczne. Mogą eksplodować lub zapalić się wskutek nieumiejętnego użytkowania. Nie należy ładować pakietów bez nadzoru. Jeżeli pakiet powiększa swój rozmiar - "puchnie", nie należy takiego pakietu dalej używać.