Coś w tym, co pisze Kristof, jest. Mnie się zwyczajnie odechciało trochę latać, po tym jak muszę zrobić 3 kursy z antyradarówkami, żeby ustrzelić 1, 2 max zestawy. W tzw. międzyczasie niebiescy paradują przed pasem, a nasze samy są oniemiałe z wrażenia. Nie wiem, może trzeba przepisać misję, albo poczekać na putha, który to naprawi. Przypominam, że 3 miesiące temu było podobnie, jak to Żabolot 2000 dostał ubermocy i w ogóle. Chyba, że znowu zmuszają do przejścia na 2.0. Ja postoję, poczekam do soboty.
Tako rzecze,
Zaratustra