Misja koreańska jest całkiem sympatyczna, z tym, że jak jest nas 4-5 na serwerze, to siłą rzeczy trudno się odnaleźć, szczególnie nad nowym - przynajmniej dla mnie - terenem. Tak więc, moim skromnym zdaniem, należy wrócić do korzeni, czyli latać nad latarenką Troga, która jest charakterystycznym punktem. Przynajmniej na początek, żeby uniknąć zniechęcenia... Druga kwestia to widoczność, czyli lepsza woda i zima, niż lato i pstrokate pola. Ostatnia kwestia to obrona lotnisk. Warto sobie odpowiedzieć na pytanie czy ma być skuteczna czy "pasująca"? Ja jestem za skutecznością, dlatego postuluję postawienie Os, żeby nie było strafingu nad pasem... chociaż, to jak kto lubi, np. wiem, że dla Niebieskich to główny sposób robienia killi w normalnym Polonezie, więc przeboleję dla ich przyjemności

.
Tako rzecze,
Zaratustra