To są plany.
Pisze to na szybko, nawet nie zaglądając do internetu, ale jakie zamierzenia MON w tej chwili pamiętam:
1. zastąpienie Su-22 - ostatnio coś pobąkiwali o zakupie używanych F-16 i zapłaceniu za modernizację do najnowszej wersji.
2. Zakup śmigłowców - na szybko chyba 26, reszta do 2022 - razem 70 - w tym wymiana Mi-24.
3. okręty podwodne - coś wspominają o 3-ech - tylko nie wiem po co one nam są potrzebne.
4. kraby już wchodzą, a ma być ich trochę więcej.
5. wymiana karabinów i budowa nowej fabryki w Radomiu.
6. zakup dronów
7. Teraz trwa awantura o patenty, bo chcemy dalej produkować Rosomaki, a Finowie nie chcą się zgodzić, jeżeli im nie dopłacimy.
8. i na koniec ten najsłynniejszy system antyrakietowy.
9. Dodatkowo jakieś tam systemy dowodzenia, logistyczne itp.
Problemem jest finansowanie tego wszystkiego. Polska przeznacza na MON 1,95% wpływów budżetowych. To jest chyba największy procent w Europie. Wszystkie szacunki opierają się na tym, że wpływy budżetowe będą rosnąć, czyli, że nadal będziemy "zieloną wyspą"

.
Trochę inaczej ma być finansowany system antyrakietowy, który planują budować z Izraelem, Francją i GB. (pytanie czy będą chcieli coś z nami robić) Finansowane to ma być poza ustawowymi 1,95%. Ma to chyba być jakaś część zwiększonych dochodów budżetowych, traktowanych jako inwestycja w rozwój przemysłu i gospodarki.
Słowem wszystko jest oparte na tym, że będziemy kwitnącym krajem.

Dla wyjaśnienia - nie jestem w żaden sposób finansowo związany z MON, wiem tyle co przeczytam w prasie, więc proszę do mnie nie zgłaszać pretensji, że to i tak się nie uda.
Aha, ostatnio zakupiono norweskie rakiety przeciwokrętowe dla baterii nadbrzeżnych. Właśnie trwa instalacja pierwszych sztuk.