Witam wszystkich w imieniu swoim i moich kolegów!
Najtrudniej jest zacząć, ale musiał nastąpić ten moment, aby zaistnieć również na tym forum w celu wymiany doświadczeń, promowania naszych zainteresowań oraz korzystania z waszej wiedzy i umiejętności
.
Z drugiej zaś strony nasze fotorelacje i opisane tu doświadczenia może pomogą innym w podjęciu próby wykonania czegoś samodzielni, a nie jedynie korzystania z "gotowców".
Geneza.Około roku temu, patrząc przez okno z mojej pracy na niszczejące kadłuby Su-7 i Mig-21 stojące na placu koło Muzeum Lotnictwa w Krakowie, przyszło mi na myśl, aby namówić MLP do przekazania nam fotela i elementów kokpitu w celu zbudowania namiastki kokpitu na ruchomej platformie. Niestety nie udało się tej sprawy załatwić.
Zacząłem zbierać materiały na temat kokpitu F-16.
Niedawno (na początku 2013) pojawiła się możliwości zakupu kokpitu od @raidera - miała to być baza do dalszej przebudowy, bo zdawaliśmy sobie sprawę, że ekrany dotykowe nie są tym do czego każdy pitbuilder dąży. Kokpit raidera miał jedną zaletę - po prostu już był.
Rozmawiałem o możliwości zakupu kokpitu od raidera, namówiłem mojego szefa, umówiliśmy się z raiderem, ale ostatecznie @r wycofał się z transakcji wybierając szybszą, łatwiejszą i lepszą ofertę.
Mimo, iż transakcja nie doszła do skutku, to był to silny bodziec do wykonania kokpitu we własnym zakresie, dlatego rozpocząłem działalność na tym forum
.
Na początku zacząłem samodzielnie, prywatnie rozwijać ten projekt - rozpocząłem konstrukcję ACESa i przeczesywanie źródeł informacji.
I tu należą się wam pierwsze "formalne" wyjaśnienia: pracuję na Politechnice Krakowskiej.
Zaczęli zgłaszać się do mnie ludzie, którzy tak jak ja kochają lotnictwo lub którzy uważają, że jest to dla nich jakaś szansa na zrobienie czegoś innego niż to z czym mieli dotychczas do czynienia.
Od tej pory rozpoczął się projekt studencki!Cel.Cele są proste:
1. Budowa symulatora w oparciu o platformę BMS i Falcon 4.0 w postaci stolarki, elektroniki i wszystkiego co niezbędne.
2. Osadzenie kokpitu na platformie Stewarta 6DOF (początek prac planowany na wiosnę 2014)
3. Wykorzystanie potencjału młodych ludzi i zarażenie ich lotniczą pasją.
My.Nasz projekt: (nazwa robocza) "Powrót do korzeni – Motion Flight Simulator" - bo pracuję/uczymy się
dosłownie 20m od Muzeum Lotnictwa w Krakowie, na terenie byłego lotniska Rakowice-Czyżyny.
Zamierzamy zgrupować się w postaci sekcji koła naukowego miłośników symulatorów i technologii lotniczych, tak aby mieć formalne umocowanie w strukturach uczelni – obecnie jest nas 19 osób!
Miejsce.Nasz hangar (o tym później) mieści się w następującej jednostce:
Instytut Informatyki Stosowanej M-7
Katedra Podstaw Informatyki i Biocybernetyki
Wydział Mechaniczny
Politechnika Krakowska im.T.Kościuszki
(+48) (12) 628 36 30
Dziękuję wszystkim za pomoc, jaką do tej pory od was otrzymaliśmy, a w szczególności @vito_zm!Dariusz Karpisz - drejku
