Z tym Cougarem to nie tak szybko

Chociaż pracuję nad pewnym rozwiązaniem "budżetowym" wszystkich jego problemów, to jednak jest to drąg, nad którym trzeba pracować aby można było go używać.
Nie wyobrażam sobie latania DCS: Huey, na oryginalnej konfiguracji - obecnie mam w nim wstawione łożyska kulkowe (6 par - tak wstawiłem też na ośkę poprzeczną) i bez sprężyn - znacznie słabsze, zrobione na zamówienie będę miał pod koniec tygodnia.
Na przepustnicy też potrzeba gładkiego ruchu i tez tutaj mam wstawione łożyska kulkowe, ale problemem jest podkładka oporowa, która gładko działać nie chce, nawet ślizgając się po Teflonie. Będę wyważał.