Chyba nie latałeś w FB ...
W BoS i BoM skuteczność działek i km'ów jest porażająca w porównaniu do tej z FB czy starego iłka.
Pamiętam jęk zawodu zawsze w momencie kiedy w misjach pojawiało się F2. W sumie bardzo wdzięczny samolot do walki, ale w FB kompletnie bezużyteczny przeciwko jakom, łaggom, czy parchom o iłach nie wspominając. Kiedyś we czterech na F2 po prostu "zamęczyliśmy" jakiegoś łagg'a, który wylądował awaryjnie. Psik skomentował to w taki sposób - "z tą ilością żelastwa w kadłubie po prostu silnik nie dawał rady ciągnąć, to wylądował".
Teraz to jest bajka. Nawet pojedyncze trafienie, coś powoduje, nie mówiąc już o władowaniu serii z MG 151/15 + MG17.
Gra jako taka nie jest doskonała, ale moim zdaniem do DM ciężko się przyczepić.
Ostatnio męczę Mc202 i powiem, że ten makaroniarsk-niemiecki sprzęt mocno mnie zadziwia siłą ognia. Zwykła konfiguracja 2x12.7 robi spore kuku, ale jak dodamy jescze 2x7.7 to już jest bardzo fajnie. I tak jak kiedyś po skończeniu amunicji do działek człowiek z reguły myślał jakby tu najszybciej wrócić do bazy, tak teraz latam sobie dalej i myślę co by tu jeszcze ostrzelać.
Ramm.