Czy ktoś w sposób dla mnie zrozumiały - ja prosty chłop ze wsi jestem - tzn. łopatologicznie może mi wyjaśnić po co w tej grze flyable Ju-52

Zachodzę w głowę już któryś dzień, do czego ten samolot może się przydać ... i przychodzi mi do głowy tylko desant na Kretę, który z oczywistych względów (brak mapy) odpada.
Można się jeszcze pokusić o dostarczanie zaopatrzenia na Gumrak i Pitomnik, ale dramaturgia tych misji po prostu powala na kolana.
Po co ?
Ramm.
ps. Rozumiem, że bylejak 1 to przeciwwaga dla foki (chociaż zwykły łagg i jak dawał radę). To początek dodawania sprzętów dla ruskich, bo za mało ludzi lata tym istniejącym radzieckim badziewiem ?