Trochę potrzebne, bo obecnie zrzuty spadochroniarzy Alianci robią na Ju 52. 
Jak to mówią, jeszcze się taki nie urodził, co każdemu dogodził.

Naparzanie się jest miłe, ale równie miłe jest latanie nawigacyjne be żadnych ikon itp. typowy VFR, dbając o procedurki itp. więc takie dodatki są prze mnie mile widziane. Jest jeszcze parę maszyn, które mogły by być jak np. Storch (jest Po-2, to dlaczego nie mamy Storcha, albo Uhu?). Minus może, że za specjalnie nie ma misji pod to czy kampanii (chociaż na 100% nie wiem, czy Ju-52 jednak nie ma obecnie tam czegoś w tej defaultowej kampanii). Online to za to ryzyko, chyba, że leci się po kwadracie wzdłuż, brzegów mapy ;>, ale emocje za to są. Byłem kiedyś za to na mapie czołgowej, był tam tylko Po-2 ze swoimi śmiesznymi bombami, ale ubawiłem się świetnie, jak i zapewne ci czołgiści

.