Widze chlopaki robia co moga zeby wydoic jak najwiecej kasy. V1, V2, V3 a potem co V4, v5, v6 normalnie neverending story i oczywiscie za kazdym razem plac pelna cene pomimo tego ze wiekszosc zmian to sa tak naprawde poprawione bledy . Jesli o mnie chodzi to tylko przejscie na 64 bity jest w stanie sklonic mnie do siegniecia po karte kredytowa i zaplacenie jeszcze raz za to samo, szczegolnie ze i tak w 90 procentach uzywam do latania FSX.
BTW. Orbx jeszce nie zdazyl przerobic swoich wszystkich scenerii na v2 a tu juz prosze v3 nie mowiac o tym ze i Dovetail chce wydac jakis nowy simulator. Pracy to im pewnie nie zabraknie. Pytanie tylko jak dlugo ludzie beda chcieli placic po kilka razy za ten sam product.