0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Trochę kijowo, że linie podziału są wypukłe.
Wcale nie. Okręty są inaczej budowane niż samoloty. Łączenia kryte są spawem.Widziałem nawet jak ktoś te linie nawet szczotkował (ale w 1:72) tak by były takie poszarpane:
Ps. Piękny ten weathering, co do tego polecacie (efekt rdzy)?
Rozumiem, że zaczynasz "warsztat"? Może zrób osobny temat, będzie czytelniej. I jak to piszą: "zasiadam w pierwszym rzędzie".
.... ale do takich małych części to bym chyba nerwów nie miał, jakbym zaczął miotać tym jak szatan to nie wiele by z tego zostało