Autor Wątek: Monitory z G-Sync, FreeSync etc.  (Przeczytany 46349 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Odp: Monitory z G-Sync, FreeSync etc.
« Odpowiedź #45 dnia: Marca 09, 2016, 14:19:49 »
Ale jaki model konkretnie? Ten Acer?

Offline YoYo

  • Administrator
  • *****
  • Wieczny symulant
    • YoYosims
Odp: Monitory z G-Sync, FreeSync etc.
« Odpowiedź #46 dnia: Marca 09, 2016, 15:21:50 »
Ale jaki model konkretnie? Ten Acer?

XB271HU, zależało mi na IPS, TN jest tańszy (i ma 1ms) o wiele, ale obecnie też mam IPS i jestem zadowolony.
webmaster,   YoYosims - jeśli lubisz symulatory lotnicze

www.yoyosims.pl

Offline YoYo

  • Administrator
  • *****
  • Wieczny symulant
    • YoYosims
Odp: Monitory z G-Sync, FreeSync etc.
« Odpowiedź #47 dnia: Marca 12, 2016, 16:07:50 »
Dobra, dotarł mi monitor wczoraj z G-synciem. Rozpakowany, już stoi, przetestowany ;>. Sam monitor dla mnie bomba, w sumie dobrze, że się zdecydowałem (pomimo tej samej wielkości i rozdzielczości co miałem, stary pójdzie na sprzedaż, 27'' 2560x1440). Pomimo, że niby to samo i też IPS to widzę różnice i są one w całości na plus. Lepsze jest wrogiem dobrego, jakoś zawsze tak było ;).

Fakty i mity.



DCS. Tu różnice są najbardziej odczuwalne, faktycznie. Może i tak nie narzekałem na płynność (w zasadzie w 1.5 i 2.0 miałem stałe 60 klatek na w miarę agresywnym wygładzaniu), to jednak najlepszym testem jest lot nad Vegas 300 stóp nad ziemią.
V-sync oczywiście wyłączony, pod sterownikami należy dać G-sync ON działający w trybie pełnoekranowym jak i okienkowym (znany bug DCS, że działa w okienku). Vegas to przedział tak między 34-60 klatek (dałem odświeżanie na 60Hz, chociaż ten monitor może pracować nawet i z 144, ale po co?). Kwestia jest natomiast taka, że G-sync redukuje stutter nad Vegas i to jest odczulane, coś koło 50%, z kabiny patrząc do przodu go nawet nie ma, patrząc na boki pojawia się, ale jest go na pewno mniej. Tak to poza tym stałe 60 klatek czy się leży czy się siedzi.



IL-2 BoS (BoM). Tu jest ogólnie plus z płynnością. V-sync wyłączony, w iłku tylko zaznaczony full screen. Stałe 60 klatek bez kichnięcia. Ładnie to wszystko zgrywa. Źle też nie miałem, ale brakło tej wisienki na torcie. Do tego trochę pozmieniałem ustawienia z wygładzaniem i iłek wygląda lepiej (nawet dość agresywnie, bo w simie x4, pod kartą Sparse Grid Supersampling x4). Może się w końcu z nim przeproszę.



FSX. No ten jak zawsze rządzi się swoimi prawami. Oczywiście w fsx.cfg fullscreenvsync=0, w simie g-sync działa. Efekt najmniejszy, chociaż mam wrażenie, że zmniejszył się stutter przy niskim przelocie, ale może to kwestia tylko, żebym poczuł się lepiej ;). W przypadku za to maszyn lekkich dla systemu - zauważyłem, że fps'y mniej po prostu skaczą i trzymają poziom 58-60 dość stabilnie. Tu jednak wrażenie najmniejsze, ale na pewno coś to daje, bardziej będę wiedział, jak dłużej polatam kiedyś tam.



Pięknie za to ten g-sync się zachowuje w jakiś grach akcji, tutaj bardzo to czuć, nic nie tnie przy szybkich obrotach, nie zacina przy nagłych ruchach. Mam na dysku tylko Primal i Wieśka III z takich, ale tutaj to czysty miód wraz z dużą i stabilną liczba klatek.

Ogólne, pierwsze dłuższe zetknięcie - bardzo pozytywny efekt. W niektórych sytuacjach bardziej to czuć, w innych mniej. Na pewno jednak w całości nie żałuję i uważam, że był to bardzo dobry wydatek (jak i sam monitor). Z minusów jest tylko jedna sprawa, że przy przełączaniu czegoś z ekranu 3D na 2D i z powrotem (np. włączeniu mapy w grze - "M", czy w simie załadowaniu misji na początku, przez 1-2 sek. czuć, że jakby G-sync się synchronizował i jest taka lekka zacinka. Tego przy v-sync nie ma. Z drugiej strony trwa to dosłownie sekundę, może dwie, da się z tym żyć i nie przeszkadza. Jak ktoś ma dużo klatek, to najpewniej odczuje to właśnie w likwidacji stutterów i jakiś dziwnych przycinkach przy szybkich ruchach głową czy myszką jako obracanie się itp. Jak mniej, to też na pewno coś tam z klatek doda (pewnie w zakresie kilku) jako, że będzie się nie korzystać z softowego (i zabierającego jednak fps) v-sync, na rzecz sprzętowego g-sync. Dodam jeszcze, że zniknęła mi opcja skalowania do 4K, czyli DSR, może tak jest jak ma się włączonego g-sync? Jest DSR.

« Ostatnia zmiana: Marca 12, 2016, 20:27:03 wysłana przez YoYo »
webmaster,   YoYosims - jeśli lubisz symulatory lotnicze

www.yoyosims.pl

qrdl_logos

  • Gość
Odp: Monitory z G-Sync, FreeSync etc.
« Odpowiedź #48 dnia: Marca 13, 2016, 12:25:18 »
Cieszę się, że Redaktor też dostrzega różnicę vel jest sponsorowany tak jak ja :evil:. Przyznasz YoYo, że różnicę trzeba zobaczyć na własne oczy, bo nawet jak się przy v-sync ma 60 klatek i przy g-sync tyle samo, to jednak to nie to samo, a tłumaczenie tego, to jak opisywanie daltoniści kolorów.

Tako rzecze,
Zaratustra

Odp: Monitory z G-Sync, FreeSync etc.
« Odpowiedź #49 dnia: Marca 13, 2016, 17:22:24 »
A jak oceniacie  monitory Asusa ? Ten Acer ładny, ale całkowicie nie znam obu tych firm pod względem monitorów.
Latamy dzisiaj?

Oficer polityczny Padi-Van. (Prostak-1)

Offline YoYo

  • Administrator
  • *****
  • Wieczny symulant
    • YoYosims
Odp: Monitory z G-Sync, FreeSync etc.
« Odpowiedź #50 dnia: Marca 13, 2016, 18:11:38 »
A jak oceniacie  monitory Asusa ? Ten Acer ładny, ale całkowicie nie znam obu tych firm pod względem monitorów.

Z tego co czytałem Acer ma lepszy i serwis i kontrolę linii produkcyjnej, wpływa na jakość przy monitorach. Ale kij tam wie pewnie jak z Toyotami, że niby nigdy się psują haha.
Z nowymi monitorami niestety zawsze może być problem w postaci bad pixeli. Rozpakowujesz, a tu wio. Kiedyś 3 wymieniałem aż trafiłem na dobry, bez martwych pikseli.
Nie każdy jednak daje taką gwarancję.
webmaster,   YoYosims - jeśli lubisz symulatory lotnicze

www.yoyosims.pl

Odp: Monitory z G-Sync, FreeSync etc.
« Odpowiedź #51 dnia: Czerwca 10, 2016, 09:53:38 »
Czołem. Zastanawiam się poważnie nad zmianą karty graficznej (z AMD HD 7950 na NVIDIA GTX 1070). Zmiana ta ma być powiązana z wymianą monitora - chiałbym się przerzucić w końcu przynajmniej na 1440p i najlepiej z wychwalanym przez was G-Sync (na 4k raczej ww. karta będzie nadal za słaba).

Jednakże, jak przeglądam sobie różne artykuły na serwisach branżowych, to w komentarzach ludziki często piszą, że to nieporozumienie, żeby kupować monitory z takim wysokim odświeżaniem, jeśli karta nie będzie w stanie wygenerować odpowiedniej ilości klatek (czyli liczba fps powinna odpowiadać liczbie mhz). Zupełnie się na tym nie znam, ale przecież to chyba nie jest tak, że bez dwóch Titan X w SLI nie ma co do tych monitorów podchodzić. Pytanie tylko, czy rzeczywiście wywalenie 3k + PLN na taki monitor jest opłacalne, skoro potem przy tej rozdzielczości, karta będzie generowała mi średnio 60 fps (przykład)? Innymi słowy - pytanie do tych co mają - czy opłaca się dopłacanie do monitora z G-Sync, jeśli potem gry nie będą śmiać z 150+ fps?

Offline some1

  • Global Moderator
  • *****
Odp: Monitory z G-Sync, FreeSync etc.
« Odpowiedź #52 dnia: Czerwca 10, 2016, 10:54:45 »
Gsync i odświeżanie 144Hz to dwie zupełnie osobne rzeczy, po prostu obie funkcje są istotne dla graczy więc najczęściej monitory mają i jedno i drugie.
Gsync działa tak samo dobrze przy 60, 90, 115 czy 144 fps.
"It's not a Bug! It's an undocumented feature!"

Odp: Monitory z G-Sync, FreeSync etc.
« Odpowiedź #53 dnia: Czerwca 10, 2016, 18:14:23 »
G-sync, to w skrócie, wyświetlanie obrazu na monitorze z takim odświeżaniem, na jaki wydoli karta graficzna. Przykładowo gra wyciąga 90 FPS, monitor 60 Hz z G-sync odświeża obraz 60 razy na sekundę, bo szybciej nie może (60 Hz).
Włączasz inną grę, która wyciąga tylko 35 FPS. Monitor "zwalnia" i odświeża obraz te 35 razy na sekundę - zaraz po tym jak dostanie od karty pełną klatkę. Dzięki temu obraz wygląda lepiej, jest odczuwany jako płynniejszy, nie ma teraingu (część obrazu jest ze starej klatki, część z nowej) jak w zwykłych monitorach.

Samo odświeżanie 144 Hz, to zwiększone odświeżanie ekranu w porównaniu do "zwykłych" 60 Hz.

Czy jest to komuś potrzebne, musi ocenić sam, własnymi oczami! Bo każdy człowiek nieco inaczej odbiera świat i jeden nie zauważy różnicy a drugi wręcz nie będzie mógł już grać bez tych 144 Hz i/lub G-sync.

Jeszcze za czasów monitorów CRT jako optymalna częstotliwość odświeżania była podawana 85 Hz. Dla mnie to było za mało, ekran mi "migał". Dopiero 100 Hz a lepiej 120 Hz pozwalały się pozbyć "migania". Dla kogoś innego wystarczało odświeżanie 60 Hz, które uznawał za wystarczające.

Dlatego każdy musi sam, na własne oczy to ocenić. Nikt nie napisze obiektywnej opinii, bo to niemożliwe. Każdy ocenia w pełni subiektywnie a co najwyżej może się podeprzeć opisem technologii jako argument in plus.
Taaaa...
MSI MAG B650 TOMAHAWK, Ryzen 7 7800X3D, DDR5 2x32GB, Arctic Liquid Freezer II 2x120, RTX4080S, W11

Offline YoYo

  • Administrator
  • *****
  • Wieczny symulant
    • YoYosims
Odp: Monitory z G-Sync, FreeSync etc.
« Odpowiedź #54 dnia: Czerwca 10, 2016, 18:33:20 »
Nie patrz na odświeżanie, ja kupiłem z G-Sync, który ma nawet 166 Hz, a i tak lecę tylko na 60, po co więcej? Tam już różnicy nie widać, ot taki marketingowy chwyt, że więcej to lepiej. Może jakbyś ew. walił w Kwaka całe dnie to jeszcze bym zrozumiał, ale akurat tym się nie sugeruj. Najważniejsze by był G-Sync i min. 60 Hz.
webmaster,   YoYosims - jeśli lubisz symulatory lotnicze

www.yoyosims.pl

Odp: Monitory z G-Sync, FreeSync etc.
« Odpowiedź #55 dnia: Czerwca 10, 2016, 19:54:38 »
Do 3D się przydaje te minimum 120 Hz. Dla pół/profesjonalnego gracza FPS może się przydać więcej niż te 60 Hz.
A dla reszty wystarczy G-sync.

Najlepiej na własne oczy zobaczyć te technologie.
Taaaa...
MSI MAG B650 TOMAHAWK, Ryzen 7 7800X3D, DDR5 2x32GB, Arctic Liquid Freezer II 2x120, RTX4080S, W11

Odp: Monitory z G-Sync, FreeSync etc.
« Odpowiedź #56 dnia: Lipca 28, 2016, 12:29:05 »
Tak wciąż przeglądam sobie co tam piszczy na rynku monitorów, szczególnie tych wyposażonych w G-Sync. Niestety nadal nie ma tego dużo - na dobrą sprawę przy rozdzielczości 1440p, panelu IPS mówimy tu tylko o monitorze ASUS PG279Q  i ACER XB271HU. Oba kosztują nadal w okolicy 3500 PLN. Mimo, że ostatnio swędzi mnie kasa, mam jakąś wewnętrzną blokadę przed ładowaniem prawie 6k PLN w 2 elementy - monitor i nową kartę.

Więc tak się jeszcze zastanawiam - zupełnie odwrotnie do tego co wydawało mi się wcześniej - wychodzi jakby na to, że GSync jest najbardziej odczuwalny przy niższych fps, gdy karta nie daje rady, a obraz i tak jest ultra płynny. W tym kontekście pytanie czy warto ładować tą kasę w monitor zamiast kupić po prostu dobrą (lepszą) kartę graficzną, która zapewni wyższą ilość klatek. Pytanie tylko czy tak rzeczywiście jest. W moim przypadku - tj. przesiadki z aktualnego, 6-letniego monitora Samsung TN 1080p, to podejrzewam, że jak przerzuciłbym się na dzisiejszą (nową) TNkę 1440p 144Hz to i tak będzie to skok cywilizacyjny. Dlatego zastanawiam się, czy w ogóle ten GSync jest warty swojej ceny, jeżeli nowa karta graficzna i tak powinna zapewnić mi większą (i stabilną) liczbę klatek. Jakieś przemyślenia od użytkowników? Z tego co czytam na reddit to zdania są podzielone - jedni wychwalają GSync pod niebiosa i że wart każdej ceny, a inni twierdzą, że w przypadku monitora 144Hz, mocnego CPU, przy wyższych fps nie widać w ogóle różnicy czy GSync jest włączony czy nie. To jak to jest?

Inna sprawa - czy jest jakaś szansa, żeby korzystać z funkcji FreeSync (która chyba jest standardem VESA z tego co wyczytałem) na kartach nVidii? Niby były takie plotki, że NVidia miała się na to otworzyć. Te monitory są jednak znacznie tańsze.

PS. Jeszcze tak się zastanawiam czy kupowanie monitora teraz w ogóle to dobry ruch. Mam na myśli OLED + HDR które zaraz mają wejść. Chociaż tak już można było wyczytać pewnie i 2 lata temu...

https://www.rockpapershotgun.com/2016/01/14/ces-2016-oled-dell-razer-oculus-rift/

qrdl_logos

  • Gość
Odp: Monitory z G-Sync, FreeSync etc.
« Odpowiedź #57 dnia: Lipca 28, 2016, 18:40:32 »
Jeśli prześledzisz wątek, to znajdziesz moje zdanie na temat G-Sync, nie ukrywam, bardzo pozytywne. Po kilku miesiącach używania monitora z G-Sync podtrzymuję, to co pisałem. Czasami się zdarza, że po instalacji nowszych sterowników, zapominam włączyć G-S i grając np. w DCSa od razu to widzę, pomimo, że z G-S i bez mam 60 fpsów (mierzonych przez monitor, więc nie zafałszowanych softem). A jeśli chodzi o 144Hz i szybki proc... cóż, sposób synchronizacji dalej będzie technologią z lat 80. ubiegłego wieku i nic tego nie zmieni, nawet Free Sync. Tak więc zastanów się co w twoim kompie jest technologicznie najstarsze i wówczas odpowiedź sobie na pytanie, co warto zmienić w kompie.

Tako rzecze,
Zaratustra

Offline YoYo

  • Administrator
  • *****
  • Wieczny symulant
    • YoYosims
Odp: Monitory z G-Sync, FreeSync etc.
« Odpowiedź #58 dnia: Sierpnia 02, 2016, 18:12:25 »
Kompa trzeba mieć na pewno dobrego ale G-sync to na pewno wisienka na torcie, by było jeszcze lepiej.
webmaster,   YoYosims - jeśli lubisz symulatory lotnicze

www.yoyosims.pl

Offline Labienus

  • *
  • Corsaires Fanaticus
Odp: Monitory z G-Sync, FreeSync etc.
« Odpowiedź #59 dnia: Sierpnia 02, 2016, 19:11:02 »
Kompa trzeba mieć na pewno dobrego ale G-sync to na pewno wisienka na torcie, by było jeszcze lepiej.

Do G-Sync może i trzeba mieć drogiego, ale do FreeSync już niekoniecznie, zwłaszcza że monitory dużo tańsze, a funkcja działa już nawet na integrach w APU. Jak ktoś gra w te LoLe, CSy itp to może mu wystarczy ;)

Inna sprawa - czy jest jakaś szansa, żeby korzystać z funkcji FreeSync (która chyba jest standardem VESA z tego co wyczytałem) na kartach nVidii? Niby były takie plotki, że NVidia miała się na to otworzyć. Te monitory są jednak znacznie tańsze.

PS. Jeszcze tak się zastanawiam czy kupowanie monitora teraz w ogóle to dobry ruch. Mam na myśli OLED + HDR które zaraz mają wejść. Chociaż tak już można było wyczytać pewnie i 2 lata temu...

Nic nie wiadomo o tym, żeby Nvidia planowała dodanie obsługi Adaptive Sync - tak się nazywa nośnik zatwierdzony przez VESA. FreeSync to implementacja tej technologii na gruncie sprzętu AMD... co nie zmienia faktu, że Adaptive Sync to też funkcja opracowana przez AMD. W każdym razie zawsze możesz kupić monitor z FreeSync, który nie będzie aktywny w połączeniu z Twoim GeForcem, ale może za jakiś czas zdecydujesz się na Radeona i wtedy będziesz miał kompatybilny monitor. W końcu ekrany wymienia się rzadziej niż karty graficzne :)
Zwróć tylko uwagę na zakres działania dynamicznego odświeżania, bo najtańsze monitory mają wąskie zakresy i max 60-75 Hz.

Co do HDR to na razie nie było za bardzo interfejsu dobrego do tego i dopiero teraz wraz z nowymi DisplayPort i HDMI to ma rację bytu. Póki co jest w drogich TV, ale w monitorach też ma niedługo być. Powinno wejść pod strzechy szybciej niż OLED, który nie zapowiada się, żeby miał szybko stanieć. Innymi słowy jeśli chcesz czekać, to do końca roku powinno być wszystko jasne i będzie można ocenić, jak szybko jedna i druga technologia wchodzi do monitorów.