Wiedziony ciekawością, wywołaną reklamami w TV, postanowiłem zobaczyć co się kryje za "Twój Bf 109 w skali 1:12" w postaci prenumeraty kolejnych części, tzw, zeszytów. Od razu zaznaczam, że nigdy nie byłem zwolennikiem tego typu składanek, rozłożonych na lata, ponieważ zwykle wychodziło to znacznie drożej niż pojedyncza inwestycja, a i też nie mam szczególnie wielkiej cierpliwości, żeby czekać lata na finałowy efekt.
Jak pomyślałem, tak i zrobiłem, tzn. odwiedziłem stronę
http://me109-model.pl/ . Strona bardzo przyjemnie wykonana, choć mało szczegółowa, ale jednak można się dowiedzieć paru rzeczy, które mnie zaskoczyły.
Otóż, kolejne numery będą się pojawiać co 2 tyg., "Koszt numeru 1 to 4,90; numeru 2 - 14,99 zł; numeru 3 i kolejnych – 29,99 zł. W przypadku wyboru prenumeraty Premium, za numer 3 i kolejne zapłacisz 34,49 zł." (źródło:
http://me109-model.pl/faqs.aspx ). Hmmmm, drogo, nawet bardzo drogo, chociaż warto również wiedzieć ile numerów jest planowane "Dodatkowo, prenumeratorzy Premium wraz z numerami 30,70,100 i 140 otrzymają elementy zestawu malarskiego." (źródło j.w.). Daje to do myślenia, tzn. planują wydać nie mniej niż 140 numerów! Krótkie mnożenie i dodawanie i wiem ile taka zabawa kosztuje: standard 137x29,99+4,90+14,99=
4128,52 pln , premium 137x34,49+4,90+14,99=
4745,02 pln (sic!). Szczena opada, masówka chińska w częściach przez ok 3 lata za ponad 4k pln lub prawie 5k. Komentarz jest chyba zbędny

. Może poza jednym, chyba uczyli się od gości od `chwilówek`....
Tako rzecze,
Zaratustra