A5 jest genialnym samolotem, takim jakim był chyba, ale jego przyśpieszenie jest daremne, nawet w nurku rozpędza się jakby miał opór czołowy ściany. Salwa z broni robi wrażenie, ale mimo wszystko widowisko po takim strzale typu "światło i dźwięk" jest za mało impresyjne. Walenie 4x20 w sklejkę powinno być czymś w rodzaju wjechania metrową krajzegą w w kawałek płytki pilśniowej - bzyyyyytttt - i mamy kupkę wiórków z resztkami kleju. A tu coś tam leci, czasem się zapali, ale ogólnie trza się nastrzelać by się rozpadł.
Mam trochę inne odczucia ...
A5 to był ostatni FW (no może jeszcze trochę A6) czysto myśliwski.Cała reszta to już robiła za samoloty szturmowe i do zwalczania B-17.
To co ludzie radzieccy zrobili z tym samolotem w tym (i poprzednim) symulatorze to jasny dowód na to, że piloci radzieccy bali się tego samolotu jak cholera i usiłują pomniejszyć jego możliwości.
A te na tle bylejaków i parchów były po prostu imponujące a na dodatek kompletnie dla tych cudów ze sosny syberyjskiej nie osiągalne.
Skoro jeden JG potrafiła trzymać w szachu pół frontu wschodniego mając nie do końca sprawne wszystkie maszyny i niedoszkolonych pilotów to znaczy, że ten samolot zapewniał całkiem spore szanse na przeżycie.
Wyraźnie widać wpływ w tej grze "miarodajnych" wspomnień radzieckich asów przestworzy, dla których bylejaki i parchy były szczytami techniki, a według których foka miała słabe przyspieszenie i manewrowość a jej jedyną zaletą była duża siła ognia przy ataku czołowym. Jest to o tyle ciekawe, że piloci Spitfirów czy Typhoonów z dużym szacunkiem wypowiadali się na temat Fw i traktowali ten samolot z olbrzymim respektem. Więc na moje oko ktoś tu kłamie lub "nagina" delikatnie przeszłość. A znając historię "świńskiego raju" i jego zdolności propagandowe mam niejaką pewność kim są (lub byli) ci "ktosie".
Odnośnie Korby.
Też bardzo czekam na ten samolot - ale troszeczkę z innych względów.
Amerykanie zrezygnowali niemal zupełnie z tego samolotu z powodu dwóch rzeczy.
Pierwsza to zasięg - samolot nie nadawał się na odległości występujące na dalekim wschodzie.
Druga - to jego właściwości pilotażowe. Czyli słynny płaski korkociąg.
Skoro Fw robi cuda przy gwałtownym ściągnięciu droga, to z ciekawością zobaczę jak będzie się zachowywało P-39.
Dużych złudzeń nie mam ...
Ramm.