Stało się, ponad tydzień temu w końcu kupiłem kurtkę widoczną na zdjęciach poniżej
Jest to kopia CWU-45 firmy FOSTEX Garments. Dlaczego akurat taki wybór? Powodów było kilka, po pierwsze postanowiłem że jednak nie będę wykładał ponad 500zł na cywilną Alpha Ind. W takim układzie mogłem tylko przebierać w kopiach innych producentów. Okazało się że żadna z tych kurtek nie spełniła moich oczekiwań, w każdej było coś nie tak (kolor, materiał, krój, rozmiar). Właściwie to miałem już dać sobie spokój i w przyszłości na luzie polować na używaną "kontraktówkę" Jednak na samym końcu znalazłem tą kurtkę która wyróżniała się z pośród innych (podróbek) kilkoma niuansami które mnie przekonały aby zaryzykować.
Pierwsza sprawa to materiał z jakiego jest uszyta. Jest to mieszanka 55% nylonu i 45% bawełny, co sprawia że kurtka jest wytrzymalsza na rozdarcia, przypalenie papierosem i inne. łatwo sobie wyobrazić co staje się kurtkami w 100%wykonanych z nylonu przy kontakcie z żarem z papierosa, tego nawet Alpha nie wytrzyma. Wydaje mi się że nylon łatwiej też zaciągnąć i słabo to później wygląda. U FOSTEX'a ta mieszanka nylonu i bawełny sprawia naprawdę dobre wrażenie, materiał wygląda bardzo solidnie, jest gruby w dotyku i nie błyszczy się tak bardzo jak sam nylon.
Kolejna sprawa to ocieplina, producent oznaczył ta kurtkę jako CWU-45/HEAVY i jest to faktycznie uzasadnione. Ocieplenia jest dużo i jest dobrze ustabilizowane przeszyciami (pikowaniem) wewnętrznej strony kurtki która jest bardzo przyjemna w dotyku. Ogólnie nie zauważyłem żadnych niedoróbek, kurtkę spokojnie można zakładać na t-shirt i jest wygodnie.
Trzeci istotny dla mnie aspekt to kieszenie. Na pierwszy rzut oka mamy kieszenie takie jak w klasycznej CWU-45, czyli ładowane od góry i zabezpieczone klapą z rzepem. Jakież było moje zaskoczenie gdy po kilku dniach noszenia kurtki odkryłem że te kieszenie są podwójne i ręce da się również włożyć z boku pod kątem 90 stopni
Właściwie to tyle z istotnych cech które różnią kurtkę FOSTEX'a od innych kopii CWU-45. Oczywiście potwierdziło się to co pisali @Fiero i @Raf, chodzi o gwizdanie wiatru pod szyją, bez szalika w zimę się tego nosić nie da. Jeśli chodzi o wiatroszczelność to jest dobrze, nie czuć chłodu nawet przy niskiej temperaturze i sporych powiewach. Nie miałem jeszcze przyjemności w niej moknąc więc tutaj nie wiem jak będzie.
Moja kurtka to prawdopodobnie jeden z ostatnich egzemplarzy tego modelu, dostępny w handlu. Producent już chyba ich nie szyje i kupić jest je naprawdę trudno. Częściej pojawiają się CWU tego producenta wykonane w 100% z nylonu.
Mimo że kupowałem kurtkę wysyłkowo to okazało się że trafiłem z rozmiarem (M), nie jest ani za duża ani za mała. Podnosząc ręce do góry dolny ściągacz unosi się do granicy pasa więc jest lepiej niż przypuszczałem. Ściągacze póki co ładnie trzymają, mam nadzieję że nie będą się bardzo wyciągały w miarę noszenia. Póki co nie żałuję wydanego grosza




