Co kto lubi, normalnie bym tak samo reagował i sam staram się trzymać tego ale z poradnią językową PWN nie będę dyskutował. Za krótki jestem i już kilka razy z błędu mnie wyprowadziła.
Ja nie napisałem, że "łódź podwodna" jest błędem, tylko "kwiatkiem". Określenie łódź funkcjonowało przed wojną i jest archaiczne względem dzisiejszego języka (a dla mnie osobiście świadczy o braku wiedzy w temacie). Jeśli ktoś tworzy grę o okręcie podwodnym, to określanie go łodzią jest albo słabym tłumaczeniem, albo próbą utrzymania tekstów w konwencji przedwojennej. Myślę, że tutaj mamy do czynienia z pierwszym. PWN jest ok, ale nie oznacza, że wnika w istotę, bo nie temu ma służyć, przynajmniej ten on-line.
O samej grze na razie nic nie piszę, bo nie mam czasu w nią zagrać. Co widać gołym okiem, to że jest to wczesny dostęp. Jak ktoś lubi klimaty wojny podwodnej, to pewnie będzie miał radochę, szczególnie jak zapoda sobie pod grę jakąś fajną lekturę.
Tako rzecze,
Zaratustra