Wątek: Forum stuknęło 15 lat :).

[castor]

Gratulacje...czytam nieprzerwanie od 05.2005 roku -- i mam nadzieję że jeszcze to trochę potrwa Jedne działy wymierają inne się pojawiają -symulujmy tak następne 15 lat.

[MazuR]

Ja trafiłem tu prawie 7 lat temu za sprawą... obrazu w googlu grafika z MiG-iem 29. Akurat przechodziłem wtedy okres, w którym rozszerzałem zainteresowania z broni pancernej i strzeleckiej na tą latającą. Uwierzcie mi panowie ( i panie ), że mojego banana na ryju i oczu jak 5 złotych nie potrafiło nic powtórzyć od tamtego czasu. "Cóż to za kopalnia informacji i humoru!" powtarzałem nieustannie przeglądając strony.
Sam się bardzo niewiele udzielam, gdyż jestem zdecydowania za krótki wiedzą w porównaniu do co niektórych grubszych cwaniaków, którzy się tu kręcą, ale zawsze pomęczę Was prośbami o pomoc (głównie Mazak, który zaiste jest Wielki™).

Dziękuję Administracji za pilnowanie porządku, niech lokacja Księżycowej Bazy pozostanie sekretem, Blitz zawsze startował a Luger się nie zacinał, osobom które sprawiają że to miejsce dalej stoi, no i użyszkodnikom dzięki którym mogę tu wejść kilka razy dziennie i poczytać coś ciekawego.
S!

[Wojtek A.]

Zawsze ceniłem to Forum za wysoki poziom merytoryczny oraz kulturę użytkowników, a jak wszyscy wiemy, w internecie takich miejsc nie jest zbyt wiele. Mimo,  że w czerwcu minie "dopiero" 10 lat od mojej rejestracji, to od około 13 lat tu zaglądam codziennie. Dziękuję wszystkim, dzięki którym jest to możliwe i oby tak było przez następne 15 lat

[Sorbifer]

Czytając ten wątek zastanawiałem się niedawno, czemu tu nie logowałem się wcześniej, i wychodzi mi, że Internet miałem tylko w pracy a do tego ja tam grałem w CFS2 a nie w pierwszego Iła, i miałem do niego inne, zagraniczne fora.     Teraz niestety na forum o wiele więcej jest ruchu w wątkach "odrzutowcowych" niż tych z DWŚ, ale kiedyś się to zmieni, czego wam i sobie bardzo życzę - oby nie za następne 15 lat.

[Schlang]

To i przyszła kolej na mnie... poczułem się troszkę wywołany do tablicy . Tak Rutkov! żyje, mam się dobrze i nie przytyłem ... Hmm 2001/2002 kosmos tak jak Mazak dobrze pamięta to ja miałem 16, wtedy były serwerki ze zwykłym dogiem i latanie całymi wieczorkami (i walka foką na klapach take off ). To dzięki forum cała ta polska scena zjednoczyła się, dzieliła tą wspaniałą lotniczą pasję. Mimo wszystkich różnic w światopoglądzie i w tym czy to dalej zabawa, czy już coś więcej, to tylko tu wszyscy byliśmy razem nie podzieleni na niemców i rusków. Dzięki Gero i wielkie dzięki dla tych co dorzucili choć kamyczek do tego, żeby całe forum nie przewróciło się do góry kołami... Dzięki temu poznałem masę wspaniałych ludzi z którymi dzieliłem większość swoich lat młodości, bawiąc się, ale nie tylko (dzięki Mazak!). Chciałbym przeżyć jeszcze raz parę lotów z Rammem, Psikiem, Kubą, Rutkovem (zwłaszcza jak grał z biura , Vickim, Rolamem, Benkiem i całą resztą wspaniałych przyjaciół. Kończąc życzę forum kolejnej 15, a młodszym użytkownikom życzę by mogli przeżyć równie cudowną przygodę co ja. Dziękuję z całego serducha panowie. S!

[Sobilak]

Czerwiec 06, 2005, 15:30:39  Data rejestracji.
Il2 FB zakupiłem w w USA 2004, a najwięcej o grze, sposobach modyfikacji itd. wyciągnałem z "THE FORUM".
Zmian w życiu sporo, w wadze 3 kg do przodu ( obwód w pasie całe szczęscie ten sam  ), a Forum jakie było zaje, takie pozostało.
Jeszcze "tylko" 35 lat i stuknie PIEĆDZISIĄTKA.

[KosiMazaki]

@Schlang

No jestem w ciężkim szoku . Po tylu latach post na forum .

[Rammjager]

@Schlang

No jestem w ciężkim szoku . Po tylu latach post na forum .

Jak to zobaczyłem wczoraj późnym wieczorem to uznałem, że śnię i postanowiłem sprawdzić rano 
Okazuje się, że jednak nie spałem i Schlang żyje

Ramm.

ps. czekam w takim razie na @psika i Schmeisa. Gero się odezwał, Labi też, Dziadek Kos także ... może się doczekam 

[rutkov]

"Wąż" wypełz z bezkresi internetu . Szkoda że nie można wrócić do tamtych lat.
Co do biura to niestety ale każdy się krygował gdy mówiłem że pokażę gdzie trzymam joystick . Choć przez mgłę pamiętam że jeden to zobaczył ale potem szybko na wyspy wyjechał i nie widziałem go do dziś

Jak to zobaczyłem wczoraj późnym wieczorem to uznałem, że śnię i postanowiłem sprawdzić rano 

Ja lepiej miałem, wchodzę ok 1 w nocy widzę post Schlanga - a przy próbie odpowiedzi na niego, error że strona coś tam z limitem przekroczonym - oho myślę sobie wizyta tak zacnego forumowicza nie mogła się odbyć bez wydarzeń niezwykłych .


Czekam na @pschika i Szmajsa - jak Schlang dał znać to nie mogą być gorsi!