Autor Wątek: Szmajser Słodowy zaprasza  (Przeczytany 259176 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

BigMac

  • Gość
Odp: Szmajser Słodowy zaprasza
« Odpowiedź #780 dnia: Sierpnia 08, 2007, 21:36:21 »
Poszło na mail.

Przy okazji, nie wiecie czym wyczyścić tę kołyskę? Jak widać na fotce. jest usyfiona jak mało co i mam nawet podejrzenia, że to jakiś grzyb :)

Glebas

  • Gość
Odp: Szmajser Słodowy zaprasza
« Odpowiedź #781 dnia: Sierpnia 09, 2007, 02:58:37 »
Szczotka druciana na wiertarce, lub papier ścierny (niekoniecznie na wiertarce) powinny zdać egzamin. Jeśli to faktycznie jakiś grzyb, to koniecznie maska na usta i nos, by tego nie wdychać. Operację proponowałbym przeprowadzić na podwórku, pogoda dopisuje. Na koniec dla świętego spokoju można przemalować jakimś preparatem grzybobójczym.

Odp: Szmajser Słodowy zaprasza
« Odpowiedź #782 dnia: Sierpnia 09, 2007, 14:03:27 »
Zgadzam się z Glebasem, tylko że ja do tego bym użył Dremela. Mniejszy, większe obroty, i w większe zakamarki można się dostać. Generalnie czyścił bym to czymś mechanicznym a dopieszczał papierem.
Nieważne, ile zapierających dech w piersi akrobacji wykonasz - jeśli w decydującym momencie nie zestrzelisz wrogiego samolotu......będziesz martwy.

HL- EKG_Polbaj

BigMac

  • Gość
Odp: Szmajser Słodowy zaprasza
« Odpowiedź #783 dnia: Sierpnia 09, 2007, 14:48:46 »
Ok, następne pytanie:
Zamierzam swój joystick zrobić tak, że na boki i "do siebie" będzie sie wychylał o 10cm (na wysokości rączki) a "od siebie" o 5cm. Gdzieś widziałem schematy z zakresu ruchów drążkiem kilku odrzutowców i w nich był mniejszy skok w kierunku "od siebie".

Czy MJoy będzie się dało tak wykalibrować, żeby max na osi Y osiągał przy mniejszym wychyleniu, niż ekstrema w pozostałych kierunkach?

Odp: Szmajser Słodowy zaprasza
« Odpowiedź #784 dnia: Sierpnia 09, 2007, 14:53:20 »
   Tak.Ja tak mam.Ale pamiętaj o jednym.Mniejszy zakres ruchu a oś widziana w systemie jako każda inna.To znaczy, że na dany zakres ruchu będziesz miał nie 200 ptk. na oś a np.: 120 pkt. Warunkowane jest to "gęstością" próbek daną na jedną oś.A zakres chcesz zmienić.
Jeśli będziesz bawił się w Mjoy'a, to powyższą uwagę możesz sobie darować.:) I tak dokładność będzie wielka.

BigMac

  • Gość
Odp: Szmajser Słodowy zaprasza
« Odpowiedź #785 dnia: Sierpnia 09, 2007, 15:42:32 »
Spoko maroko, w tej kołysce są zębatki dające przełożenie ok. 3,5, nawet na wychyleniu "od siebie" potencjometr będzie się obracał o jakieś 45-50 stopni, a w pozostałych kierunkach ok. 70 stopni.

BigMac

  • Gość
Odp: Szmajser Słodowy zaprasza
« Odpowiedź #786 dnia: Sierpnia 10, 2007, 19:21:44 »
Kolejne problemy.

W Logitechu, z którego robie rączkę, jest wspólna ziemia między przyciskami i grzybkiem. A na MJoyu są oddzielne ścieżki dla A1-A8 ground i Hat ground. Czy mogę tak zostawić, czy mam brać pilnik i skrobać po PCB? :)

Druga sprawa, na płytce MJoya wszystkie poty mają wspólny +5V i GND (a osobne signal). Czy mogę więc w moim "trimboxie" połączyć cztery poty szeregowo (GND-ami i 5V-ami) i w ten sposób oszczędzić na liczbie zajętych żył w kablu? Miałbym wtedy zajęte 6 żył - wspólny GND, wspólny 5V i cztery indywidualne SGN.

Trzy, pamiętam, że żeby ośki nie "skakały", to się przylutowywało GND potencjometru do jego obudowy. Czy po prostu chodzi o ideę połączenia GND potencjometrów do jakiegoś większego kawałka metalu, czy to musi być akurat ich obudowa? Innymi słowy, czy wsadzić sobie do obudowy np. metalowy prostownik i do niego dołączyć GNDy z potencjometrów?

I cztery, joystick jest oczywiście za krótki, żeby stał na podłodze (wtedy drążek musiałby mieć ze 75cm długości) i będę musiał potem całość podnieść. Widziałem gdzieś zdjęcia joya stojącego na niebieskiej, plastikowej misce postawionej do góry dnem :D ale chciałbym jakieś bardziej profesjonalne rozwiązanie :D Czy dostanę gdzieś jakieś nóżki regulowane, np. teleskopowe, które mógłbym przykręcić?

Offline Sundowner

  • *
  • Chasing the sunset
Odp: Szmajser Słodowy zaprasza
« Odpowiedź #787 dnia: Sierpnia 10, 2007, 21:41:37 »
1 - tak, bierz pilnik i tnij ścieżki (polecam brzeszczot :D )

2 - tak, możesz tak zrobić , dla kontrolera nie będize żadnej różnicy

3 - Que? Żeby ośki nie skakały to się w nieużywanych potach łączy sygnał z groundem, sam m'joy ma uziemienie idące przez kabel USB do kompa, jeżeli kompa nie masz uziemionego, to ośki będą skakały.

4 - poszukaj stojaków pod głośniki systemów stereo, są zwykle regulowane na wysokość.

BigMac

  • Gość
Odp: Szmajser Słodowy zaprasza
« Odpowiedź #788 dnia: Sierpnia 11, 2007, 15:19:57 »
Dzienk you Sun.

Udało mi się dzisiaj zrobić mocowanie potencjometrów i wszystko zamocować. W międzyczasie okazało się, że źle liczyłem przełożenie zębatek - promień większej podzieliłem przez średnicę mniejszej ;) Po ponownych obliczeniach, pomiarach i symulacjach :D wyszło, że mam przełożenie 6. Co oznacza, że przy moich wcześniej wymyślonych kątach wychylenia, potencjometr będzie się obracał o ok. 261.6 stopnia :D I tu pytanko, czy będą jakieś problemy z używaniem tak dużego zakresu obrotu potencjometru, czy nie przejmować się i cieszyć, że mam potencjalnie najbardziej precyzyjny joystick świata? ;)

BigMac

  • Gość
Odp: Szmajser Słodowy zaprasza
« Odpowiedź #789 dnia: Sierpnia 11, 2007, 19:03:07 »
Sorry za post pod postem, niedawno skończyłem wiercenie i piłowanie, oto trimbox


Ale te obiektywy zamglone teraz robią ;)


Jak widać, kabelków jeszcze niet, za to można na własne oczy zobaczyć, jak proste to jest. Pamiętam, że ktoś kiedyś pytał o możliwość zrobienia takiego pudełka, jak widać, nic trudnego.


Powiedzmy, że jest ergonomiczne ;)

3 gałki, jeden suwak, 5 przycisków. Czymś muszę zapchać tego MJoya, bo tak wykorzystywać 3 osie na krzyż to marnotrawstwo ;)

add_ryan

  • Gość
Odp: Szmajser Słodowy zaprasza
« Odpowiedź #790 dnia: Sierpnia 12, 2007, 10:52:11 »
Problemów z joyem Logitecha ciąg dalszy  :015:
Jak już wcześniej pisałem walczyłem z potencjometrami w E3D.
Kąpiel w WD-40 tylko troche pomogła (i właśnie kończy się ten efekt), więc postanowiłem powalczyć z wymianą potów na lepsze  :002:
Pół dnia roboty i pot od steru wysokości był już na miejscu:

Sama przeróbka była znacznie prostrza niż wydawało mi się na początku.
Problem jest jednak taki, że po kalibracji joya oś na której był zamontowany nowy pot chodziła strasznie skokowo. Bardzo stabilnie (bez wstrząsów), ale nie chodził płynnie tylko takimi małymi skokami.
Czego to może być wina?
Potencjometr (100K) chodzi troche cieżko, ale myślę że to nie powinno mieć wpływu.


Słuchajcie. Może mi ktoś powiedzieć, jakich faktycznie potencjometrów trzeba użyć do Lodzia E3D Pro. Użyłem 100kilowych liniowych (Telpoda) ale wychył jest tylko do połowy. Więc - logicznie rozumując - trzeba użyć 180-200kilowych?.. Pozdrawiam. adTHINzad.

BigMac

  • Gość
Odp: Szmajser Słodowy zaprasza
« Odpowiedź #791 dnia: Sierpnia 12, 2007, 13:44:07 »
Masz może miernik w domu? Można by wtedy po prostu zmierzyć opór fabrycznych.

Ale z potami w Logitechu jest trochę więcej zabawy. Poczytaj tu http://www.simhq.com/forum/ubbthreads.php?ubb=showflat&Number=2256271&page=0&fpart=1

Chyba jego elektronika jest przystosowana do pracy z potami 100K ale o obrocie kilkudziesięciu stopni, a nie 270.

add_ryan

  • Gość
Odp: Szmajser Słodowy zaprasza
« Odpowiedź #792 dnia: Sierpnia 12, 2007, 14:23:20 »
No właśnie nie mam JESZCZE miernika...wiesz, zawsze jest coś potrzebniejszego dla "domu"  :004:

Cytuj
Chyba jego elektronika jest przystosowana do pracy z potami 100K ale o obrocie kilkudziesięciu stopni, a nie 270.

Właśnie obawiałem się tego. Nie można jakoś programowo (tego połowicznego wychylenia) oszukać?..Tak, czy siak - dzięki za linka!

Offline Sundowner

  • *
  • Chasing the sunset
Odp: Szmajser Słodowy zaprasza
« Odpowiedź #793 dnia: Sierpnia 12, 2007, 14:40:16 »
Z doświadczenia, wiem, że kiedy próbuje się wymienic oryginalne potencjometry na własne, to istnieją małe szanse na powodzenie. Przykładowo aby wymienić poty w moim Saiteku musiałbym szukać potencjometrów, które nigdzie nie są produkowane (430k ohm) i potem modyfikować je. Łatwiej i taniej już wtedy nowe potencjometry podpiąć do nowego kontrolera (Plasma, M'joy itp.) i zastosować jakikolwiek potencjometr 10k. Kontroler niech działa równolegle do joya, lub zrobić tak jak ja ostatnio - podłączyć wszystko co się w joy'u znajduje do nowego kontrolera, wszystkie problemy znikają.

add_ryan

  • Gość
Odp: Szmajser Słodowy zaprasza
« Odpowiedź #794 dnia: Sierpnia 12, 2007, 14:43:33 »
Czy będzie możliwość zamówienia Mjoy'a. Kiedyś niestety musiałem zrezygnować...teraz mógłbym go poskładać. Wybaczcie, proszę, że nie w dziale Mjoy. Pozdrawiam.